Scyzoryk, scyzoryk, tak na mnie wołają rapował w 95 roku pnący się niczym Reinhold Messner na szczyty list przebojów Liroy. 12 lat później przewijająca się przez cały tekst tego hitu jedna z najfajniejszych męskich zabawek w historii obchodzi 110. urodziny.
"Scyzorykami" nazywa się po dziś dzień kielczan z powodu dawnej fabryki nożyków umiejscowionej w ich mieście. Liroy, odnoszący się w tekście "Scyzoryka" do
swoich kieleckich korzeni, nie był jednak pierwszym, dzięki któremu w popkulturowej zbiorowej świadomości zaistniał mały, poręczny zestaw ostrzy i narzędzi.
Czołg z zapałek
Już wcześniej bowiem, między 1985 a 1992 rokiem powstało 139 odcinków serialu o człowieku, który w milionach nieletnich z całego świata obudził wynalazcze pasje. Matki godzinami uprzątały dziecięce pokoje ze zużytych śrub, rolek taśm i kiloton domowych narzędzi, a ich pociechy przed telewizorem śledziły pogmatwane losy agenta MacGyvera. Człowieka, przy którego wyczynach konstrukcje Adama Słodowego były równie nieskomplikowane co płytowe eposy Tokio Hotel przy rozbudowanych suitach artmetalowców z Dream Theater. MacGyver ciął, naginał i łączył, aby finalnie przy użyciu dwóch rolek papieru toaletowego i plastikowego sprzęgła do Opla zbudować wóz pancerny. Do coodcinkowego wyrobu swoich urządzeń używał zaś szwajcarskiego scyzoryka wojskowego, który na całym świecie stal się dzięki niemu przedmiotem ubóstwianym i czczonym, a fala skaleczeń spowodowanych przez dziecięce zabawy nożem przewaliła się przez piaskownice całego globu.
Szwajcarski scyzoryk, w Polsce zwany "makgajwerem", stał się w tym momencie mrocznym przedmiotem pożądania brzydszej części ogólnoświatowej populacji nieletnich. A także popkulturowym symbolem, pojawiającym się zwyczajem gwiazd rocka m.in. w "Simpsonach".
Reszta tektu tutaj:
Mnie tak zostało z lat dziecinnych zamiłowanie do takich wielofunkcyjnych cudeniek. A was forumowicze jakie męskie zabawki kręcą? No wyłączając samochody
"Scyzorykami" nazywa się po dziś dzień kielczan z powodu dawnej fabryki nożyków umiejscowionej w ich mieście. Liroy, odnoszący się w tekście "Scyzoryka" do
swoich kieleckich korzeni, nie był jednak pierwszym, dzięki któremu w popkulturowej zbiorowej świadomości zaistniał mały, poręczny zestaw ostrzy i narzędzi.
Czołg z zapałek
Już wcześniej bowiem, między 1985 a 1992 rokiem powstało 139 odcinków serialu o człowieku, który w milionach nieletnich z całego świata obudził wynalazcze pasje. Matki godzinami uprzątały dziecięce pokoje ze zużytych śrub, rolek taśm i kiloton domowych narzędzi, a ich pociechy przed telewizorem śledziły pogmatwane losy agenta MacGyvera. Człowieka, przy którego wyczynach konstrukcje Adama Słodowego były równie nieskomplikowane co płytowe eposy Tokio Hotel przy rozbudowanych suitach artmetalowców z Dream Theater. MacGyver ciął, naginał i łączył, aby finalnie przy użyciu dwóch rolek papieru toaletowego i plastikowego sprzęgła do Opla zbudować wóz pancerny. Do coodcinkowego wyrobu swoich urządzeń używał zaś szwajcarskiego scyzoryka wojskowego, który na całym świecie stal się dzięki niemu przedmiotem ubóstwianym i czczonym, a fala skaleczeń spowodowanych przez dziecięce zabawy nożem przewaliła się przez piaskownice całego globu.
Szwajcarski scyzoryk, w Polsce zwany "makgajwerem", stał się w tym momencie mrocznym przedmiotem pożądania brzydszej części ogólnoświatowej populacji nieletnich. A także popkulturowym symbolem, pojawiającym się zwyczajem gwiazd rocka m.in. w "Simpsonach".
Reszta tektu tutaj:
Mnie tak zostało z lat dziecinnych zamiłowanie do takich wielofunkcyjnych cudeniek. A was forumowicze jakie męskie zabawki kręcą? No wyłączając samochody
Skomentuj