Cos wiecej o naszych szanownych osobach :D

[mosiek]

No to teraz cos o mnie.
Mam na imie Krystian, jestem z Łodzi, obecnie chodze do LO wieczorowo. Nie bawem jade do pracy za granice z czego bardzo sie ciesze
Nie mam jeszcze dziewczyny :> Ale mam nadzieje, ze niebawem jakas sie znajdzie...
... i zdecydowanie wole blondynki

[Tilia]

A blondynki wolą brylanty...

[mosiek]

a brunteki?

[Tilia]

Nie wiem, może węgiel w bardziej naturalnej postaci?

[Szlajfka]

Studiowałem to kiedyś, albo jedziesz na speedzie albo bardzo lubisz biologie i chemie.

Ja chemie lubiłem, ale anatomia znajomość; każdej kości(każdego dołka, wyrostka itd), stawów, mięsni, każdego zwierzecia oraz czlowieka mnie dobijały tak samo jak na zoologi łacina.



Studjując to trzeba mieć albo fascynacje albo dużo kasy by wciągać sciężkie przed kolosem.

No nie powiem, że mi tak za****ście idzie, zwłaszcza ze wspomnianej chemii...bleee!!!! Ale studiuje zaocznie więc trochę mniej materiału niż na dziennych i jakoś idize. Ale nie powiem, dużo ludzi odpada, jakaś 1/4 do ostatniego roku się uchowała u mnie

[DajMiTęNoc]

Na zootechnice już tak jest na I roku 140-160 osób a na ostatnim 14 osób
No ale zdobywa sie tam wiedzę bardzo szeroką bo z każdej dziedziny prawie.

[Redchemist]

No nie powiem, że mi tak za****ście idzie, zwłaszcza ze wspomnianej chemii...bleee!!!! Ale studiuje zaocznie więc trochę mniej materiału niż na dziennych i jakoś idize. Ale nie powiem, dużo ludzi odpada, jakaś 1/4 do ostatniego roku się uchowała u mnie

No ja studiuję Chemię! I to zainteresowania się tam wybrałem a decyzja zapadła w 5 klasie SP!hehe

[DajMiTęNoc]

Chemia jest spoks jeśli na studiach są dobre laboratoria. Pamiętam jak kiedyś rano się piło a później na zajęcia szło. I kazał koleś jakiś roztwór już teraz nie pamiętam co przygotować a kumpel zaczoł dolewać wszystko co było na stoliku do próbówki miał byc osad i roztówr koloru siwawego a wyszło coś czarnego i waliło jak szambo po czym włączyli wentylatory i zwolnili cało grupe bo ****ło w całej sali Chemia na studiach jest spoks szczególnie doświadczenia. Chociaż chemie z podstawówki też dobrze wspominam gdy były alkohole i facetka mówiła o alko i pytała siekto chce spróbować wszyscy się bali bo to podstawówka że coś powie facetka ni epłenoletniw końcu ja jedyny reka w górze i próbowałem różnych alko można było się na****ć za free. No i z alkoholi w podstawówce i LO i na studiach na chemi ogólnej miałem 5. Gorzej na studiach już organiczna i biochemia.

A jak byłem kiedyś na dniach otwartych i wybierałem swój pierwszy kierunek studiów pamietam przy stoisku chemi podchodze do kolesia i pytam sie czy uczą tam wyrobu amfetaminy Jakiś studencik z 4 roku zaczoł nawijać, że o tym się uczą na chemi organicznej drugiego roku a obok stał wykładowca i się śmiał.

Ale i tak wybrałem zootechnike ze wzgledu jakie legendy chodziły o wydziale i akademiku należącym do wydziału. Najlepsze kobiety to zootechnika i marketing i zarzadzanie. Na zootechnice najlepsze chlanie pije sie od rana do wieczora.Maratony alkochlowe są miesieczne albo dwumiesieczne później ze 1-2tyg przerwy i na nowo.

A teraz jak wspominałem na poprzednich stronach wogole inny kierunek

[marihuanaaaaa]

Temat jak w temacie

Ja uczę sie w liceum ogólnokształcącym jestem w klasie maturalnej

[angel]

LO rzadzi ja, to po prostu dumna licealistka

[marihuanaaaaa]

LO rzadzi ja, to po prostu dumna licealistka

hehehheh spoko

[mirakla]

fajnie macie cieszcie się, bo liceum to moim zdaniem najlepszy okres, ja już skończyłam liceum, obecnie jestem na studiach i bardzo tęsknie za tymi beztroskimi czasami, które bardzo miło wspominam

[angel]

taaaa te imprezki, nowe towarzycho...w ogóle inne zycie? mam rację, mirakla?

[Belleteyn]

4. rok studiów.

[Lupin]

udaje że studiuje jak na razie dobrze mi to wychodzi