Wasze dziwactwa, odchyły od normy

[495f50]

Bardzo często słucham jakiegoś utworu zapętlonego. Czasem jest to ułatwione, bo np. w przypadku muzyki z gier na YouTube można znaleźć od czasu do czasu wersje "extended", trwające np. 30 minut albo godzinę I takich też słucham kilka razy pod rząd... John_Anthony mówi, że każdy znany mu osobnik któremu muzyka pomaga się skupić też tak robi, więc to nie dziwactwo. Ale ja tak robię nawet wtedy kiedy nie muszę się na niczym skupiać

A poza tym - jeśli tylko zobaczę kogoś zmierzającego w moją stronę z papierosem, wstrzymuję oddech i zaczynam znowu oddychać jak już go minę o kilka metrów. Niestety to nie zawsze pomaga -.- Nienawidzę papierosów...

[Kalilah]

IP z papierosami mam tak samo
jak tak czytam ten wątek to dochodzę do wniosku, że jestem jeszcze bardziej pokręcona niż mi się wydawało

[MsMisska]

Jak się stresuje to zaczynam kręcić pasma włosów wokół palca . Nawet nie wiem, że to robię. To już jest samoistne..

[opowiedzmiotym]

zdalam sobie wlasnie z tego sprawe. Cholernie irytuja mnie stwierdzenia typu "baraszkowac". nie lubie po prostu wszelkich sow,ktore okreslaja seks w badziej suptylny sposob. jak moj facet pyta na przyklad czy "pobaraszkujemu" mam ochote rzucic w niego krzeslem. to gasi wszystko,nawt jesli nie uprawiam seksu od roku. pierzyc,posuwac,bzykac ale nie ****a inne.
To chyba nie jest normalne..

[spirit_of_orb]

zdalam sobie wlasnie z tego sprawe. Cholernie irytuja mnie stwierdzenia typu "baraszkowac". nie lubie po prostu wszelkich sow,ktore okreslaja seks w badziej suptylny sposob. jak moj facet pyta na przyklad czy "pobaraszkujemu" mam ochote rzucic w niego krzeslem. to gasi wszystko,nawt jesli nie uprawiam seksu od roku. pierzyc,posuwac,bzykac ale nie ****a inne.
To chyba nie jest normalne..

hehe, a mnie moja opieprza za "pieprzyć, posuwać, dymać". My się "kochamy" (to właśnie mnie irytuje - kochają to się w romansach na niedźwiedziej skórze przy kominku ) Względnie bzykamy :/

[opowiedzmiotym]

jak mnie raz zapytal czy sie pokochamy, to powiedzialam,ze do takich zabaw zeby sobie dziewicy poszukal. seksu nie bylo.

[red_painterka]

hehe, a mnie moja opieprza za "pieprzyć, posuwać, dymać". My się "kochamy" (to właśnie mnie irytuje - kochają to się w romansach na niedźwiedziej skórze przy kominku ) Względnie bzykamy :/

Ciekawe, co powie na to: "Kochanie, mogę dokonać teraz intromisji?"

[upocone jajka]

zdalam sobie wlasnie z tego sprawe. Cholernie irytuja mnie stwierdzenia typu "baraszkowac". nie lubie po prostu wszelkich sow,ktore okreslaja seks w badziej suptylny sposob. jak moj facet pyta na przyklad czy "pobaraszkujemu" mam ochote rzucic w niego krzeslem. to gasi wszystko,nawt jesli nie uprawiam seksu od roku. pierzyc,posuwac,bzykac ale nie ****a inne.
To chyba nie jest normalne..

mnie jak zbiera na amory to po cichu pod nosem mówie sam do siebie np

ide orać pole, zaprzęgać do wozu, odwalić pańszczyznę, zakutasić, przełożyć towara itd itd

[spirit_of_orb]

Ciekawe, co powie na to: "Kochanie, mogę dokonać teraz intromisji?"

"Czy reflektujesz dzis wieczór na ruchy frykcyjne połączone z manualną stymulacją łechtaczki?"

[lady__in__red]

uwielbiam dźwięk przekładanych kartek i maszyny do pisania Mam też bzika na punkcie bycia dotykaną... U fryzjera, u kosmetyczki na masażu.. Uwielbiam jak ktoś sie mną zajmuje w ten sposób

[watch.out]

hehe, a mnie moja opieprza za "pieprzyć, posuwać, dymać". My się "kochamy" (to właśnie mnie irytuje - kochają to się w romansach na niedźwiedziej skórze przy kominku ) Względnie bzykamy :/

Ja mam tak jak omotka.. Nigdy nie uzywam pieszczotliwych okreslen. Jest yebane, bzykanie, parzenie albo po prostu DYM. Nawet gdy mowilem o swojej ukochanej.
Najbardziej mnie smieszy jak kumpel cos opowiada i mowi np: "wiesz, kochalem sie z Anetą.. I Cos tam cos tam"
Wtf? Nie mozesz powiedziec, ze sie bzykaliscie? tylko takie slodkie piardy mi tu wrzucasz..
Oni w ogole są dziwni bo nie mówią do siebie. "kocham Cie" tylko Kocham Ciebie... Czy tylko dla mnie to dziwnie brzmi?

[upocone jajka]

uwielbiam dźwięk przekładanych kartek i maszyny do pisania Mam też bzika na punkcie bycia dotykaną... U fryzjera, u kosmetyczki na masażu.. Uwielbiam jak ktoś sie mną zajmuje w ten sposób

a to chyba wszystkie tak macie ja swojej tak niby na spontanie sprezentowałem wizyte w salonie wizażu to aż ją roznosiło ze szczęścia

[watch.out]

Dostales bonusowa gałe za to?

[upocone jajka]

całowaliśmy sie tylko i caly dzien prowadzaliśmy sie za ręke

[watch.out]

Miazdzaca Moc milosci