W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito).

Jak nazywacie swojego.....[penisa]?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • dunio
    Świntuszek
    • May 2012
    • 69

    #61
    ..........
    0statnio edytowany przez dunio; 27-01-15, 13:38.

    Skomentuj

    • Weed0
      Świntuszek
      • Sep 2012
      • 61

      #62
      Jakoś się tak przyjęło że Play
      Si vis pacem, para bellum
      "Jeśli chcesz pokoju, gotuj się do wojny"

      Skomentuj

      • bartek.makaron
        Świętoszek
        • Aug 2013
        • 2

        #63
        Mirek

        Skomentuj

        • blackberry23
          Seksualnie Niewyżyty
          • Mar 2013
          • 303

          #64
          od mojego nazeczonego zostal ochrzczony uroczo : Fredek ;D
          'Ulegaj prostym uczuciom. Raz w roku pojedź w stronę zachodzącego słońca.' - "Dawca", M. Osikowicz

          Skomentuj

          • Falanga JONS
            Banned
            • Feb 2012
            • 1156

            #65
            Ja - mały. Katechetka - kawał *****. Taka drobna rozbieżność.

            Skomentuj

            • arbder
              Ocieracz
              • Aug 2006
              • 108

              #66
              Najczęściej wacek, ptak lub kutas.

              Skomentuj

              • #gniewny
                Świętoszek
                • Jan 2014
                • 40

                #67
                drąg, ale najczęściej to johnny

                Skomentuj

                • watch.out
                  Gwiazdka Porno
                  • Sep 2011
                  • 2959

                  #68
                  Rysiek
                  If you're not into oral sex - keep your mouth shut!

                  Skomentuj

                  • Yassmine
                    Gwiazdka Porno
                    • Dec 2010
                    • 1613

                    #69
                    Napisał paul_78
                    Tyrion
                    Przeczytałam Trybson

                    Uśmiałam się czytając te nazwy... niektóre były tak głupie, że aż strach. I tak najlepsze nazwy wymyślam ja nie cierpię dziecinnych określeń jak pisiorek itp.

                    Łoczu, wszystkie ryśki to fajne chłopaki!

                    Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.


                    ...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...

                    Skomentuj

                    • Zebraa
                      Gwiazdka Porno
                      • Nov 2013
                      • 1614

                      #70
                      A dlaczego dla siebie nie w rozmowie z kobieta mielibyscie nazywać go inaczej niz przy swojej kochance?

                      Najczęściej fiutek/fiut/penis kiedyś jeszcze robaczkowalam.
                      Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                      Skomentuj

                      • 495f50
                        Perwers
                        • May 2011
                        • 1124

                        #71
                        "Robaczek" jest dla mnie podobnie aseksualne co "Teodor".

                        Skomentuj

                        • 495f50
                          Perwers
                          • May 2011
                          • 1124

                          #72
                          Trzeba było coś adekwatnego wymyślić.

                          Skomentuj

                          • Zebraa
                            Gwiazdka Porno
                            • Nov 2013
                            • 1614

                            #73
                            Napisał Invisible_Penguin
                            "Robaczek" jest dla mnie podobnie aseksualne co "Teodor".
                            Bo to mialo dzialac rozmiekczajaco
                            Zwą mnie Zimną Suczą i uważam to za komplement.

                            Skomentuj

                            • 495f50
                              Perwers
                              • May 2011
                              • 1124

                              #74
                              Chyba permanentnie...

                              Skomentuj

                              • Marek32latek
                                Świętoszek
                                • Sep 2012
                                • 38

                                #75
                                Mojego penisa zawsze nazywałem właśnie "penisem", a inne określenia nigdy mi się nie podobały, bo były albo zbyt wulgarne, albo przesadnie infantylne. Aż do czasu, gdy poznałem mojego obecnego faceta, który stwierdził, że "każdy szanujący się penis musi mieć swoje imię" I tak mój stał się "penem", a jego - "dikiem", od angielskiego ""dick". Potem poznaliśmy jeszcze nieco młodszego od nas przystojniaka, który od czasu do czasu dołącza do naszych seksualnych igraszek ze swoim "kutim". "Pen", "dik" i "kuti" dobrze się rozumieją, lubią się i fajnie się bawią

                                Skomentuj

                                Working...