A mnie to jakoś nie rusza, że brał doping. I nie rozumiem tego oburzenia całego środowiska jak i świata.
Sporty wszelakie bez piłki nożnej (f1, tenis, bilard ... )
Collapse
X
-
-
Djokovic faktycznie przesadził, mógł się wypowiedzieć bardziej dyplomatycznie. Może jednak zrobił to w taki sposób, żeby odsunąć od siebie podejrzenia. Tak to jest, że im ktoś ma więcej na sumieniu, tym jest bardziej krytyczny wobec innych.
Ja z dopingiem mam spory problem. Bo z jednej strony nie można oficjalnie na niego przyzwolić ze względu na jego szkodliwość dla organizmu. Jaki to byłby przykład dla młodych ludzi? Z drugiej strony wiadomo jak jest. To już lepiej niech zostanie tak jak jest w tenisie, niby jakieś kontrole są, ale tak naprawdę wszyscy wiedzą, że to fikcja.
Lance, ale po co Ullrich ma się odzywać? Przecież sam się już dawno przyznał do dopingu.
Jeronimo, tak, masz rację, dawno mnie nie było. Na razie jestem, ale trudno powiedzieć na jak długoSkomentuj
-
Drom panny wyrywa i nie ma czasu się udzielać na jakimś forum. Ale skoro jesteś to kto według ciebie wygra AO i dlaczego będzie to Fed?
Ullrich tak naprawde nigdy nie powiedział, że brał. Przyznał się tylko do kontaktów z niektórymi osobami, no ale wiadomo o co chodzi. Zwróć uwage na to co Janek mówił po tym jak Bossowi zabrali zwycięstwa w TdF. Powiedział, ze on jest dumny ze swoich drugich miejsc i żadne zmiany go nie interesują. I taka postawa mi sie podoba. Facet wie jaka była prawda i wie, że nie ma co się w tym grzebać i tego zmieniać.Główny Znawca PlastikuSkomentuj
-
Wszyscy wiedzą jak jest. Dlatego nie rozumiem tego całego cyrku. Tak jakby teraz kolarze byli czyści. Przecież gdzie tam taki Schleck czy Contador byli na dopingu. Testy były błędne Sport jest tak przesiąknięty dopingiem, że to walka z wiatrakami. Jak już chcą być tacy dokładni, to niech zdyskwalifikują przynajmniej 50 czołowych kolarzy z każdego wyścigu.
Chciałbym, żeby był to Fed. Szanse na pewno ma, ale jego forma to jedna wielka niewiadoma. Trudno powiedzieć czy przetrzyma długi pojedynek z Murrayem i Djokovicem. Na jutrzejszy półfinał daję mu 50% szans, na sam finał niestety już tylko 35%. Nie postawiłbym na niego pieniędzy. Plus jest taki, że na jego przeciwników też nieSkomentuj
-
Ostatnio czytałem, ze słynny doktor Fuentes w swoich zeznaniach nie wymienił nazwiska Contadora ponieważ zrobił to dla dobra hiszpanskiego kolarstwa. To co to za walka z dopingiem skoro chronimy tyłki swoim?
Właśnie sie glównie zastanawiam czy Roger przejdzie Szkota. Mam nadzieję, że tak bo dla pojedynku Djoko-Fed na pewno znajdę czas. Do czego to doszło, ze nie widziałem w tym roku żadnego pojedynku(tylko końcówka Nole Wawrinka), ta praca wykończy człowiekaGłówny Znawca PlastikuSkomentuj
-
Żadna walka, to wszystko pozoranctwo. Tylko nie wiem, co oni tak naprawdę chcą osiągnąć.
Co zrobić, ja też niewiele oglądam. To już nie studenckie czasy, że można kilka nocek zarywać dla tenisa. Za to więcej oglądam małych turniejów, czasem włączę sobie jakiś stream do kolacji Jeśli dojdzie do finału Djokovic - Murray, to na pewno go nie obejrzę. Myślałem, że nie może być nic nudniejszego niż pojedynki Djokovic - Nadal, ale okazuje się, że jednak się myliłem. Finał US Open był strasznie żenujący.
Słyszałeś o cyrku z Azarenką?Skomentuj
-
A mi się wydaje, że po Igrzyskach Murray się trochę odblokował i uwierzył że też może coś wygrać (co pokazał w US Open) i szczerze mówiąc nie skreślał bym go w walce o zwycięstwo.
Oczywiście chciałbym by Fedex wygrał. Ale obawiam się, że jeśli po drugiej stronie już na pewno stoi Djokovic, to w finale on byłby sporym faworytem w starciu z Federerem. Co innego z Murrayem tutaj na tą chwilę nie wskazał bym faworyta.
