Głupoty w necie, BT, telefon z internetem jak Away, choć jeszcze jakiś czas temu, byłem największym przeciwnikiem, szybka jazda samochodem, seks, jedzenie
Papierosy - potrafie o 0:00 skoczyć na Statoil gdy braknie, nie hamuje mnie kupić za granicą paczki po 5 euro, a palę dwie ramy dziennie
Alkohol - jak wyżej
Przypadkowe kobiety - walczę z tym
Pieniądze - muszę je mieć by zaspokajać potrzeby j/w
Gitara - jeszcze mnie nie zdradziła, choć nie lubi jak dotykam ją po pijaku.
Net - chyba już ogarnąłem temat. Ale czasem ciągnie.
I nie zamierzam nic z powyższego zmieniać.
Twardy jak kamień, nie ufaj ludziom, jesteś sam.
Tak już zostanie, ludzie to psy i suki
Moje nałogi to - motocykle, papierosy, seks, alkohol (aczkolwiek raz w tygodniu to chyba nie uzależnienie), oglądanie filmów, internet, a ostatnio to i chyba siłownia doszła.
Jak to powiedział mój mentor Robert De Niro w jednym z filmów - "Nie przyzwyczajaj się do niczego czego nie bedziesz mógł zostawić w ciągu 3 minut". Poza tym jestem takim szczęściarzem że nie uzależniam się od niczego.
- smartfon i wszystko, co z tym związane (w tym namiętne czytanie http://forum.android.com.pl)
- motoryzacja - zabrońcie mi jeździć samochodem i czytać czasopism to uschnę
- tytoń
- kawa
Skomentuj