W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Lekarz i nagość

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • oczak
    Erotoman
    • May 2007
    • 377

    #16
    Ja bym chciał iść do gabinetu, gdzie pracuje młoda atrakcyjna lekarka. Chciałbym, aby chciała mi zbadać stojącego fiuta.

    A co do historii, albo to ściema, albo ta lekarka była napalona lub po prostu robiła sobie z Ciebie jaja.
    oczak :::: Pragnę życia seksualnego, którego zostałem pozbawiony.
    --------------------------------------------------------------------------------------------------
    Erotoman aktywny na forum od połowy 2008 roku.

    Skomentuj

    • Schatten
      Erotoman
      • Feb 2009
      • 608

      #17
      Napisał sexoholik87
      No właśnie.mieliście jakieś historie?Jestem studentem.ostatnio musiałem zrobić jakieś badania,że moge dalej studiować. Byłem w szoku jak wszedłem do gabinetu.Lekarka najpierw wytłumaczyła mi,że musi dobrze mnie zbadać,że od tak sobie kartki nie wypisze.Byłem w szoku otwartością.Powiedziała wprost,że musze rozebrać się do naga i ,że musi zbadać mi stojącego fiuta.Byłem czerwony jak burak.ale wiem,że byłem dobrze zbadany.byłem zdziwiony,że tyle zaleceń miałem.Poleciła golić mi jaja(nie będzie chrost i potu) przestać nosić slipy bo mam skrzywionego penisa,a zacząć nosić luźne bokserki(wyprostuje się) a i tez obcisłe I wiecie jest poprawa! A wy mieliscie takie sytuacje?
      gdyby nie 'przymus badania stojącego fiuta', 'chrosty' i 'pot' w poście sexoholika, musiałbym okazać święte oburzenie zdziwieniem, że 'lekarka musi dobrze zbadać'... - to powinna być norma
      A tak... to był prolog do opowiadania erot.
      ...some like it dirty/some like it clean/
      some like it tender/and some like it lean/
      some fuck for fun/some for prestige...

      Skomentuj

      • upocone jajka
        Banned
        • May 2009
        • 5151

        #18
        ja jak kiedyś pływałem w Wiśle pod Puławami złapałem na rękach i tułowiu jakiegoś syfa no i jak byłem u dermatologa (jakaś stara baba) to musiałem wyskoczyć na waleta pobrała próbke skóry z łapska potem druga wizyta przepisała leki i syf odeszedł w zapomnienie


        oczywiście nie było żadnych podtekstów...

        Skomentuj

        • maniakalnysex
          Świętoszek
          • Aug 2009
          • 27

          #19
          a mozliwa ta lekarka byla??

          Skomentuj

          • Ville
            Seksualnie Niewyżyty
            • Nov 2011
            • 237

            #20
            Dawno, dawno temu, jak zapisywałem się do klubu sportowego, musiałem przejść badania w Przychodni Medycyny Sportu...
            Razem z kumplem poszliśmy, bo chcieliśmy razem trenować, żeby było fajniej...
            No i w tej przychodni, wchodzimy do pokoju - a tam siedzi taki taki typowy dziad... Ze 70 lat miał co najmniej!
            Zrzucił okiem na zdjęcia rentgenowskie kręgosłupa, choć wątpię czy cokolwiek zauważył... No i mówi, żebyśmy się rozebrali!
            My z kumplem tak patrzymy po sobie i totalna konsternacja...
            A ten dziad nas zachęca jeszcze - "No dalej chłopcy" i takie teksty głupie...
            Kolega nie wytrzymał i po prostu wyszedł.
            A ja pomyślałem - skoro ma się stary pierdziel pogapić niech się pogapi, ale jak spróbuje dotknąć to go strzele...
            No i ściągnąłem bokserki - Lekarz się pogapił, pogapił... I najważniejsze, że podbił tą książeczkę zdrowia, która mi niezbędna do zawodów była.
            Potem do tego lekarza co pół roku musiałem chodzić na podbijanie tej książeczki... Ale nigdy więcej nie chciał bym mu ptaka pokazywał

            Skomentuj

            • kgabriel
              Świętoszek
              • Dec 2010
              • 3

              #21
              Ogólnie rzecz biorąc, są sytuacje że lekarz musi obejrzeć genitalia, i nie mowie tu o Ginekologu/Urologu, ale też chirurg czy inny. Sam ostatnio musiałem się wielokrotnie obnażać, (przepuklina pachwinowa prawostronna) ale z reguły ściągałem tylko majty w dół. Jedyną lekko krępującą sytuacją było to iż przed operacja zostałem poproszony o rozebranie się do waleta i położenie na stole przy stażystach wśród których były 2 dziewczyny...

              Skomentuj

              • przyjaciel40
                Perwers
                • Jul 2010
                • 1116

                #22
                łał i co miałes wzwód ????????????
                Nie dyskutuję z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

                Skomentuj

                • mikel84

                  #23
                  jasne, w takich sytuacjach wzwód? Jak mnie badał urolog, to dostałem takiego skurczenia, że chyba nic tam widać nie było. A niby gej jestem i facet mnie badał więc teoretycznie powinienem reagować. Żadnych reakcji nie było.

                  Nie mniej w takich chwilach czuje się dyskomfort. Jednak dla większości lekarzy/lekarek jest to nie mniej przykry obowiązek zbadać, dotykać, oglądać. Chociaż oni wykonują tyle badań, że na pewno nie zważają, kto co pokazał i jak to coś wyglądało. Czasami zdarzy się takie badanie, które cierpliwie należy przejść chowając wstyd za drzwiami. Zdrowie najważniejsze.

