Początek inwigilacji internetu w Polsce

[Robinson]

Za wartość dodaną np. pracę, oczekuje się zapłaty. Można ją otrzymać na podstawie faktury VAT wystawionej zakładowi pracy, tak jak to jest teraz przy prowadzeniu działalności gospodarczej. I wtedy cała żydomasoneria świata wie, kto ile zarabia.

Nie rozumiesz istoty podatku VAT. Jak znajde chwile to potlumacze...

P.S. OK - z VAT jest tak, ze jest to podatek placony przez konsumenta, z zalozenia. Kiedy sprzedajesz cos wystawiasz f. vat i naliczasz podatek od ceny. I placisz ten podatek. Ale podatek zaplacony w fakturach, kiedy cos kupujesz, odliczasz. Wiec jest to podatek od wartosci dodanej przez Ciebie. Pensje pracownikow wlasciwie nijak sie nie maja do niej: mozesz ja ustalic z sufitu - byle klient sie znalazl.

Ogolnie pensje pracownikow to tylko jakas tam czesc kosztow firmy. Nie ma wiec takiej mozliwosci, zeby na podstawie p. VAT wyliczac ile kto zarabia. Co wiecej: firma moze nie placic VAT w ogole, jesli zrekompensuje podatek nalezny podatkiem zaplaconym (w fakturach za rzeczy ktore zakupila). Co wiecej: moze nawet dostac zwrot takiego podatku, jesli produkty sa z nizszym VAT niz polprodukty. Ja kiedys mialem stawke 0% - caly VAT ktory placilem byl zwracany. Ale kontrola z US gwarantowana

Struktura ksiegowosci w firmach, zwlaszcza spolkach, jest b. skomplikowana... Do tego, US nigdy nie wezmie na siebie liczenia tegpo, skoro to jelenie-podatnicy moga to robic. A jeszcze jak sie pomyla, to jest niezla jazda...

[Danny8]

A tak wykraczając poza temat troszkę, skoro dostawcy internetu będą odcinali łącze użytkownikom którzy łamią ustanowienia zawarte w AKTA (np. prawa autorskie) w taki czy inny sposób. To co będzie źródłem ich dochodu, jeśli odetną łącze przynajmniej 90 % ludzi ? Przecież wszystkie te firmy pobankrutują.

[Nolaan]

Nie trzeba być anarchista, aby widzieć w tym ograniczenie swobód obywatelskich.

Dokładnie. I o to jest największy dym. Bo gdyby tylko chodziło o piracenie filmów, muzyki czy gier to kij z tym, piraci i tak znajdą sposoby, jak zawsze.

[Robinson]

A tak wykraczając poza temat troszkę, skoro dostawcy internetu będą odcinali łącze użytkownikom którzy łamią ustanowienia zawarte w AKTA (np. prawa autorskie) w taki czy inny sposób. To co będzie źródłem ich dochodu, jeśli odetną łącze przynajmniej 90 % ludzi ? Przecież wszystkie te firmy pobankrutują.

To ze Ci obetna (z __Twojej__ winy), nie znaczy, ze cyrograf przestaje obowiazywac? Niezla jazda moze byc...

[Greedo]

Jak ktoś znajdzie mi zapis, który mówi o odcinaniu łącza użytkownikom sieci dostanie ode mnie banana w nagrodę...

[Xenon]

OK - z VAT jest tak, ze jest to podatek placony przez konsumenta, z zalozenia. Kiedy sprzedajesz cos wystawiasz f. vat i naliczasz podatek od ceny. I placisz ten podatek. Ale podatek zaplacony w fakturach, kiedy cos kupujesz, odliczasz. Wiec jest to podatek od wartosci dodanej przez Ciebie. Pensje pracownikow wlasciwie nijak sie nie maja do niej: mozesz ja ustalic z sufitu - byle klient sie znalazl.

Prawo ma to do siebie, że tak jak w zagadnieniu, którego wątek bezpośrednio dotyczy, można je zmieniać. Zmiana procedury może spowodować, że wszystko będzie dla US przedstawione jak na tacy, tak jak jest to z PIT.

[Robinson]

Ale prawda jest taka, ze gdyby nie piractwo, to ta legalna sprzedaz lezala by i kwiczala... To takie pijawki jak RIAA najwiecej wrzeszcza w tym temacie. A gdyby nie piractwo, wielu artystow nigdy nie staloby sie popularnymi. Albo dlaczego M$ toleruje (tolerowal) piractwo swoich produktow?

Byc moze inna sprawa jest w przemysle. Tutaj mamy do czynienia z plaga szpiegostwa na szeroka skale. Zwlszcza Chiny tutaj przoduja...

IMHO nie chodzi tutaj o piractwo. A sam internet jako taki jest najgrozniejszy dla (nie)rzadow.

[Greedo]

Jeżeli chodzi o piracenie, to mamy parę przepisów na ten temat i widzimy chociażby po chomiku czy po pebie jak bardzo są dotychczas egzekwowane :]

ChomikC*** ma w swoim regulaminie zapis o tym że nie odpowiada za materiały zawarte na kontach użytkowników.
Przypominam, że nie ma czegoś takiego jak prawo internetu.

Do tego chomik współpracuje z policją, jeżeli ta ma jakieś wątpliwości lub wykryła jakąś nieprawidłowość związaną z kontem jakiegoś użytkownika. To chomik podejmuje wszelkie działania, żeby pomóc policji w ustaleniu kim jest sprawca

Nie trzeba podpisywać ACTA żeby być inwigilowanym w internecie...

Grunt to żyć w nieświadomości i krzyczeć kiedy ktoś podniesie tabliczkę z napisem "Shout"

[Greedo]

Są tacy, co udostępniają rzeczy, które wyciekły przed premierą, za co teoretycznie jest szczególnie w dupę? Są. A ile jest interwencji? ?

No i o czym to świadczy?

[Greedo]

Jezu i Ty RJ? Zlituj się...

[Greedo]

Bardzo dobry artykuł, wiem już teraz na tyle dużo żeby powtórnie powiedzieć, że ani mnie ta ACTA grzeje ani ziębi.
Zdecydowanie gorzej mnie w****ia to całe pospolite ruszenie i wszechobecna ignorancja.

[Greedo]

Tak, ale. Ten art tyczy tylko zapisów o prawie autorskim, a z tego co wiemy w ACTA się znajdują też różne inne ciekawe rzeczy, które ludzie sobie interpretują rozmaicie.

Jakie? Ja nic nie wiem, a przejrzałem ACTA.
Reszta ACTA to ochrona uprawnień z zakresu własności przemysłowej.
Co daje nam łącznie uwaga tu Cię zaskoczę Ochronę własności intelektualnej.
Chyba czytałaś własny link?

[Greedo]

Poczytaj sobie o GATT, szczególnie o rundzie urugwajskiej i aktualnej rundzie doha + Porozumienie w sprawie Handlowych Aspektów Praw Własności Intelektualnej (TRIPS) w ramach WTO.

[Greedo]

Nie chyba że ktoś zagroziłby Ci dwóją z egzaminu

[unter]

Byc może ktoś jeszcze nie widział tego....

NO ACTA ! Jak działa ACTA. PL DUB - http://www.youtube.com/watch?v=h1fJY...layer_embedded