W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.
a mnie wkurzają na czatach wszelkiego rodzaju skróty i zamienniki:
- cze
-3m się
-bosz,i tym podobne.A dodatkowo jeszcze hamstwo,bluzganie,otrografia i lekceważenie rozmówcy.Dlatego też nie korzystam z czatów wogóle.
ja nie znosze kiedy rozmawiając na gg,opisująć np.jakies wydarzenie,ktos pisze"aha" albo"eh"to mnie naprawde denerwuje,albo kiedy jestem na czacie(co zradko sie zdarza) i ktos pisze"bosze"
Heh. Nie ma to jak o********c innych a pozniej strzelic focha za odbicie pileczki
A tak juz powazniej - ile ludzi, tylez stylow - mnie kiedys strasznie wkurzalo, jak widzialem malolaty, piszace w stylu a pO Co TyLe tYcH kŁóTNi? PsHeCiEsH tO gLuPiE! :]
... a teraz? Dopoki jestem w stanie zrozumiec przekaz, jego forma jest mi w zasadzie obojetna. Pewnie, ze male szczegoly mnie czasami troszke draznia, ale - przyzwyczajam sie
To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.
Tej, my tu pitu-pitu, a mi przypomniala sie historia z zycia wzieta:
Tramwaj. Na jednym z krzeselek siedzi kark, na jego kolanach plastikowa lafirynda w mini. Ida w sline. Pozniej chwila nicnierobstwa. On wyraznie chce cos powiedziec, tylko chyba nie ma pomyslu, jak tego dokonac. Pot perli mu sie na czole, zyly nabrzmiewaja pod skora.
W pewnej chwili dres wypala:
- ej, ja cie normalnie kocham w ****!
To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.
Tej, my tu pitu-pitu, a mi przypomniala sie historia z zycia wzieta:
Tramwaj. Na jednym z krzeselek siedzi kark, na jego kolanach plastikowa lafirynda w mini. Ida w sline. Pozniej chwila nicnierobstwa. On wyraznie chce cos powiedziec, tylko chyba nie ma pomyslu, jak tego dokonac. Pot perli mu sie na czole, zyly nabrzmiewaja pod skora.
W pewnej chwili dres wypala:
- ej, ja cie normalnie kocham w ****!
Urocze, może nie zbyt suptelne ale urocze.
Widać nie wszystkim wyrażenie szczerości i uczuć łatwo przychodza Ale miłość wszystko wybaczy (podobnosz )
Albo zamiast słów czyny - mógł rzucić ją na podłogę w tramwaju i brać sie "do rzeczy". Pewnie przyszłoby mu to znacznie łatwiej niż sklecenie wyznania ...
"Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
Casanova
Skomentuj