Posty których nie trawicie...?

[TRS Broskow]

Natomiast,ilosc postow swiadczy o uzaleznieniu od komputera,brakiem zycia i recepty na niego

Hmm, a czy to źle?

[Belleteyn]

Natomiast,ilosc postow swiadczy o uzaleznieniu od komputera,brakiem zycia i recepty na niego

Polemizowalabym. Nie mam problemu ze swoim życiem i ' recepta' (co to choroba?) na nie. A postow mam sporo.

[drstrangelove]

nie trawie jak ktos ma w sygnaturze jakies *******y o ortografii lub inne farmazony..

[Rojza Genendel]

@TRS & Belleteyn/sa "lepsi" od Was.

Zapewne, zapewne.

[TRS Broskow]

@TRS & Belleteyn/sa "lepsi" od Was.

Hmm, nie chodziło mi o ilość postów tylko o “ uzaleznieniu od komputera,brakiem zycia i recepty na niego” Czy to źle? Źle że jestem uzależniony od komputera, i brak mi recepty na życie?

[Exile]

Ja nie lubie takich tematów jak ten które mam wrażenie są tylko w celu sprowokowania do dyskusji ,wymiany zdań (czesto nie zbyt miłych, i mało sensowych) użytkowników. Jak jakiś temat czy post mi sie nie podoba to pisze wtedy kiedy go zauważe albo go zlewam. Po co taki temat. Może odrazu załóżmy topic "chcesz komuś dowalić, sprowokować, poniżyć?? Zapraszamy!!"

[TRS Broskow]

Może odrazu załóżmy topic "chcesz komuś dowalić, sprowokować, poniżyć?? Zapraszamy!!"

No przecież były takie tematy, pan Woland pozakładał

[TRS Broskow]

A jak Ty sadzisz?

Ja sądzę ze jest w dechę

[DajMiTęNoc]

DMTN,zbyt duzo gada,ale przynajmiej pisze jak jest i nie piepszy sie w tancu.

Pojawil sie rumieniec na mej twarzy, normalnie sie zawstydzilem
Dziekuje za slowa uznania

Natomiast,ilosc postow swiadczy o uzaleznieniu od komputera,brakiem zycia i recepty na niego
...o kole od roweru nie wspomne

Popieram a, moze to Ty mnie popierasz, bo juz o tym wczesniej wspominalem.


A co do tych siedzacych 24h przed kompem nabijaczami postow, coz ja zwykly czlowiek moge wam powiedziec; zycze wam udanych wakacji przed komputerem i kolejnego miliona postow. Ja za kilka h wyjezdzam nad morze i nie polskie


Ps.
Dajcie odpoczac komputerowi, to maszyna, ktora tez potrzebuje odpoczynku
Ps2
Z wami jest jak z niezaspokojnonymi kobietami, jak sie raz taka dorwie do wiblatora to juz nie mozna jej od niego oderwac Ale to uzaleznienie nie wolno zapominac o tym co jest do okola nas, swiat jest za****sty, trzeba sie bawic.

[TRS Broskow]

swiat jest za****sty, trzeba sie bawic.

Świat jest do dupy, na szczęście komputer nigdy mnie nie zawiódł.

[Exile]

@Exile/takie dyskusje dzialaja jak terapia,bo ilez mozna powtarzac instrukcje bzykania?!
Czlonek wchodzi w cipe,ot i cala filozofia !

Czy naprawde sądzisz żę to że paru użytkowników w większośći stałych na siebie najedzie w takim topicu to unikniesz tematów w stylu "czy prezerwatywy można prać??. Ja sądze żę nie bo zakłądają go najcześciej ludzi którzy są nowi i nie napiszątu nic i nawet nie przeczytają.

[jezebel]

Nie trawię także postów nawracających, w wydaniu aseksów, katolików moherowych, homofobów, rasistów i innych tego typu fanatyków.

Oooo, unikam jak diabeł wody święconej

Zaczynają mnie też drażnić wątki dotyczące kobiecych rozmiarów - mam wrażenie, że mieli się tam już wszystko, co zostało wcześniej powiedziane i na siłę zaczynamy udowadniać postawione na początku tezy.

[Nolaan]

Mnie denerwują ciągłe powtórki z motywem ciąży z palca. Czasami to nie wiem czy mam wyć ze złości, litości nad brakiem rozumu, czy jeszcze z innych powodów.
No i ostatnio też mam alergię na stróżów moralności co to uważają każdą dziewczynę z kilkoma partnerami na koncie za dziwkę.

[kuba303]

na ogol zadne posty mnie nie denerwuja ale jest pewien wyjatek: 'jak ja namowic do seksu'
aha, no moze jeszcze posty niejakiego _mike ale one to zazwyczaj smiesza, hehe

[Junona]

Wszystkie posty typu "ja ją namówic do" i posty uzytkowników zaczynających przygodę z forum od wrzucania często masakrycznych,a jednak licznych fotek swojego penisa a pozniej głosno domagających się komentarzy. Brak komentarza to też komentarz.
Do tego posty młodych uzytkowników, którzy wrzucają po 40 emotów do jednego posta, no po prostu piany dostaję