Mnie przeraża przepaść w wadze między Gołotą, a Adamkiem. 20 kg piechotą nie chodzi. Jednak właśnie czuje, że ta determinacja i szybkość przyniosą Tomkowi zwycięstwo
Ale są i dobre strony mniejszej wagi..
Szybkość, zrywność i to ze Tomek może biegać w okół Andrzeja cały czas a ten nie zdąży go nawet uderzyć w tak szybkim czasie...
Choć Gołota na pewno ma więcej siły wiec szanse są wyrównane
0statnio edytowany przez fidien_!; 25-10-09, 12:12.
Powód: Prawda wujcio prawda;)
fidien chyba coś ci się pomieszało ...ha ha ha ha ha ale walka żal adamek zbeształ gołotę i go ponizył...
Gdy umierał leżąc tutaj sam,
za ojczyznę, którą kochał ponad życie,
widział przyszłość, która zła była i podła,
chmury czarne, wiatr ze wschodu gonił z wolna,
ale start ma dobry wygrana walka i to przed czasem....inna sprawa że gołota nie był formie do walki brakowało mu szybkości dynamiki i serca do walki on powiniem być już dawno na sportowej emeryturze....
Gdy umierał leżąc tutaj sam,
za ojczyznę, którą kochał ponad życie,
widział przyszłość, która zła była i podła,
chmury czarne, wiatr ze wschodu gonił z wolna,
Ja od początku stawiałem na Adamka, co prawda nie byli równymi sobie przeciwnikami, ale tak, czy siak - gratulacje dla Adamka się należą. Miażdżąca przewaga, serie jak z AK-47 leciały prosto do celu.
"Znam wszystkie możliwe pytania i wszystkie odpowedzi. Jeśli mimo to je zadaję, to dlatego, że jest to niestety mój obowiązek."
Skomentuj