Neverminder, poszukaj aktualnej mediany i dominanty zarobków. Ja znalazłem z 2009 roku:
Ile zarabiacie?
Collapse
X
-
If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat. -
A ja czuję się fantastycznie z tym, że nic nie robiąc mam miesięcznie więcej kasy niż górnik czy pielęgniarka. Taki ze mnie biedny studencikKaczko-królikSkomentuj
-
Znajdź lepszą robotę wchodząc dopiero na rynek pracy bez pośrednictwa mamy/taty/cioci/babci czy niespokrewnionych aczkolwiek przychylnych tobie ludzi, nie mieszkając przy tym w stolicy czy też trójmieście.
Swoją droga, jak ci się wydaje, że za to się nie da przeżyć, to rodzice pewnie srają pieniędzmi.Skomentuj
-
Skoro uważasz, że za 2 tyś netto nie można żyć, to wątpię czy możesz coś na ten temat jednak powiedzieć.
Ja zarabiam dokładnie tyle i żyje się dobrze.Skomentuj
-
-
-
Skomentuj
-
Wystarczająco aby utrzymać dwa auta i budować się (jestem w trakcie )
I wszystko to nie wychodząc z domu.
Praca na platformie kontrakt 2 letni potem kolejny rok także na kontrakcie i platforma - lokata - wynajem lokalu.Skomentuj
-
Akutalnie będzie drugi rok studiów (geodezja), w roku akademickim utrzymuja mnie rodzice. Po prostu nie mam czasu na pracę równoległą z zajęciami dziennymi.
W te wakacje troche lepiej =). 1000zl dniówki, troche zabawy w projektanta i auto nowe będzie !Skomentuj
-
2k za mało?? daj mi taką pracę to z chęcią przyjde... sam mam dopiero 23 lata szkoła średnia po tech. elektronicznym. pracuje w obozie pracy produkującym panele lcd/led do tv pod wrockiem (każdy chyba wie jaką firmę mam na myśli) i zarabiam 1,5 tyś z tego muszę opłacić chatę (bo mieszkam u dziewczyny i dorzucić się do jedzenia, mieszkania enegrii itp. trzeba) opłacić raty, koszt utrzymania auta i jeszcze zostaje z 2 stówki... niby nie jest źle ale w przyszłym roku chcemy wspólnie z dziewczyną wynająć mieszkanko jakieś małe a wtedy te 1,5 k na sam wynajem pójdzie...niektórzy za 800zł żyją (jak moja matka kiedyś) i podziwiam takie osoby i pełen szacun dla nich że mają po opłatach co do gara włożyć bo wiem ile nerwów i nie przespanych nocy to kosztuje aby wymyślić jak wyżyć do następnego 10-tego. więc czasami zastanówcie się co byście zrobili gdybyście mieli żyć za 800zł... ja nie narzekam aczkolwiek wiadomo w tym kraju zarobki nigdy nie były satysfakcjonujące i takie nie będą i nie ważne czy zarabiasz 800zł czy 3k...Skomentuj
-
-
hmmm tak teraz myśle... fakt za mało jeśli ma się na utrzymaniu 4 osobową rodzinę z czego tylko jedna osoba pracuje i zarabia te 2k... w innej sytuacji aż mi szczęka opada a zaraz jestem ciekaw co byście zrobili gdybyście mieli te 800zł na opłaty i życie...dostalibyście pracę za 4k na miesiąc pewnie też by po jakimś czasie było mało...ehhhSkomentuj
-
Nic nie zarabiam, studiuję i nie pogodziłabym nauki z pracą. Rodzice mnie utrzymują. Ale jak czytam wypowiedzi, że ludzie zarabiają niedużo ponad tysiąc zł, to aż mi się nie chce pracy szukać po studiach i samej się utrzymywać. Ja za wynajęcie mieszkania teraz płacę tys zł miesięcznie, a do tego jedzenie, imprezy, tony kserówek, coś do ubrania. Czarna dupa mnie czeka po studiach widzę..Skomentuj
-
Nic nie zarabiam, studiuję i nie pogodziłabym nauki z pracą. Rodzice mnie utrzymują. Ale jak czytam wypowiedzi, że ludzie zarabiają niedużo ponad tysiąc zł, to aż mi się nie chce pracy szukać po studiach i samej się utrzymywać. Ja za wynajęcie mieszkania teraz płacę tys zł miesięcznie, a do tego jedzenie, imprezy, tony kserówek, coś do ubrania. Czarna dupa mnie czeka po studiach widzę..
Zawsze można pogodzić naukę z pracą. Po prostu jeden jest leniwy drugi nie.Skomentuj
-
No nie zawsze Medyczne studia do prostych nie należą, do tego praktyki w wakacje i nie bardzo jest kiedy zarabiać. A jak maszynka po 17 godz na dobę tylko sie uczyć i pracować nie wyrobi nikt.Skomentuj
Skomentuj