mi si ebardziej podoba evo VIII wiadomo chyba jakie to autko nie chce mi sie fotek szukac na necie ale przyspieszenie ma za****ste a z autek dla kazdego uzytkownika audi a3 sport ja mam b4
Samochody
Collapse
X
-
-
-
Marceli:"Ja mam półowkę (przednią) malucha i to jest chyba najmniejszy"
Chyba jednak nie zwycięzysz w tej konkurencji.
Mam pewne wątpliwości jak punktowac połówkę.To kobieta wybiera mężczyznę, który ma ją wybrać.
Kto ma cycki, ten rządzi!Skomentuj
-
Napisał DomMilo to slyszec od posiadacza zlomu na kolachwidzisz mam mój "złom" od 4 mimo że jest rocznik '73 ani razu nie odmówił współpracy.I nie wygląda jak jeźdzący banan
czy nikt już nie nic do powiedzeniana temat motoryzacji?? Dla mnie to jeden z najbardizej fascynujących tematów w meskim groni (sport to nie to dla mnie).0statnio edytowany przez sister_lu; 09-08-09, 17:56.I'm a sexual innuendo In this burned out paradiseSkomentuj
-
Ja już mojego auta nie kocham. Wróciła miłość do dwóch kółek - i to nie w jakiejś plastikowej wersji, ale pod postacią najprawdziwszego lśniącego chromem cruisera, bądź choppera. Taka Virówka naprzykład ... echhhSkomentuj
-
Ale czemu przesatałeś kochać swoje auto?? Jeszcze zależy oczywiście jakie miałeś?? Ale naprawde auta i motocykle nie są o sibie zazdrosne!!I'm a sexual innuendo In this burned out paradiseSkomentuj
-
-
A nie lepiej starszy a porządny?? Wiesz ja jestem zdecydowanem fanem starych auto chociażby dlatego że w tej chwili cena mojego auta jedynie rośnie mimo że posuniete w latach jest. Za taką cene ja bym poleciła jakąś Octavie możę FocusaI'm a sexual innuendo In this burned out paradiseSkomentuj
-
Jak dla mnie są zazdrosne, a co do miłości, a raczej jej braku względem mego auta - 6 lat z jednym samochodem to stanowoczo za długo ... nawet jak na miłość od pierwszego spojrzenia ;D.
20 - 30 tysięcy ? 2-3 latek ? Daruj sobie, kup coś starszego. Skoda, Volkswagen, Seat, wspomniany Ford Focus. Daruj sobie włoski szajs i francuskie merde.Skomentuj
-
Witam...
Ja jako wielbiciel freeride'u rowerowego jeżdżę DU Lanosem,
A maży mi się albo EVO IX
albo TOUAREG 5.0V10TDI
choć pewnie jak by się zastanowić znalazło by się jeszcz kilka na które warto zwrócić uwagę
Jeżdżę lanosem bo kasę wydaję na rower0statnio edytowany przez sister_lu; 09-08-09, 17:56.Skomentuj
-
Za 30 tysiakow? 6-7 letni Saab 900 S z full opcja (naprawde co sie da wsadzic tam jest :-D) albo troszke gorzej wyposazony (chociaz niekoniecznie zalezy jak trafisz) ale tez swietny Saab 9-3. Naprawde polecam Saab'y swietne maszyny prawie sie nie psuja, bezpieczne, a co wazne ida jak marzenie kiedy trzeba :-P Zaraz ktos powie ze czesci drogie, moze i fakt ale jak rzadko sa otrzebne! A nawet jak ponoc ma wiekszosc czesci zamiennych wspolnie z Oplem. Tutaj masz uzywane furki z calej Europy z czego wiekszosc nawet z podatkami itp wychodzi smiesznie tanio.Skomentuj
-
Ja za to jeżdżę dość starym autem marki BMW i powiem wam że w tych autach mozna się zakochać. Uważam że są BMW i inne samochody (tj. toczydełka). Następne auto jakie będę miał napewno również będzie spod znaku biało-niebieskiego śmigła. Jesli chodzi o wmiare realne marzenia, to chciałbym kupić BMW serii 7 (najlepiej 750) z rocznika 91-93. Można to kupic już za kilkanaście tysięcy, a takie autka są wyposarzone we wszystko co dusza zapragnie. Waham się jednak co do zakupu siudemki, gdyż nie trudno kupić, problem utrzymać. Jak w czymś takim posypie się np. zawieszenie to trzeba wygrzebać kilka tysięcy zł, zeby to do ładu doprowadzić. To nie jest zabawka dla ludu. Puki co zostaje przy swoim obecnym, a jak moje zarobki wzrosną to się zobaczy.Jestem niepokornySkomentuj
-
-
Ale wy wszyscy macie nierealne marzeniaJa mam 16 latek, do prawka 2 latka (już odliczam). Pewnie zaczne od Vectry i Megane (autka rodzinki). Później pewnie będzie własny Fiacik Cinquecento, Seicento albo Punto.
A tak z marzeń to chciałbym (i będe do tego dąrzył), aby kiedyś było mnie stać np. na Subaru Forestera, albo Saaba 9-3, albo Volvo S40/V40.
Mam jeszcze jedno marzenie: chciałbym kiedyś mieć 2, albo jeszcze lepiej 3 autka: wspomniane już, na codzień, coś pięknego i zabytkowego i szybkiego - od święta. Może Forda Capri
Oraz coś dużego i wygodnego na wakacje. Może Ogórka Westfalie.
Wracając jeszcze do Subaru: Forester jest ładny, bo nie widać po nim mocyPodobają mi się Imprezy, ale tylko takie, które są piekielnie szybcie, ale tego po nich nie widać
Wnerwiają mnie autka po pseudo tuningu. Taka Impreza, bez żadnych spoilerów to jest coś
A nie Maluch, który chciałby być Ferari ale mu nie wychodzi...
Te wszystkie Bugati, Ferrari i Porsche o których marzycie, są raczej nierealne. Może jednemu z forumowiczów uda się kiedyś kupić Porsche, ale ogólnie to mało realne - nie w biednej Polsce.
Pewnie - marzenia są po to aby były marzeniami, ale to jest męczenie samego siebieMarzysz, ale wiesz, że nigdy się nie spełni. Trzeba marzyć realnie
No i czy wyjechalibyście takim Bugati za 1 000 000 zł w Polske? Nawet jak by przejechało przez Polskie dziury, to szybko zostało by unicestwione przez jakiś amatorów cudzej własności.0statnio edytowany przez Wtorek; 09-08-05, 00:54.Skomentuj
-
Jeżdze małym lecz żwawym autkiem mianowicie opel corsa 1.4 16V w mieście leci jak rakietawięcej mi nie potrzeba chyba ze....no w sumie co tam powiem. Z marzeń realnych marzy mi sie swap na 2.0 16V. a z tych nierealnych too... lotus elise(oszczedny bo tylko 1,8 a za to piekielnie szybki i to co najbardziej lubie-bezkompromisowy).
SPAWACZ PODWODNY KONSTRUKCJI DREWNIANYCH WYNAJMIE SIĘ DO ROBÓT WYSOKOŚCIOWYCHSkomentuj
Skomentuj