U nas kibicują bardzo kulturalnie - oglądnij kiedyś górskie etapy Tour de France lub hiszpańską Vueltę to będziesz w szoku
Oglądam regularnie, bo lubię (głównie dla duetu Jaroński/Wyrzykowski - mistrzowie).
Ja tu nie piję do narodowości. Słowacy wcale nie byli lepsi na tym etapie. Od dawno się mówi i tłumaczy w mediach podstawowe zasady bezpieczeństwa na trasach kolarskich, a efekt jest taki, jakby grochem o ścianę rzucać.
Pamiętam jak moczem rzucali (we Fromme`a chyba), jak jakiś cymbał wjechał rowerem na trasę przejazdu peletonu i spowodował kraksę, czy jakaś sierota wystawiła obiektyw aparatu i przewróciła kolarza.
Ja po prostu załamuję ręce patrząc na taką bezmyślność.
E dobrzy są, w tej edycji jak nic 1/2 finału a może nawet wyżej. Dodatkowym atutem są pseudopatriotyczne oprawy meczowe, ściskające za jaja. Co prawda ich kibice biją kobiety i dlatego cały świat nimi pogardza ale my tutaj o sporcie nie o kibolskich śmieciach.
Oglądam regularnie, bo lubię (głównie dla duetu Jaroński/Wyrzykowski - mistrzowie).
Ja też, oni są ekstra. Jeśli chodzi o barierki to sam wiesz, że to chyba nierealne Trzeba by obstawić bramkami całe podjazdy, które nieraz ciągną się przez dziesiątki kilometrów. Nie ma na to kasy.
Wracając do MŚ to bardzo słaba realizacja, zamiast pokazywać porządne harpagany i 100kg kruszynki rzucające ciężarkiem po trawniku to realizator pokazuje jakiś zasuszonych murzynów biegających w kółko w eliminacjach. Ehh Europa i jej priorytety
If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.
Jeśli chodzi o barierki to sam wiesz, że to chyba nierealne Trzeba by obstawić bramkami całe podjazdy, które nieraz ciągną się przez dziesiątki kilometrów. Nie ma na to kasy.
Nie mam nic do powiedzenie, ale się jednak wypowiem. W sumie nie wiem o czym oni gadają. Raz byłem na wyścigu kolarskim i nie było nawet komu po mordzie dać. Nuuuudy...
Za to w moim świecie nikt nie pali marihuany bo zaraz takie ścierwa patologiczne idą do odstrzału, wszyscy są wdzięczni niemcom za utworzenie miejsca pracy w lidlu a na tour de pologne każdy metr etapu obstawia pan policjant.
No popatrz. Ludzie sobie tu rozmawiają, dywagują na różne tematy, a przyjdzie taki patologiczny ćpunek i zrobi gnój.
Że też nam się trafił taki Kaczafi zamiast Thatcher. Chodziłbyś jak w zegarku, do policjanta mówiłbyś na Pan, a nie chwalił się patolską przeszłością na ogólnodostępnym forum...
Dokąd ten świat zmierza to ja nie wiem...
Dla chłopaka z dobrego domu który prawie ukończył prawo musi być bardzo frustrujące że patologiczny dresiarz i były złodziej ma więcej rozumu od niego.
Dla chłopaka z dobrego domu który prawie ukończył prawo musi być bardzo frustrujące że patologiczny dresiarz i były złodziej ma więcej rozumu od niego.
Raczej intryguje go skąd tak wysokie mniemanie o sobie tychże patologicznych dresiarzy... Zwłaszcza, gdy nie mają na poparcie tej tezy jakichkolwiek dowodów.
Fascynujące zjawisko. Attenborough pewnie niedługo się za to weźmie nawet.
Skomentuj