Czy Was też dotyczy ten "problem" ? I jak bardzo ?
Codzienne picie piwa :>
Collapse
X
-
Tagi: Brak
-
gardze piwem, to siuśki dla bab, aczkolwiek jak mnie bieda przyciśnie lub sytuacja tego wymaga wypije na siłe -
dlaczego problem, jak mam ochotę to piję czasem codziennie (a właściwie wieczorem), bywa że nie piję i nie jest to dla mnie jakiś wielki problem.
Jajec - są piwa i piwaSkomentuj
-
-
Skomentuj
-
Skomentuj
-
Ja ogólnie rzadko piję alkohol. Piwo piję na imprezie, spotkaniu w restauracji/pubie, spotkaniu z kumplem - czyli okazyjnie.
Codzienne picie piwa nie dotyczy mnie zatem w ogóle.
Częste picie piwa akceptuje tylko pod warunkiem, że wynika to z potrzeb pozaalkoholowych - delektowanie się, schłodzenie organizmu. Jeśli jest to podyktowane potrzebą poczucia alkoholu w organizmie, napicia się alkoholu - to wtedy dla mnie coś jest nie tak i budzi to u mnie brak akceptacji.Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa.Skomentuj
-
Ja sobie tak piwkowałem, z czasem nie jedno piwko tylko trzy - tylko tyle bo w pracy musiałem prowadzić. Z czasem zaczęło mnie tak ciągnąć że dzień bez kilku browarków to był dzień stracony. Zaczęły się ciągi i delirki po odstawieniu, braki witamin i minerałów etc etc. Odstawiłem, dochodzenie do siebie zajęło mi prawie rok Ciągnie mnie nadal Dochodzenie do uzależnienia trwało ok 10 latSkomentuj
-
Wypijam piwko 0.3 litra raz na pięć, sześć dni i w zupełności mi wystarcza.Stay fresh, no matter where you are.Skomentuj
-
Jaki trzeba miec bebech, żeby byc w stanie wydoic codziennie kilka piw?
Dla smakoszy polecam piwa belgijskie i bretońskie..Najlepsze na świecie, zdecydowanie. Cała gama smaków.Pain is an unavoidable side-effect of life.Skomentuj
-
-
Skomentuj
-
Beerek, tak tylko powiem, że jeśli nie potrafisz zrobić sobie przerwy od piwa i po prostu musisz pić codziennie, to masz problem, a nie "problem".Już w ostatni por skóry tak dawno mi wniknąłeś
Że nie wierzę, iż kiedyś jeszcze nie być tam mogłeś
I choć nie wierzę by mógł być ktoś bardziej otwarty
Dla Ciebie niż ja jestem, zrób coś, otwórz mnie, rozbierz...Skomentuj
-
W ostatnich kilku miesiącach (nie licząc kilku ostatnich dni) piję mało alkoholu, bo szkoda mi na niego forsy.A może po prostu będę... lamusę!Skomentuj
-
Skomentuj