Zadnego, nie pije;>
Jaki alkohol preferujecie??
Collapse
X
-
-
-
-
Ja jestem tradycjonalistą: żeby się sponiewierać Wyborowa, żeby się wolniej sponiewierać Zywiec tudzież Pilsner.
Za winami nie przepadam (w młodości sie przesadziło kilka razy i wstręt pozostał, nawet szampan wywołuje odruch wymiony)
Natomiast od pewnego czasu żeby się miło ululac stosuje Jacka z lodem.
xd:: No one knows what it's like / To be the bad man / To be the sad man / Behind blue eyes ::
Skomentuj
-
Ostatnio zasmakowała mi żołądkowa gorzka miętowa, bez większego problemu można wypić całą butelkę bez popijania Za czystą nie przepadam, ale jak trzeba to wypije.
Piwo wypije każde, chociaż nie lubię piw małowyrazistych, nazywanych też sikaczami, ale też niektórych piw mocnych.
Ewentualnie jeszcze rum z colą, też jest spokoSkomentuj
-
ogólnie to pije piwo (Warka lub Lech , ale i innymi nie zagardze), pije wódke (bez konkretów) ale czasami uwielbiam usiąść i wypić czerwone słodkie winkoSkomentuj
-
-
Kiedyś tylko czystą, w szczytowym momencie z kumplem potrafiłem zrobić po laborkach 3 ćwiary i pół litra, zapijając browarami, po czym udać się spokojnie do domu.
To se ne vrati, teraz głównie piwo, a z mocniejszych trunków to jacka danielsa oraz gin (seagrams, choć lubuski też ujdzie). Wina nie pijam (od biedy do obiadu), drinków nie lubię z jednym wyjątkiem:
dobry, prawdziwy Long Island to jedyne co lubię wypić choć już dawno nie piłem, z racji tego, że prawie nikt z barmanów w większości knajp nie potrafi go dobrze zrobić (lub też robi własne wariacje w składzie).
Czystej wódy bym się napił tylko jak by ktoś za darmo postawił najlepiej z okazji jakiejś wielkiej wesołej uroczystości rodzinnej jak chrzciny, wesele, pogrzeb, świniobicie u wujka Władka0statnio edytowany przez anduk; 19-08-10, 18:13.If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.Skomentuj
-
Piwo zawsze i wszędzie.
Ognista- niekiedy nie podchodzi.
Wino od biedy, ale mało które mi smakuje.
Innych trunków nie pijałem.Skomentuj
-
-
Czyli Messerschmitt. Chociaż nie, tam się miesza składniki w proporcji 1:1. Dalej utrzymuję, że wino. Pasuje do większości okazji i nie wypada się nim schlać. Tak więc to swoisty hamulec.Stay fresh, no matter where you are.Skomentuj
-
Anduk, czysta tak naprawdę jest kijowa w smaku i zapachu. Ale ten ceremoniał spożywania... !
Aktualnie łoję browary głównie, ale nie odmawiam sobie też frajdy czystej whisky - wkroczyłem już widać w wiek dojrzewania, pije się to, czym kiedyś przemywało się co najwyżej rany cięte...
Muszę sobie też odbezpieczyć ouzo otrzymane w prezencie od Kobiety, bo chyba jako jeden z niewielu tutaj lubię anyż
To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.
Regulamin Forum.Skomentuj
-
podobnie jak Raine, chyba z racji wieku lubię czystą whisky (bardziej irlandzką whiskey niż szkocką, chociaż teraz właśnie Ballantine'sa pochłaniam)...
od czasu do czasu piwo też nie jest złe, natomiast wódka raczej odpada... siakoś mi nie podchodzi.
Do tego zacząłem jakiś czas temu doceniać dobre wino...Skomentuj
-
Od dawna ciągnie mnie do wina. Jednak zawsze brakuje mi determinacji, by lepiej zgłębić temat. Inne alkohole pijam okazjonalnie.Skomentuj
-
Skomentuj
Skomentuj