W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito).

Z czym na pierwszą "randkę"

Collapse
Ten wątek jest zamknięty.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • firstline
    Świętoszek
    • Jun 2005
    • 6

    Z czym na pierwszą "randkę"

    Mam do was pytanie z czym iść na randkę (spotkanie) pierwsze z dziewczyną z którą znam z internetu tzn.kupić kwiaty, a moze nic nie kupować co radzicie ?
  • Rojza Genendel

    Pani od biologii
    • May 2005
    • 7704

    #2
    Czy ja wiem? Różne rzeczy lubią dziewczyny. Kwiaty na pierwszą randkę? Może i tak? Na przyklad bukiecik stokrotek. Ale niekoniecznie. Możesz nic nie przynosić.
    Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

    Skomentuj

    • Raine
      Administrator
      • Feb 2005
      • 5261

      #3
      Zainwestuj w cukierki Dumle.
      A kwiatek tez mile widziany - jak znam sprawe

      To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




      Regulamin Forum.

      Skomentuj

      • firstline
        Świętoszek
        • Jun 2005
        • 6

        #4
        dumle dumle dumle to lepi zęby moze nie przyjde z nikim bo gdzie on ato będzie trzymać.. nieporęczne

        Skomentuj

        • Jakub
          Perwers
          • Jun 2005
          • 702

          #5
          Według mnie jeżeli znasz ją dłużej nie obawia sie Ciebie to może jakieś miejsce konkretniejsze (może zdradziłą Ci już co lubi - w tedy możesz udowodnić że wcale taki wirtualny nie jesteś) a jeżeli ona nie jest do końca prezkonana kim jesteś to może park, czy miejsce w takim w którym bedzie sie czułą bezpiecznie. Bo w takim wypadku kwiaty mogą ją zdeprymować (podrywacz z netu)

          Skomentuj

          • firstline
            Świętoszek
            • Jun 2005
            • 6

            #6
            Napisał Jakub
            Według mnie jeżeli znasz ją dłużej nie obawia sie Ciebie to może jakieś miejsce konkretniejsze (może zdradziłą Ci już co lubi - w tedy możesz udowodnić że wcale taki wirtualny nie jesteś) a jeżeli ona nie jest do końca prezkonana kim jesteś to może park, czy miejsce w takim w którym bedzie sie czułą bezpiecznie. Bo w takim wypadku kwiaty mogą ją zdeprymować (podrywacz z netu)
            dzięki za radę, co do parku to chyba jedno z najmniej bezpiecznych miejsc

            Skomentuj

            • Raine
              Administrator
              • Feb 2005
              • 5261

              #7
              A kto Ci kaze tachac je na kilogramy? Zapakuj pare w jakas ladna torebeczke, wsun tam malutka maskotke - i tak wyekwipowany ruszaj walczyc za wolnosc nasza i Wasza...
              Park odradzam. Mozna pozniej miec potrzebe tlumaczenia na komisariacie, ze: "bo to zly park byl"

              To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




              Regulamin Forum.

              Skomentuj

              • Rojza Genendel

                Pani od biologii
                • May 2005
                • 7704

                #8
                Ale czemu nie park? Lubię parki...
                Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                Skomentuj

                • Raine
                  Administrator
                  • Feb 2005
                  • 5261

                  #9
                  Ja lubie parki...
                  Ty lubisz parki...
                  On lubi parki...

                  ... zboczency lubia parki... :>

                  To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                  Regulamin Forum.

                  Skomentuj

                  • Rojza Genendel

                    Pani od biologii
                    • May 2005
                    • 7704

                    #10
                    Jacy zboczeńcy, Raine? No pytam- jacy???
                    Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                    Skomentuj

                    • Raine
                      Administrator
                      • Feb 2005
                      • 5261

                      #11
                      Z calym szacunkiem, ale oni nie parking mieli na mysli, tylko park klasyczny - wiesz, drzewa, lawki i te sprawy...
                      Pod oslona nocy, sciagaja tam zwyczajowo rzezimieszki i szubrawcy wszelakiej masci...

                      To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                      Regulamin Forum.

                      Skomentuj

                      • Rojza Genendel

                        Pani od biologii
                        • May 2005
                        • 7704

                        #12
                        To oni w nocy chcieli iść na randkę?
                        Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                        Skomentuj

                        • Raine
                          Administrator
                          • Feb 2005
                          • 5261

                          #13
                          W dzien w parkach na ogol przesiaduja zule - tak wiec pora dnia (vide nocy) nie jest az tak mocno istotna

                          To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




                          Regulamin Forum.

                          Skomentuj

                          • DajMiTęNoc
                            Perwers
                            • May 2005
                            • 1153

                            #14
                            Napisał Raine
                            Ja lubie parki...
                            Ty lubisz parki...
                            On lubi parki...

                            ... zboczency lubia parki... :>

                            hehe ogolnie zgadzam sie park to nei najlepsze rozwiązanie jeszcze pomyśli że chcesz ja zgwałcic albo zamordowac w parkach jest nie ciekawie zazwyczaj wparkach sie pije albo cpa mało kto chodzi tam na pierwsza randkie. A co do kwiatów to psytaj sie sprzedawcy jakie na taka okazje najlepsze ja uważam że na pierwsza randkie nie należy napewno kupowac róż bo ja jeszcze zpłoszysz. Kup jakies kwiaty ale nie duzo po co napierwsza randkie?? bukiet?? bukiety zazwyczaj sa z ok 5 kwiatów bedziecie chodzili a ona bedzie za soba targała kwiaty ?? kup jakis duzy ładny kwiat (nie doniczkowy) jeden który nie bedzie miał jakis dziwnych podtekstów
                            Świat jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, którzy czują

                            Skomentuj

                            • Rojza Genendel

                              Pani od biologii
                              • May 2005
                              • 7704

                              #15
                              No, ale ja chodzę na randki do Parku Jordana. To spokojne, miłe miejsce.
                              Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                              Skomentuj

                              Working...