No nieeee. Gdzie Ty gruby, pewnie w uszach bo ich akurat na zdjęciach nie ma... Jak na Twój wzrost to ważysz teraz za mało. Ja Ci ze swojej strony mogę polecić siłownię. Masz dobre warunki fizyczne, nie spieprz tego.
Nie nadmieniłem na początku, mam prawie 18 lat, 185 cm wzrostu no i ważę te 71 kg.
No chyba kpisz sobie. Takie wymiary i masz kompleksy??? Jesteś wysoki, młody i na zdjęciach w ogóle żadnej otyłosci nie widać. jak dla mnie to na pewno jestes typem, za którym oglądałabym się na ulicy Więcej wiary w siebie i jak juz ktos poradził, trochę opalenizny też by nie zaszkodziło
Nie jesteś otyły! Nie przejmuj się wyzwiskami typu "ŚWINIA" koledzy tak mówią bo traktują to jako Twoją ksywę! Mówiąc do Ciebie "ŚWINIA" na pewno nie chcą zasugerować, że jesteś grubasem! Moim zdaniem powinieneś trochę przystopować z tą dietą, ponieważ teraz jesteś szczupły! Żeby z tego żadnej anoreksji nie było.
Dzięki wszystkim za odpowiedz. Może jest tak, że w lustrze widze siebie cały czas, z tymi 14kg które miałem pare miesięcy temu. Mimo waszych naprawde ciepłych i miłych słów, kompleks siedzi chyba w głowie i nie mam odwagi wyjść na basen ... :/ Mimo wszystko naprawde wam dziękuje, bo poczułem troche więcej pewności siebie, i nie jestem żadnym trollem, ale naprawde było i jest mi z tym źle, nawet jeżeli przesadzam :/
Jak najbardziej uważam, że nie musisz mieć kompleksów, mnóstwo kobiet lubi właśnie takie ciało jakie ty masz, nie każda chce umięśnionego faceta. według mnie troszkę brzuszków i siłowni czy basenu i będziesz miał bardziej uformowane ciało. W życiu nie powiedziałabym, że masz nadwagę, a powiem Ci jedno znajomi, którzy dokuczają czy się śmieją to nie znajomi tylko zimne h***... Szczerze zostawiłabym ich samych sobie. Nie przejmuj się na prawdę nie masz nadwagi i na nią w ogóle nie wyglądasz.
Zdrowy grzech jest zawsze lepszy od niezdrowej cnoty..
Przestań się nad sobą umartwiać i użalać... Chodź prosto, a nie przygarbiony jak stara babcia wtedy i brzuch Ci się schowa i nie będzie tak wystawał. Robisz te zdjęcia w specjalnie tak *****wych pozach żeby gorzej się prezentować - po co? Nie rozumiem ludzi którzy siedzą i mówią że są grubi, zamiast się za siebie wziąć, zrób to póki masz czas, jak pójdziesz do pracy i będziesz miał rodzinę to już na to czasu mieć nie będziesz, a przynajmniej będziesz miał go trudniej znaleźć. Nie wstydź się chodzić na basen, pies ich drapał czy się patrzą na Ciebie, różni ludzie tam się pojawiają, mali, duzi, grubi chudzi. Uwierz w to że ciało jest jak plastelina, którą możesz dowolnie formować - sport, siłownia, basen czy co tam jeszcze wolisz ale rób coś ze sobą...Zdenerwowałeś mnie...
Skomentuj