całe moje życie
Wasze dziwactwa, odchyły od normy
Collapse
X
-
-
Co mnie dziwi ? to że śpię w skarpetkach przez cały rok, niezależnie od pogody.
Niekiedy ,się duszę,, bo taki ukrop, ale skarpety na stopach muszę mieć.
Wąchać nowiutkie książki też lubię. Tylko głupio się czuję jak pójdę do księgarni, i ,muszę ,coś powąchać a tu babka patrzy na mnie z otwartą buzią.
Mam fioła na punkcie paznokci, tzn lakieru na nich, codziennie maluje , mimo że malowałam poprzedniego dnia, i lakier na ich ma się całkiem dobrze.
Męcząca przypadłość, jak cholera.Jest okej.
Tylko wiesz,
czasami smutno.Skomentuj
-
Nie śpię w skarpetkach, ale zawsze jak zasypiam muszę mieć zakryte stopy kołdrą. Też nieważne czy jest ciepło czy nie, mogę spać nago, albo i nie, nieważne, stopy przykryte być musząMy life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.
Regulamin forumSkomentuj
-
Wącham wszystko - ludzi i rzeczy.
Mam "swój sposób" na wszystko, robię rzeczy dokładnie według określonej kolejności.Skomentuj
-
-
No ale od czego to zależy? Że wam zimno czy jak? Ja generalnie czuje ciężar na nogach, i jak się wiercę, to czuje się, jakbym do kopyt miał przywiązane kule do kręgli. Więc zastanawia mnie, od czego to zależy, że nie patrzycie nawet na pogodę (w lato!!!) nie wspominając.Skomentuj
-
Rooozumiem. Czyli wnioskować mam, że Ci, którzy śpią w skarpetach, to przeżyli w dzieciństwie jakąś traumę.Skomentuj
-
No co Bo tak by się zgadzało. Sam miałem złamaną nogę, więc pewnie dlatego nie lubię spać w skarpetkachSkomentuj
-
Uwielbiam zwiedzać przemysłowe miasta w stylu GOP, czym bardziej nieatrakcyjne na papierze tym lepiej. Wycieczka do takiego miasta częściej jest bardziej atrakcyjna niż na przykład w góry czy nad morze.
Uwielbiam zwiedzać problematyczne dzielnice w dużych miastach, szczególnie te za granicami. Na przykład Compton w Los Angeles czy południe Chicago, do których sam pojechałem kolejką.
Kiedyś była taka piosenka "Wsiadź do pociągo byle jakiego", uwielbiam to robić i nie planować nic za wcześnie. To samo tyczy się wczasów, kiedyś zarezerwowałem zaledwie na 4 dni przed wyjazdem.
Inna dziwna rzecz, lubie chodzić do sklepów dalej położonych od mojego miejsca zamieszkania niż te najbliższe mnie, myśle że ze względu że nie lubie takich płytkich rozmów z osobami jakie znam, typu "Cześć, co słychać", itd.
Skomentuj
-
Aśka- a już myślałam że tylko ja tak mam.
Soundsleep-po prostu, całkiem zwyczajnie, irytuje mnie fakt że mam gołe stopy, to już nawet nie chodzi o zimno , ale ja mam tak wrażliwe stopy, że jak cokolwiek się o nie obciera w tym przypadku pierzynka, to mnie szlak chce trafić, a jak ubiorę skarpetki to już mi lepiej
Głupie, bo głupie.. ale jak potrafi człowieka podkurzyć.Jest okej.
Tylko wiesz,
czasami smutno.Skomentuj
-
hmm..., nie wiem dlaczego, ale kobieta w skarpetkach, ładnych, wg mnie wygląda atrakcyjnie tz w samych skarpetkachSkomentuj
-
My life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.
Regulamin forumSkomentuj
-
Skomentuj
-
Okropne, ten obraz zostanie w moim umyśle na wiekiMy life would be so much easier if I wasn't intelligent enough to realize how fucking stupid some people are.
Regulamin forumSkomentuj
-
Dziwactwo z wczoraj - jak jestem u kogoś pod jego nieobecność (zajmując się domem np.), to mam opory przed zmianami, które kwalifikuję jako "trwalsze". Np. stołu nie przesunę, nachylenia sprzętów nie zmienię, nawet jeśli potem wszystko miałoby wrócić do stanu początkowego.
Jak kiedyś robiłam pranie szmatek i ręczniczków porozwieszanych po domu (które użytkując uznałam po pewnym czasie za brudne), to żeby potem rozwiesić je dokładnie tak samo, jak zrobił to właściciel domu - robiłam im zdjęciaSkomentuj
Skomentuj