W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Ulubiony samochód

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • cristal0
    Świętoszek
    • Jul 2007
    • 1

    podobają mi się praktycznie wszystkie mustangi nawet te vintage ale nowe shellby gt500 chyba najbardziej szczególnie po tej reklamie

    Skomentuj

    • ramirez7
      Świętoszek
      • May 2012
      • 41

      terenowa panda

      Skomentuj

      • upocone jajka
        Banned
        • May 2009
        • 5151

        dziwie sie fqcetom a w zasadzie ich zalosnym upodobaniom do jakich frajerskich Oplow,VW,zabojadow czy tych innych puszek dla pospolstwa przeciez w tej cenie idzie wyrwac konkretna firme owszem nieco starsza ale przynajmniej klasowa

        Skomentuj

        • 495f50
          Perwers
          • May 2011
          • 1123

          Przykłady panie, przykłady

          A swoją drogą, co tam z tym sprzęgłem w Maździe?

          Skomentuj

          • upocone jajka
            Banned
            • May 2009
            • 5151

            nowka nowy nie śmigany - VW, Opel, czy żabojad < 5-7 letni- Jaguar, BMW, LR, Lexus, SAAB, Volvo


            wychodzi na to ze kolega nie umie odpowiednio działac sprzęgłem i gazem, jest stuk w momencie mocniejszego dodania gazu, odpuszczenie gazu i wciskaniu sprzęgła jest wtedy taki stuk, z 2 na 3, redukacja ok, wyższe biegi też ok, jak sie umiejetnie operuje gazem i sprzegłem tak jak mu pokazałem nie ma zadnych stuków ale wedlug jego widzimisię nigdy nie powinno być zadnych uderzeń

            mozna pobawić sie w regulacje pe***ła sprzegła, bo byc moze na tych nizszych biegach nie do konca wysprzegla ale chyba zaczął jeździć moim sposobem bo nic ostatnio nie narzeka

            Skomentuj

            • 495f50
              Perwers
              • May 2011
              • 1123

              No to lajt

              Co do marek które podałeś to fakt, jest wśród nich dużo ciekawych propozycji, choć trafiają się i miny - zależy od modelu i od silnika. Ale osobiście w każdej marce bym coś dla siebie znalazł Pozostaje jeszcze jednak kwestia kosztów utrzymania.

              Skomentuj

              • upocone jajka
                Banned
                • May 2009
                • 5151

                jak sie ma na utrzymanie nowego samochodu to i ma sie na utrzymanie uzywanego 5-7 latka najwyższej póki

                Skomentuj

                • 495f50
                  Perwers
                  • May 2011
                  • 1123

                  Niekoniecznie... Porównaj choćby utrzymanie w należytym stanie (używając oryginalnych części lub markowych zamienników), dajmy na to, nowego Renault Megane 1.6 i używanego Jaguara XJ z 4,2-litrowym V8.

                  W Polsce masa osób ma takie podejście, a jak przychodzi co do czego to jednak kasy na utrzymanie nie mają, każdą usterkę "łatają" w takim samochodzie byle jak i jak najniższym kosztem, i potem znaleźć coś w sensownym stanie może stanowić problem.

                  Myślę, że ważnym czynnikiem jest tu jeszcze to, jakie przebiegi ktoś rocznie pokonuje.
                  0statnio edytowany przez 495f50; 06-11-12, 17:41.

                  Skomentuj

                  • upocone jajka
                    Banned
                    • May 2009
                    • 5151

                    nie wlaściwie sie wyraziłem, jeśli jaguar to max maksów do roku 97-98 późniejsze modele az do lat dzisiejszych to ładne dla oka modele ale naszpicowane zbędną moim zdaniem elktronika ESP BSA SAB czy jeszcze jakies takie duperela

                    zdecydowanie wole Mercedesa W140 z 90 roku niż np nowego VW Phaetona czy Ople Insignia


                    i spokojnie bedzie mnie stac na utrzymanie dziadka ze Stuttgartu

                    Skomentuj

                    • 495f50
                      Perwers
                      • May 2011
                      • 1123

                      zz, właśnie chodziło mi o porównanie dwóch skrajności Inna sprawa, że z niezawodnością Jaguarów raczej nie jest tak źle, jakbym miał kasę to bym się tak nie obawiał.

