A propos Pacman walczy jutro w Vegas, ja postaram się obejrzeć bo boks na takim poziomi strasznie lubię oglądać(mam głównie na myśli poziom szybkości).
0statnio edytowany przez Jeronimo_; 11-11-11, 19:31.
Powód: nie ten temat
Niech wygrywają wszystko, a dwa ostatnie spotkania z najtrudniejszymi przeciwnikami będą mogli zagrać już na luzie.
Ciekawy końcoworoczny Masters. Federer i Nadal wygrali z trudem, Murray przegrał, forma Djokovia też niezbyt stabilna. Wygląda na to, że każdy mecz do końca turnieju będzie bardzo zacięty.
Przed nimi jeszcze co najmniej kilka ciężkich spotkań. Ale takie zwycięstwa budują drużynę. Tylko te godziny transmisji trochę nie odpowiednie. A oglądanie powtórki znając wynik nie dostarcza jednak emocji.
Jak daleko Waszym zdaniem zajdzie polski debel? Zwycięstwo z drugą parą może chyba napawać optymizmem?
Debel najdalej może zajść do półfinału. Tam trafią na braci Bryanów, a wynik tej konfrontacji w obecnej formie obu teamów jest przesądzony. Tak naprawdę sukcesem będzie awans z grupy, bo widać, że forma nie dopisała.
Federer właśnie pokonał Nadala 6:3, 6:0. Taka forma w wieku 30-stu lat. Teraz już nikt nie powinien mieć wątpliwości, że to najlepszy zawodnik ostatniego dziesięciolecia.
Federer właśnie pokonał Nadala 6:3, 6:0. Taka forma w wieku 30-stu lat. Teraz już nikt nie powinien mieć wątpliwości, że to najlepszy zawodnik ostatniego dziesięciolecia.[/JUSTIFY]
gdyby nie ta jego ******ka fryzurka moze bym ci przyznał racje
gdyby nie ta jego ******ka fryzurka moze bym ci przyznał racje
Odczep się! Ja też miewałem taką!
Co do Federera. Ten turniej może wygrać, ale czy jakiś turniej wielkoszlemowy w przyszłym roku? Powątpiewam. Mam wrażenie, że jest już za słaby fizycznie na 5-ciosetówki. Dawniej rzadko kiedy je przegrywał, a teraz nie pamiętam kiedy ostatni raz taką wygrał. Jeśli nie uda się w 4 setach, to niestety prawdopodobnie przegra.
Zmienię temat na F1, Robercik dziś potwierdził że nie da rady jeszcze w następnym sezonie pojeździć.
Myślę że on już w ogóle nie da rady, może w jakiś rajdach dużo niższej klasy ale nie w F1.
Dla mnie jest palantem bo nie potrzebne mu to było i na własne życzenie, tak jak by mu brakowało adrenaliny.
"Kto łatwo przytakuje, rzadko słowa dotrzyma.". Lao Cy
sorki za brak polskich znaków ale często piszę z telefonu a w moim brak
Skomentuj