Witam.
W tym temacie chciałbym się podzielić opinią dotyczącą kontrowersyjnego stwierdzenia jakoby Kobiety które dobierają sobie Faceta pod względem grubości portfela są głupimi blacharami.
Otoż nie widzę nic złego i głupiego w wiązaniu się z dzianym gościem.Nie uważam że patrzenie na hajs męża to czysty materializm.Wręcz przeciwnie-uważam to za dość rozsądne i....uczciwe.Dlaczego?
Nie żyjemy w epoce kamiania łupanego gdzie o atrakcyjności faceta decydowała wielkość upolowanego dzika na obiad,nie żyjemy w czasach średniowiecznych gdzie o atrakcyjności decydowało 40 hektarów i 100 krów oraz nie żyjemy w w szekspirowskim dramacie gdzie o atrakcyjności decydują wiersze śpiewane wybrance pod balkonem.
Mamy XXI wiek i o atrakcyjności świadczą przede wszystkim pieniądze.O pewności siebie,odpowiedzialności,opiekuńczości,czułości i wielu cechach jakie powinien mieć facet idealny świadczą pieniądze.Szukacie dobrego kandydata na męża-spójrzcie na pieniądze.Jeżeli ma ich wiele-prawdobodobnie jest zaradnym,pewnym siebie facetem.Jeżeli ma najnowsze BMW-prawdopodobnie ceni w życiu jakość i dobry gust.Jeżeli ma buty za 2 koła-dba o wygląd co może wskazywac na wysoką kulturę osobistą.Jeżeli zaprasza cię do drogiej restauracji-prawdopodobnie wskazuje to na hojność,opiekuńczość i troskę o ukochane mu osoby.Czy tego chcecie czy nie pieniądze NAJCZĘŚCIEJ śwaidczą o dobrych cechach charakteru,a nawet jezeli nie świadczą to uważam że pomagają te dobre cechy charakteru ukształtować-opiekuńczość,troskę,hojność i odpowiedzialność za rodzinę.
W pracy wyraziłem jak ja to widzę i moja koleżanka oburzyła się że Kobiety w cale nie lecą na kasę.Zaznaczyłem że nie widzę nic złego w "leceniu na kasę" wręcz przeciwnie-uznałem że dobrze świadczy o kobiecie że szuka zamożnego faceta-jest ambitna i oczekuje dobrego męża.Koleżanka stwierdziła że tu nie chodzi o kasę."Kobiety patrzą czy chłop jest pracowity,czy potrafi zakasać rękawy i ciężko pracować,coś osiągnąć".Zapytałem po co ma zakasać te rekawy? przecież może być wolontariuszem i pracować w pocie czoła za darmo-miałabyś swój ideał męża!-dobrodusznego i pracowitego.Wiele by osiągnął stawiając domy biednym dzieciom w Afryce....Czyż nie chodzi wam o to żeby był pracowity i przynosił do domu dużo pieniędzy? czyż nie chodzi o to żeby dbał o rodzinę opłacając dzieciom studia? Same widzicie że te dobre cechy charakteru wiążą się z posiadaniem dużej ilości pieniędzy.Jeszcze raz powtarzam-nie widzę nic złego w interesowaniu się bogatymi facetami-to często dobrzy kandydaci na mężów.
Wiem że przypakowani faceci wyglądają na kiboli i kosków.Wiem że ci jeżdżący beemkami sprawiają wrażenie dresów trudniących się handlem prochami.Wiem że co chodzący w okularach przeciwslonecznych i bucikach za 2 koła wydają się nowobogackimi przygłupami i wieśniakami.Ale kobiety myślą tak żeby wyprzeć to że tak naprawdę lecą na takich facetów.Jakby to było coś złego
Radzę więc-zwracajcie uwagę na zarobki faceta,na jego samochód,ubiór i mieszkanie-to naprawdę wiele o nim mówi.
