Zbudować ognisko
Chyba pomyliłaś z piecem hutniczym ;] Bo co to za filozofia, kilka patysiów dać na krzyż?
oj Raine.. jak ty mało wiesz... Kilka patysiów?! :/ Człowieku... budowanie prawdziwych ognisk (a nie palenie śmieci w ogródku) mam na myśli. Pagoda, studnia... jest tyle rodzajów ognisk, że ci się nawet nie śniło. A ja wiem jak je wszystkie zrobić i wiem jakiego drewna używać w czasie deszczu itp. Więc proszę Cię, nie kpij jeśli nie masz pojecia o czym mówię i nie obrażaj mnie na przyszłość...
asiulek... to samo tyczy się ciebie. wyjesz, bo nawet pewnie w życiu nie zbudowałaś normalnego, profesjonalnego ogniska...
"Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
Casanova
Mogę poświadczyć, że dobre ognisko jest trudno rozpalić... zwłaszcza przy trudnej pogodzie. Trzeba wiedzieć, jakie gałęzie gdzie, gdzie podłożyć podpałkę, gdzie twarde drewno, kiedy można dać mniej przesuszone, jak przegarniać...
Sorry, ale zasady survivalu są jak psu na buty w obecnych czasach.
Jeśli *******nie (czyli - cywilizacja pójdzie z hukiem), to na amen - i raczej nie będziecie miały okazji zaprezentować swoich umiejętności.
A propos. Zupełnie nie kumam, jak zrobienie sobie pryczy z roślinków dostępnych pod ręką albo postawienie klocka czy namiotu, czy choroba jeszcze wie czego - ma się do związków między ludźmi i oczekiwań względem ich charakterów czy wyglądu?
Wyjaśnij
To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.
Sorry, ale zasady survivalu są jak psu na buty w obecnych czasach.
Jeśli *******nie (czyli - cywilizacja pójdzie z hukiem), to na amen - i raczej nie będziecie miały okazji zaprezentować swoich umiejętności.
Nie wiem jak Gumka, ale ja lubię nabywać tego typu umiejętności dla własnej satysfakcji.
Sprawnie rozbić namiot, rozpalić ognisko, namierzyć jadalne rośliny, zrobić pranie bez detergentów... uważam, że miło to potrafić.
Bo nie są kobiece?
Bo on sam nie potrafi i byłby zazdrosny?
Bo kobieta powinna przebywać tylko w luksusowych warunkach?
Bo to on powinien rozpalać ognisko a nie partnerka?
Wiesz Red, to ciekawe.
Z charakteru jestem prawie tym twoim ideałem (poza dwoma szczegółami). Ale z wyglądu to dokładnie na odwrót (też poza paroma szczegółami)...
Interesujące naprawdę.
Tak więc wypadasz pół na pół
Napisał TRS Broskow
No proszę najpierw czerwony chemik żali się i płacze, że nikt go nie chce a tutaj dwu stronicowa rozprawka w kwestii tematu: kto odpada w przedbiegach
No ja już ciebie zupełnie nie rozumiem
Że nikt totalnie mnie nie chce to raczej aż tak nie pisałem. Zresztą wtedy musiałem mieć podły nastrój który niepotrzebnie uzewnętrzniłem za co sorencja
Napisał rojze
Ależ to oczywiste: ma strasznie zawyżone wymagania.
A prawda jest taka, że jak człowiek się zakocha, to taka lista pójdzie w zapomnienienie i przestanie mieć jakiekolwiek znaczenie...
Owszem, wymagania wobec partnerki mam i będę miał gdyż dziewczyna nie w moim typie który określiłem nie ma przy moim boku szansy zaistnienia. Nie uważam aby były one zbyt zawyżone.
Nie przestanie Rojze. Nie ma szans, abym zakochał się w osobie która np. nie dba o higienę tudzież zazywa dragi lub leci na dobrą brykę.
Napisał Gumka
ja tam nie rozumiem co złego jest, że dziewczyna umie lub/i lubi spać pod namiotem... Ja pod namiotami spędziłam całe dzieciństwo i cieszę się z tego, że potrafię postawić "dziesiątkę", "NS'a", wypleść sobie samej prycz, zbudować ognisko itd....
Nic w tym złego. Odrobina zaradności jest zdecydowanie wskazana ale jakoś tak dziwnie patrzę na dziewczynę, która podczas wyjazdu wybiera namiot nad pobyt w pensjonacie(abstra***ąc od kwestii kosztów). Kilka razy spedziłem część wakacji pod namiotem i zawsze po tygodniu przekonywałem się,że spartańskie warunki niekoniecznie mi odpowiadają Być może generalizuję i przesadzam,ale w jaki sposób one mają odpowiadać dziewczynie skoro kobiety jednak z reguły przywiązując większą wagę do czystości własnego ciała niż faceci?
Napisał TRS Broskow
no ale fakt jest faktem, że kobiety które potrafią rozpalić ognisko w buszu, odpadają w przedbiegach u Redchemista
To jest nadinterpretacja Broskow. Cenię zaradność,szczególnie tą zaskakującą u kobiet
Napisał rojze
Bo nie są kobiece?
Bo on sam nie potrafi i byłby zazdrosny?
Bo kobieta powinna przebywać tylko w luksusowych warunkach?
Bo to on powinien rozpalać ognisko a nie partnerka?
Większośc niepalaczy - tak .
Jest to IMO bardzo zły nałóg, gorszy od alkocholizmu. Ale serce nie sługa, często ludzie ziwązują sie z osobami z którymi by pomyślały "Nigdy w życiu" .
Np. ja fanatyk blondynek, inteligentnych etc. jestem w związku z kims zuplenie przeciwnym ani jasna karnacja, ani nie ma niebieskich oczu, ani jakoś ZA bardzo inteligentna nie jest, ale kocham ją bardziej niż kogokolwiek
u mnie odpada dresiara
a co do myszatego to nie golenie okolic bikini nie oznacza braku higieny! brak higieny tzn nie mycie sie a to juz dwie rozne sprawy! Wolę styl Rojze
Skomentuj