Różne fobie

[Gayka]

Boję się starości

[upocone jajka]

jak bys juz była młoda

[Stela7]

lęk wysokości..i małe objawy klaustrofobii.

[Kamil B.]

Chyba nie ma takiej fobii ale zawsze gdy mam w ręku piłę mechaniczną, szlifierkę kątową czy choćby żelazko to prawie sram w gacie, że zaraz sobie poobcinam palce lubi się oparzę.

[mocny999]

A ja to tam boję się że za szybko umrę... No według mnie np. dożyć 100 to stanowczo za mało czasu.
Moja kumpela ma bardzo poważny problem bo jest bi podobnie jak ja /nigdy tego nie ukrywałem/ Ona się boi strasznie tgo że ją wyśmieją. Ja to mam w D bo niektórych ludzi traktuje z góry i uważam się troche za ideał

[MsMisska]

Boję się klaunów :/ nie umiem tego wyjaśnić... tym bardziej zrozumieć. Kiedyś mój były chciał zrobić 'żart' i ubrał maskę klauna (nie była nawet jakaś straszna) i zaczaił się na mnie u siebie w domu... jak go zobaczyłam, nie byłam nawet w stanie krzyczeć, tylko zaczęłam biec przed siebie... biegłam aż zatrzymały mnie szklane drzwi do ogródka... nabiłam sobie górną wargę na jedynki. Żart się nie udał.

Też się ich boję i nie potrafię tego wyjaśnić. Obrzydzają mnie.

[Catalleya]

Ja się boje zuli nie wiem dlaczego właśnie..

[stvari]

Ja chyba najbardziej boję się kobiet, choć nie jest to jakiś paraliżujący strach...

[watch.out]

mamba obsrańcu

ja mam małą fobię prześladowczą jak mam przy sobie palenie

[Outlaws13]

robactwo. Biegajace latajace

[Lilith.]

Z pająkami mam spory problem, zwłaszcza latem. Choćbym miała się udusić, nie otworzę wieczorem okna, bo dobrze wiem, że s****iele tylko na to czekają.

Polecam moskitiery w oknach Można je kupić w Castoramie, LM itp., i samemu zamontować, przyczepiając do rzepa. Ja odkąd pamiętam panicznie boję się wszelkiego robactwa, a moskitiery znacznie ułatwiły mi życie. Co prawda zawsze się coś dostanie, np. przez drzwi wejściowe, ale w porównaniu z tym ile tego było wcześniej, to teraz moje mieszkanie jest dość bezpieczne

[alice25]

Ja się boję ptasich piór.

[why not.]

Boję się starości

Nie boję się tyle starości, co zniedołężnienia, które utożsamiam tylko i wyłącznie z wiekiem podeszłym. Wiem, że to nieprawda. Niemożność wykonania samemu danej czynności wręcz mnie paraliżuje.
Boję się, że nie pokocham.

[Stopper]

Mnie przeraża możliwość paraliżu lub podobnego stanu, w którym nie byłbym zdolny do popełnienia samobójstwa. Nie rozumiem, dlaczego każdy udomowiony pies, kot i chomik ma większe prawo do zakończenia cierpienia niż ja.

A wracając do tematu fobii a nie strachu: mam lęk wysokości i pozostałości fobii, która jest mało znana i trochę przypomina fobię społeczną.

[długie_nogi]

Nienawidzę pająków.