W tym temacie chciałbym się podzielić opinią dotyczącą kontrowersyjnego stwierdzenia jakoby Kobiety które dobierają sobie Faceta pod względem grubości portfela są głupimi blacharami.
Otoż nie widzę nic złego i głupiego w wiązaniu się z dzianym gościem.Nie uważam że patrzenie na hajs męża to czysty materializm.Wręcz przeciwnie-uważam to za dość rozsądne i....uczciwe.Dlaczego?
Nie żyjemy w epoce kamiania łupanego gdzie o atrakcyjności faceta decydowała wielkość upolowanego dzika na obiad,nie żyjemy w czasach średniowiecznych gdzie o atrakcyjności decydowało 40 hektarów i 100 krów oraz nie żyjemy w w szekspirowskim dramacie gdzie o atrakcyjności decydują wiersze śpiewane wybrance pod balkonem.
Mamy XXI wiek i o atrakcyjności świadczą przede wszystkim pieniądze.O pewności siebie,odpowiedzialności,opiekuńczości,czułości i wielu cechach jakie powinien mieć facet idealny świadczą pieniądze.Szukacie dobrego kandydata na męża-spójrzcie na pieniądze.Jeżeli ma ich wiele-prawdobodobnie jest zaradnym,pewnym siebie facetem.Jeżeli ma najnowsze BMW-prawdopodobnie ceni w życiu jakość i dobry gust.Jeżeli ma buty za 2 koła-dba o wygląd co może wskazywac na wysoką kulturę osobistą.Jeżeli zaprasza cię do drogiej restauracji-prawdopodobnie wskazuje to na hojność,opiekuńczość i troskę o ukochane mu osoby.Czy tego chcecie czy nie pieniądze NAJCZĘŚCIEJ śwaidczą o dobrych cechach charakteru,a nawet jezeli nie świadczą to uważam że pomagają te dobre cechy charakteru ukształtować-opiekuńczość,troskę,hojność i odpowiedzialność za rodzinę.
W pracy wyraziłem jak ja to widzę i moja koleżanka oburzyła się że Kobiety w cale nie lecą na kasę.Zaznaczyłem że nie widzę nic złego w "leceniu na kasę" wręcz przeciwnie-uznałem że dobrze świadczy o kobiecie że szuka zamożnego faceta-jest ambitna i oczekuje dobrego męża.Koleżanka stwierdziła że tu nie chodzi o kasę."Kobiety patrzą czy chłop jest pracowity,czy potrafi zakasać rękawy i ciężko pracować,coś osiągnąć".Zapytałem po co ma zakasać te rekawy? przecież może być wolontariuszem i pracować w pocie czoła za darmo-miałabyś swój ideał męża!-dobrodusznego i pracowitego.Wiele by osiągnął stawiając domy biednym dzieciom w Afryce....Czyż nie chodzi wam o to żeby był pracowity i przynosił do domu dużo pieniędzy? czyż nie chodzi o to żeby dbał o rodzinę opłacając dzieciom studia? Same widzicie że te dobre cechy charakteru wiążą się z posiadaniem dużej ilości pieniędzy.Jeszcze raz powtarzam-nie widzę nic złego w interesowaniu się bogatymi facetami-to często dobrzy kandydaci na mężów.
Wiem że przypakowani faceci wyglądają na kiboli i kosków.Wiem że ci jeżdżący beemkami sprawiają wrażenie dresów trudniących się handlem prochami.Wiem że co chodzący w okularach przeciwslonecznych i bucikach za 2 koła wydają się nowobogackimi przygłupami i wieśniakami.Ale kobiety myślą tak żeby wyprzeć to że tak naprawdę lecą na takich facetów.Jakby to było coś złego
Radzę więc-zwracajcie uwagę na zarobki faceta,na jego samochód,ubiór i mieszkanie-to naprawdę wiele o nim mówi.
Skomentuj