                      W kwestii, jak to nazwałeś, "syndromu niemowlaka" - w Megane, jakkolwiek jest to "francuz" co go automatycznie skreśla w oczach wielu ludzi, raczej takiego ryzyka nie ma, bo aktualny model jest już na rynku dość długo.

                      Przejechanie 150 tys. km bez awarii nowym autem - fakt, w niektórych przypadkach może to być problem, a luksusowe samochody generalnie były budowane tak, żeby być trwalsze. Sęk w tym, że sporo z nich ma już przebiegi na poziomie co najmniej 250 tys. km (żeby tylko tyle...) Jeśli były prawidłowo użytkowane i się o nie dbało - nie jest to absolutnie żaden problem. Gorzej jeśli nie były użytkowane z głową...

                      Jeśli już jesteśmy przy omawianiu samochodów luksusowych z lat 90., to ja miałbym chyba dylemat między wręcz skrajnymi propozycjami: albo Jaguar XJ, który jest ciasnawy i faktycznie może mieć problemy z niezawodnością, za to ma styl, albo Lexus LS400, w którym jest dokładnie odwrotnie. Pewnie wybrałbym Jaga, uwielbiam brytyjską motoryzację

                      Skomentuj

                      • Hal
                        Perwers
                        • Oct 2010
                        • 1366

                        Hmmm, ... dylemat, nowy Ford Opel VW czy 5-cio letni Jaguar czy Lexus. Szczerze mówiąc nie mam dylematu. 5-cio letni każdy samochód to przebieg miń 100 tys km czyli to i owo do wymiany. Nowy to nowy i gwarancja min 3-letniej spokojnej jazdy.
                        Za cenę ładnego znaczka i odrobiny lepszego samopoczucia miałbym zrezygnować z niezawodności, czasem ochota się pojawia ale jednak to nie dla mnie.
                        Nowa (już od 2-ch lat ) A4 na razie musi wystarczyć. Na razie

                        Skomentuj

                        • iceberg
                          PornoGraf
                          • Jun 2010
                          • 5116

                          Napisał Hal
                          . Szczerze mówiąc nie mam dylematu. 5-cio letni każdy samochód to przebieg miń 100 tys km
                          Hal - kto kupuje samochód wyższej klasy żeby naturlać 20 tys rocznie??
                          Realne przebiegi to 40-50 tys/rok co daje około 200-250 tys/5 lat. No nie liczę "funkiel nówki od niemieckiego emeryta jeżdżącego co niedziela do kościoła"
                          O ile na niemieckich autobahnach 200 tys. to dla zawieszenia pestka o tyle proponuję to samo spróbować zrobić we Wrocławiu na kostce czy w Krakowie na Nowosądeckiej... Żadna buda tego nie wytrzyma bez uszczerbku...
                          Ja wiem - ludzie w strojach z 3 paskami najchętniej wsiadają do czarnego BMW ewentualnie Mesia bo nic innego nie ma tej klasy , ale szczerze mówiąc wolę coś mniejszego a nowszego
                          Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                          Skomentuj

                          • Hal
                            Perwers
                            • Oct 2010
                            • 1366

                            Te 100 tyś wpisałem tak przez grzeczność i delikatność. Dla mnie samochód o przebiegu powyżej 150000 km musi być klasykiem czyli być co najmniej moim rówieśnikiem

                            Skomentuj

                            • Robinson
                              Erotoman
                              • Sep 2011
                              • 515

                              Ice: tylko S-klass

                              Hal: Znaczek to nie tylko znaczek. Bardzo Cię przepraszam, ale od nowej Dacii zawsze wolę paroletniego Forda. Nie sądzę, żeby to się mogło zmienić w najbliższym czasie...

                              Skomentuj

                              • iceberg
                                PornoGraf
                                • Jun 2010
                                • 5116

                                Robin akurat S-klasa odpada. Jak dla mnie nie ma nic co by mnie skusiło, może żyjemy w innych światach ale jeśli miałbym brać coś z MB to tylko z mniejszych - albo klasycznie W201, albo nowocześniej R171 (SLK) ewentualnie W209 (CLK).
                                Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

                                Skomentuj

                                Working...