ołówku, pilkarzy nie mamy na pierwsze dwa miejsca w europie ale ćwierćfinał euro spokojnie był w ich zasięgu, kumaty trener by zrobił taki wynik, nawet tymi polskimi nieudacznikami
Sporty wszelakie bez piłki nożnej (f1, tenis, bilard ... )
Collapse
X
-
-
Federer wygrał po raz kolejny Wimbledon, co oznacza, że ma już zdobytych 17 tytułów wielkoszlemowych oraz powróci na pierwsze miejsce w rankingu, bijąc kolejny z rekordów Samprasa. Może ta wygrana wreszcie zakończy dyskusje o tym, kto jest najlepszym zawodnikiem w historii. Nawet ja nie wierzyłem, że wygra jeszcze turniej tej rangi. Niesamowity zawodnik.
Sam mecz bardzo ładny. Mogliśmy zobaczyć wiele bardzo zgrabnych, technicznych zagrań. Murray nieoczekiwanie postawił bardzo twarde warunki. Niestety dla niego, co mistrz to mistrz. Nadal może być królem kortów ziemnych, Djokovic zdominować sezon lub dwa, ale to Federer jest najlepszy.
Brawa dla Radwańskiej za urwanie seta. To i tak więcej, niż się po niej spodziewałem. Wielki wynik dla polskiego tenisa.
Polacy właśnie wygrali finał LŚ. Dobry tydzień dla polskiego sportu.Skomentuj
-
Ale nasi siatkarze pięknie pozamiatali na tym boisku! Aż miło się oglądało
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...Skomentuj
-
Sampras i tak lepiej grał na trawie
Fed nawygrywał tyle bo w swojej epoce poprostu nie miał konkurencjiSkomentuj
-
Być może na trawie tak, ale Federer jest znacznie bardziej wszechstronny. Zresztą sam Sampras powiedział, że Roger jest najlepszy.
Co do konkurencji, to faktycznie trudno ocenić czy to kwestia ich słabości czy siły Szwajcara. Przecież tacy Roddick czy Nalbandian jeszcze to teraz lub niedawna potrafili grać na równi z najlepszymi. A większość zawodników z pierwszej 20 jest niewiele młodsza od Federera.
Daj spokój z tymi mastersami, których jest po 9 każdego roku, a często zawodnicy opuszczają po 1-2 każdorocznie. One aż tak się nie liczą.
Mecze bezpośrednie to też inna bajka, bo zwyczajnie dany zawodnik może "nie leżeć", co nie znaczy, że ogólnie jest lepszy.0statnio edytowany przez Dromader; 08-07-12, 20:49.Skomentuj
-
-
jesli idiota uwaza że Nadal był jakimś gierojem na trawie to po prostu nie mia pojęcia jak wczesniej wyglądała gra na Wimbledonie
Sampras był bardziej ofensywny, Fed znowu bardziej technicznie
jeszcze z 10 lat temu na pewno byli lepsi tenisiści na trawie niźli obecne tłuczki.Skomentuj
-
Trudno to ocenić. Jestem raczej przeciwny porównywaniu graczy z różnych okresów. Wtedy grało się po prostu inaczej, a korty były szybsze. Teraz jedynym zawodnikiem grającym taktyką serve&volley jest chyba jedynie Kubot
Federerowi się nie zdarzyłoSkomentuj
-
no własnie o szybszą nawierzchnie chodzi
tak na szybko do dzisiaj nie pobity rekord asów Ivanisevica sprzed 11 lat a gdzie jeszcze volleye?
pamietam Wimbledon z tamtych czasów i mam świedomośc jaki jest dzisiaj, nie ma absolutnie zadnego porównania, wtedy byl prawdziwa ofensywna gra. kto byl wysoki, silny wygrywał
a dzisiaj takie chucherko niby najlepsze, no ale niech wam bedzie w koncu sam Pete to powiedział, pewnie z grzeczności bo co mu szkodziłoSkomentuj
-
Cuda, Fed wygrał i Drom powrócił na łono bt
Rimmi, rozumiem twój zachwyt Nadalem ale nie rozumiem na jakiej podstawie sądzisz, że będzie miał więcej tytułow od Rogera. Nawet sam powinieneś zauważyć, że Hiszpan gra teraz gorzej niż w poprzednich latach. Jego ostatni bastion to RG a i tu już tak nie dominuje i taki Nole za rok może Nadala z łatwością pokonać, zreszztą zrobiłby to już w tamtym roku...Główny Znawca PlastikuSkomentuj
-
taaa...to może i za rok się podłoży tak wcześnie bo będzie chciał mieć więcej punktów za dwa lata
Z góry było wiadomo, że Novak straci w koncu pierwsze miejsce bo tamten sezon miał niesamowity, wygrał prawie wszystko więc nawet gdyby ten sezon miał niewiele gorszy to i tak by natracił mnóstwo punktówGłówny Znawca PlastikuSkomentuj
-
-
-
Nie mogłem niestety oglądać ani meczu półfinałowego ani nawet finału ale jestem z naszymi chłopakami na dobre i złe. Jedziemy na IO po złotoSkomentuj
-
Skomentuj