                  Skomentuj

                  • kropla
                    Ocieracz
                    • Apr 2007
                    • 117

                    #24
                    Czekamy na wizytę kontrolną. Część druga opowieści "badanie per rectum".

                    Skomentuj

                    • ircio3
                      Świętoszek
                      • Aug 2011
                      • 4

                      #25
                      Przechodziłem badania na uczelnie wojskowe i nie zdarzyło mi się, by kiedykolwiek ktoś chciałem mi zbadać stojącego wacka. To chyba jakiś Twój wymysł Albo studiujesz coś bardzo dziwnego

                      Skomentuj

                      • onneton
                        Seksualnie Niewyżyty
                        • Nov 2009
                        • 311

                        #26
                        Sexoholik87 ewidentnie ściemnia. Powinien był dać swoją wypowiedź do działu "Opowiadania erotyczne", chociaż to w sumie było za krótkie, by można to tak nazwać.
                        Napisał Frodo Baggins
                        oprócz komisji wojskowej - żaden łapiduch (płci obojga) nie żądał ode mnie okazania genitalii.
                        Nie wiem, kiedy i gdzie byłeś na tej komisji, ale na "mojej" na szczęście nie musiałem pokazywać genitaliów.

                        Jedyna sytuacja, w której musiałem je pokazać, to badanie jąder w dzieciństwie, gdy miałem wnętrostwo, i lekarka musiała sprawdzić czy nadal je mam.

                        Ville: na badaniach na komisji wojskowej, na której byłem, był lekarz, dziad na oko 80-letni. Na szczęście w majtki mi nie zaglądał.

                        Skomentuj

                        • znowuzapilem
                          SeksMistrz
                          • Nov 2010
                          • 3555

                          #27
                          Nie tak dawno po operacji gdy leżałem w szpitalu śliczna pani pielęgniarka przyszła mi zmienić opatrunek. Przesunęła ręką fiuta który zaczął sztywnieć. Nawet bym się zawstydził ale byłem jeszcze naćpany chemią Tak czy siak Pani E. do dziś siedzi mi w głowie.
                          Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonski

                          Skomentuj

                          • zabiegany
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • Aug 2015
                            • 216

                            #28
                            Dawno temu mialem problem z wezlami chlonnymi w pachwinach, sciagalem przy lekarce majty ale dragal nie stawal. Toz to nie mialo nic wspolnego z seksualnoscia. po prostu badanie/kontrola.
                            Uważaj o czym marzysz bo sie spełni i bedzie przerąbane

                            Skomentuj

                            • spermopompka
                              Świętoszek
                              • May 2015
                              • 40

                              #29
                              Ja to było historycznie. Z czasu przedszkola za wiele nie kojarzę.

                              Na początku podstawówki, w ośrodku zdrowia, były jakieś badania co pewien czas. Kazali ściągać majtki aby sprawdzić czy ktoś nie ma stulejki, jądra są na miejscu. Wydarzyło się to może z dwa, może z trzy razy. Kojarzę, że kilku osobom coś zdiagnozowali, a następnie kończyło się to zabiegiem. Od tego czasu zacząłem bać się wizyty u lekarza.

                              Przez całą podstawówkę, jak tylko złapałem jakiś katar, pierwsze to co było to wizyta w ośrodku zdrowia. Podczas wizyty zawsze było trzeba rozebrać się od pasa w górę aby doktorowa mogła osłuchać, ostukać, opukać i nie wiadomo co. Przyjemność z tego średnia, a wręcz strach jaki będzie finał tychże badań.

                              Czasami jak byłem okrutnie chory to wpadano na pomysł aby postawić mi bańki. Ta szamańska metoda metoda również wymagała rozebrania się od pasa w górę. Dość szybko zrezygnowano bo za każdym razem robiłem niesamowity cyrk.

                              Gdzieś po drodze były szczepienia czy badania kontrolne. Na ogół było osłuchiwanie, opukiwanie, mierzenie ciśnienia i zastrzyk w ramię. Podczas takowych było trzeba się rozebrać od pasa w górę. Również średnia przyjemność zwłaszcza, że niektóre zastrzyki były okrutnie bolesne.

                              Od połowy podstawówki do liceum wlókł się za mną temat skrzywienia kręgosłupa. Co kilka miesięcy musiałem pojawić się u ortopedy, który oceniał postępy leczenia wady postawy. Zawsze było rozbieranie się od pasa w górę. Za każdym razem czułem okrutny strach bo potencjalna operacja, która wisiała nade mną była horrorem.

                              Do szpitala trafiłem i tak na skutek wypadku. Potem było trzeba sukcesywnie powyciągać żelastwo, które mi powstawiali. Przed każdym zabiegiem były przygotowania. Ciekawe to były wybrane pielęgniarki, które dość dobrze prezentowały się. Natomiast nigdy nie było rozbierania do rosołu. Nawet nie było ze strony pielęgniarek czy lekarzy zainteresowania takimi tematami. W tym zawodzie mieli dosyć golizny w każdej formie i pod każdą postacią.

                              W ostatniej klasie liceum zawołali na komisję wojskową. Doktory to była istna banda dziadków, którzy ledwo widzieli napisy na druczkach. Kazali porozbierać się tak aby zostawić na sobie majtki. Pomierzyli wzrost, poważyli, osłuchali, opukali, zmierzyli ciśnienie. Na koniec była wizyta za parawanem z doktorem, który kazał ściągnąć gacie i sprawdzał czy ktoś jest homo czy hetero. Oblecha totalna. Na samą wieść o komisji wojskowej wywracało mi żołądek do góry nogami.

                              Skomentuj

                              Working...