Pieniądze w waszym życiu, czyli 'mieć czy być?'
Collapse
X
-
-
-
A jak określisz ludzi którym zazdrość nie dawała żyć i łazili ich okradać? Spoko ziomki? Zaradni? Czy może drugie wcielenie Robin Hooda? :/WTF! I co później opychaliście za****ne fanty i przepijaliście kasę czy ćpaliście? Nooo królowie życia ****a mać...
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
Nieznam takich ludzi którzy kradli z zazdrości, daj przykłady.
W Twoim doskonałym, tolerancyjnym świecie frajerów, kapusiów się zostawia i toleruje. W moim się takich tępi na wszelkie sposoby. Proste jak je#anie.Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonskiSkomentuj
-
Hm... pochlebia mi to, że kolejna osoba idealizuje mój świat.
Jednak... prawda jest taka, że wszyscy żyjemy na tym samym świecie. I dla mnie osoba która 'kapuje' na pajaca który okrada ludzi na osiedlu nie jest frajerem. Frajerem są Ci którzy tego nie robią, bo... nie chcą się mieszać, albo się boją.
Historia którą się pochwaliłeś, jest tak żałosna, że opadły mi ręce... frajerem jest ten kto chciałby mieć, ale nie chce mu się za********ć, więc woli to ukraść. Nie ważne czy pierwszy właściciel sam na to zarobił, czy dostał od bogatego rodzica... to nie ma znaczenia, liczy się finał... za****ście żałosny finał. A dorabianie do tego ideologii że to kodeks ulicy... albo jakichś innych bzdur, wywołuje u mnie uśmiech zażenowania.
Chcesz coś mieć, weź dupę do roboty i sobie to kup, a nie zachowując się jak dzieciak okradasz innych, tłumacząc to idiotycznie przed samym sobą. ****a stary... nie wierzę po prostu.
Jestem uczulona na ludzi, o********jących się, ale zaglądających wszystkim dookoła do portfela. Niech każdy zacznie wąchać swoja dupę, zamiast tracić czas na wąchanie cudzych.
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
To czemu okradacie akurat bananów?
Dorabiaj sobie ideologie jaką chcesz, a prawda jest taka, że zdecydowana większość społeczeństwa ma cię za śmiecia i patola. Napisz o tej historii na fb i wpisz sobie do CV, może cię zatrudni ziomek z dzielniSkomentuj
-
Ale sie Yasminka pospisnałaś. Piszesz że ja idealizuje twój świat a sama myślisz że cokolwiek wiesz o moim. Heh.
Napisałem starą jak świat historie z podstawówki a Ty do tego jakąś ideologie dorabiasz kodeksu ulicy. Buhahaha
Napisałem przecież. Akurat była taka zależność że największymi frajerami byli bananowcy. Nie dorabiaj do tego ideologi o jakiejś zazdrości.
I hamuj się z językiem bo kolegami nie jesteśmy.Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonskiSkomentuj
-
Ja nie myślę że cokolwiek wiem o Twoim życiu. Nie wiem skąd jest ta historia, zapomniałeś to dodać. Nie zmienia to faktu, że uważając to za coś normalnego powinieneś się mocno nad tym zastanowić.
Z resztą, to czy historia pochodzi z podstawówki, czy sprzed roku, jakoś niespecjalnie zmienia moje odczucia.
Dobrze wiesz o tym, że wiecznie używasz "kodeksu ulicy" jako argumentu przemawiającego za trafnością Twoich wyborów.
Jestem uczulona na złodziejstwo, bo właśnie przez frajerów którzy wiecznie kradną tracę 300zł premii co miesiąc. Osoba która kradnie jest takim samym śmieciem dla mnie jak ten kto kupuje później to kradzione gówno, albo co gorsza 'zamawia' sobie daną rzecz.
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
Jaki kodeks ulicy? Nigdzie sie nie zasłaniam jakimś kodeksem ulicy który jest raczej wymysłem tych którzy boją sie wychodzić z domu gdy robi sie ciemno. Napisałem historie sprzed 18 lat a Ty sie podjarałaś jak polański na małą dziewczynke Do teraz nie żal mi typa bo zachowywał sie dużo gorzej za co był rolowany.
A to że dajesz się okradać co miesiąc na 3 stówki to miej pretensje do siebie a nie złodziejów.Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonskiSkomentuj
-
daję się okraść... taaak zapity, masz rację. Jestem niezaradną frajerką bo pozwalam, żeby ktoś mi coś ukradł ze sklepu... zamiast zacząć nosić ze sobą kastet i w*******ić delikwentce. Albo pociąć ją nożem, może byłabym szybsza niż ona... kto wie.
W sieciówkach nie pracuje jedna osoba, jak zapewne wiesz... a karzą wszystkich po równo. Niestety, nie mam na to wpływu.
Na temat terminu w którym wcześniej wspomniana przez Ciebie historia miała miejsce... już się wypowiedziałam. Nie ma to żadnego znaczenia. Powód do dumy, żaden.
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
A Ty robisz pod siebie kupe. Tzn robiłaś, 28 lat temu. Ale kiedy to było to bez znaczenia przecieżSynek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonskiSkomentuj
-
yyyy 28 lat temu nie było mnie na świecie... ale spoko nie udała Ci się ta riposta, więc może skończ tą licytację, bo wypadasz w coraz bledszych kolorach...
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
Nie mam zamiaru tu z Toba dyskutować więc to miał być żart a nie riposta. Domyślam się że słabySynek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonskiSkomentuj
-
Zapity, tylko fakt, że Yass robiła w pieluche nie uważa tego za powód do dumy, Ty nie uważasz, że robiles cos złego, co więcej zrobienie pod siebie byłoby powodem do wstydu. Czy dla ciebie skrojenie frajera byłoby wstydem?Skomentuj
-
Dodam też, że w pieluchę robią wszystkie dzieci i nie ma w tym nic dziwnego.
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
Skomentuj