Piękny sezon w ich wykonaniu, jedynie szkoda LM z Realem, bo byli lepsi...
No niestety, pan Turek postanowił być niekonsekwetnym sędzią. W I połowie rewanżu Arbeloa wchodził nakładką w kolano Evry i dostał tylko żółtą.
W pierwszym meczu też było trochę dziwne sędziowanie.
Po tym zeszło z nich powietrze i przegrali w FA Cup z Chelsea.
Kolejne mistrzostwo Anglii też jest świetnym osiągnięciem.
Falanga, mieli fuksa, że po wyjeździe do Gdanska niektóre flagi zostały "po domach", bo tak, to by im praktycznie nic nie zostało.
Umówmy się, akcja - całkowite K.O.
Odarci z honoru, niech kwiczą, za Spartak.
Edit. Mam info, że w zbiorze jest kilka "najważniejszych" flag.
0statnio edytowany przez donkrelo; 23-04-13, 12:12.
W I połowie rewanżu Arbeloa wchodził nakładką w kolano Evry i dostał tylko żółtą.
Miał prawo dać czerwoną Naniemu za odepchnięcie Arbeloi nogą w drugiej fazie faulu, nie za samo wejście. Poza tym tracąc skrzydłowego, który w tamtym meczu i tak niewiele robił ciężko dostać 2 bramki w 5 minut nie dając po prostu przy tym d**y.
Tak niewiele robił, że zaliczył asystę i parę udanych rajdów. Poza tym wiesz, że istnieje coś takiego jak gra bez piłki?
Mnie ta kartka dla Naniego nie dziwi patrząc z perspektywy sędziego. Zastanawia mnie, co Arbeloa w II połowie robił jeszcze na boisku, skoro sędzia taki skrupulatny?
Wszyscy tak się czepiają tej kartki, ale tego, że United nie strzeliło ani jednego gola w tym dwumeczu bez kontrowersji (W pierwszym meczu po rożnym, którego nie było. W drugim akcja bramkowa przeszła przez RVP, który był na spalonym) to już nikt nie widzi. Nie wspominając o ręce Rafaela w polu karnym. No ale już mówiłem, ogólnie piłka to aktualnie głupi sport.
Niesłuszność rożnego dopiero widać na jakieś powtórce w HD. Poza tym to zupełnie inny kaliber błędu niż czerwona kartka. Ile rożnych kończy się golem? Kilka procent?
Skoro to taka dogodna sytuacja, to równie dobrze można napisać, że sędzia zabrał okazję MU kończąc mecz przed wykonaniem rogu. W I meczu był też faul Varane na Evrze, który wychodził sam na sam i od biedy jeszcze faul Jonesa na Di Marii.
Przy golu w rewanżu RvP najpierw był na pasywnym spalonym, a potem na równi z obrońcą, więc gol zdecydowanie prawidłowy. Rafael dostał w rękę z 0,5 m przy wyskoku do główki. Karny nie byłby błędem, ale jego brak też. Potem jeszcze w końcówce Ramos kosi Evrę w polu karnym i nic się nie dzieje.
Real jednak odniósł więcej korzyści na błędach arbitrów.
Piłka jest taka jak zawsze, tylko sędziowie coraz bardziej nie nadążają.
Skomentuj