Niestety tak jak i wam doskwiera mi w tym AO, fakt iż nie mogę oglądać tyle ile bym chciał, dobrze że w ogóle mam możliwość. No ale takie są zalety własnej działalności gospodarczej ."purposelessness is my purpose"Skomentuj
-
Fakt, że Murray tymi Igrzyskami trochę sie przełamał ale US to nie tyle było jego zwycięstwo co slaba gra Nole. Przeciez Serb mógł to spokojnie wygrać a tak to tylko zostało mi wk*****nie, że zarwalem noc aby obejrzeć wygraną Szkota. Akurat jak Nole gra z Fedem to nigdy nie wiem który wygra, przeciez to Fed zabrał RG Serbowi 2 lata temu. I ten return Serba przy meczowych dla Rogera w US 2 lata temu, to będę długo pamiętał. Natomiast meczów Murraya nigdy.
Nic nie słyszałem, co zrobiła?Główny Znawca PlastikuSkomentuj
-
Szczęściarz Ja teraz raczej stronię od oglądania tych najbardziej rozpoznawalnych nazwisk. Wolę obejrzeć tych niżej sklasyfikowanych, ale za to dających większą szansę na wyrównany pojedynek.
Dzisiaj grała o finał z tą Amerykanką, która wyeliminowała Williams. Pierwszego seta łatwo wygrała, natomiast w drugi przy stanie 5:4 i własnym serwisie dała się przełamać. Strach zajrzał jej w oczy, że stanie się z nią to samo co z Serenę, przez co nagle załapała "kontuzję". Poprosiła o medical timeout, który skończył się tym, że nawet opuściła kort na 10 minut. Potem twierdziła, że to była kontuzja kolana, pleców, żeber, problemy z oddychaniem, które wyglądały jak zawał Została objechana ze wszystkich stron przez kibiców i komentatorów za symulowanie.0statnio edytowany przez Dromader; 24-01-13, 23:23.Skomentuj
-
-
Lubię sobie obejrzeć tez te mniej medialne gry ale mówie w tym roku zero czasu. Praca i praca, a jak znajdę czas aby sie z roboty urwać to idę na narty biegac bo akurat trzeba wykorzystac to, ze jest śnieg.
Właśnie sobie dzisiaj zdałem sprawę, że nawet nie wiem Czy taki Roddick w tym roku grał w Australii bo nawet wyniki pobieżnie przegłądalem
Kwiatkowski właśnie zostal liderem Tour de San Luis. Moze i to pomniejszy wyścig ale jednak cieszy jak polski zawodnik odnosi sukcesy, zwłaszcza, ze towarzystwo w peletonie ma dobreGłówny Znawca PlastikuSkomentuj
-
-
Nie żartuj. Cholera tak kiedyś mi sie coś wydawało, że skończył ale uznałem to za mój wymysł:/
No to gratuluje Azarence. Brawa. Choć nie lubię chińczyków to mam nadzieję, że ją Chinka zjedzie bo takie zagrywki jednak nie przystoją. Jak tak można?:/
To a propos Chinki zdziwiło mnie, że ograła Marię. Przecież Rosjanka szła jak burza i nagle koniec snu. Choć podobnie było z Isią.Główny Znawca PlastikuSkomentuj
-
Niestety. W tamtym roku jeszcze kilku znanych tenisistów pożegnało się z tourem. Choćby taki Ferrero.
Ciekawy jestem reakcji kibiców podczas finału.
Wiesz jaka jest Maria. Technicznie słaba, liczy tylko na siłę. Jeśli ktoś potrafi utrzymać jej uderzenia w korcie, to zaczyna się gubić i walić po autach.
Oglądałem mecz Li z Radwańską. Bardzo dziwne spotkanie. Obie popełniły mnóstwo niewymuszonych błędów, co było bardzo niespotykane jak na Radwańską. Często przełamywały się do 0. Aga miała swoje szanse, ale nie potrafiła ich wykorzystać.Skomentuj
-
Zapewne będa w większości za Chinką bo takich rzeczy się nie robi. Nawet nie chce mi sie gadać co myślę o takim zachowaniu Azarenki.
No tak, spotkanie Li-Isia oglądałem, dokładnie 6 pierwszych gemów bo potem usnąłem. Jak przełamała Chinkę to myśłałem, że będzie dobrze a potem oddała swoje podanie prawie darmo. I lampka się zapaliła, ze może jednak się pośpieszylem z oceną i tak było. Szkoda bo Maryśka też była do ogrania
Brawa dla Amerykanki, ciekawe tylko czy będzie potrafiła się utrzymac na dłużej na takim poziomie.Główny Znawca PlastikuSkomentuj
Skomentuj