wow, jak sie temat rozchulal , nie spodziewałam sie az tylu wpisow
Co nie zmienia faktu ze ma takie samo prawo jezdzic po tej drodze jak i ty. Drogi nie sa tylko dla zawodowych kierowcow czy osob ktore codziennie przejedzaja dziesiatki km.
oj smoku smoku, zraz sie okaze ze nikt nie ma prawa uzywać drog oprocz Ciebie. rowerzysci be, piesi bo, nawet nieszczesna pielgrzymka ci przeszkadza...
teraz ja pojade argumentem ad persopnam, skoro takie lubisz. czy ty zawsze byles doswidczonym kierowca ktory niczego sie nie bal, poza miastem jezdzil grubo ponad 70 itp? zapominasz ze mnostwo ludzi co roku robi prawo jazdy i dopiero zaczyna swoja przygode z kierowaniem. maja wtedy prawo roznych rzeczy sie bac i zachowywac wieksza ostroznosc niz Ty. myslisz okropnie wąskotorowo, jak taki typowy buraczany nadęty pan kierowca ktory pozjadal wszytskie rozymy i on jako jedyny jezdzi dobrze, a wszystcy inni to buraki albo niedzielni kierowcy. przepraszam za to okreslenie ale to mi sie nasunelo po tym jak przeczytalam twoj wywód z żalami na wszytskich uzytkownikow dróg.
Co nie zmienia faktu ze ma takie samo prawo jezdzic po tej drodze jak i ty. Drogi nie sa tylko dla zawodowych kierowcow czy osob ktore codziennie przejedzaja dziesiatki km.
oj smoku smoku, zraz sie okaze ze nikt nie ma prawa uzywać drog oprocz Ciebie. rowerzysci be, piesi bo, nawet nieszczesna pielgrzymka ci przeszkadza...
teraz ja pojade argumentem ad persopnam, skoro takie lubisz. czy ty zawsze byles doswidczonym kierowca ktory niczego sie nie bal, poza miastem jezdzil grubo ponad 70 itp? zapominasz ze mnostwo ludzi co roku robi prawo jazdy i dopiero zaczyna swoja przygode z kierowaniem. maja wtedy prawo roznych rzeczy sie bac i zachowywac wieksza ostroznosc niz Ty. myslisz okropnie wąskotorowo, jak taki typowy buraczany nadęty pan kierowca ktory pozjadal wszytskie rozymy i on jako jedyny jezdzi dobrze, a wszystcy inni to buraki albo niedzielni kierowcy. przepraszam za to okreslenie ale to mi sie nasunelo po tym jak przeczytalam twoj wywód z żalami na wszytskich uzytkownikow dróg.
Skomentuj