Napisał Aneczkofil
Pisząc post w takim stylu, nie wnosisz nic do tematu.
Dla mnie stosunkowo niemęska jest drobiazgowość Dark Angela :-)
I czy ja mam Ci to za złe?
Nie. Czemu?
Gdyż szczerze mówiąc mam to gdzieś czy ktoś uważa mnie za męskiego czy nie :]. Ważne, że moja Kobieta na mnie nie narzeka.
Aczkolwiek..
Tak jak jedni uważają, że pomalowanie włosów na różowo przez faceta może być niemęskie, tak i ja mam prawo do własnego zdania.
Prawda?
Każdy z wypowiadających się tu ocenia... Każdy wydaje sądy..
Ale swoje uważa za najprawdziwsze. Ludzie, trochę rozumu!
Macie swoje zdanie na dany temat? Ok!
Nie próbujcie jednak próbować twierdzić, że wasze zdanie na dany temat jest najważniejsze i jako jedyne jest poprawne . Tak się robi w przedszkolu .
Skomentuj