Topik piłkarski - kluby, reprezentacje, pogawędki.
Collapse
Ten wątek jest przyklejony.
X
X
-
-
wielu nie stronniczych statystyków futbolu mówi że Inter za Mou to druzyna wszechczasów
wiem wiem wy zwykli oglądacze meczów FCB w Cl tego nie widzieliście ale Inter wtedy grał niemal idealną piłke, niby scudetto zdobył 'fartem' bo Roma kupowała ale poukładani byli najlepiej, w sumie tak samo myśle a gdzieś tak od 97/08 roku śledzie Serie A, wcześniej było takie Lazio ale nic "wielkiego" nie wygraliSkomentuj
-
Ale ja nie lubie Barcelony, a lubie w sumie Mourinho, a napisałeś tak, jakby było odwrotnie. Doceniam jego umiejętności i jego tamtejszy Inter.
Rozmowa jest o tym, że futbol bardziej ofensywny, jest przyjemniejszy.Skomentuj
-
mi jako symaptykowi Napoli nie wypada przedstawiac w dobrym swietle ktorykolwiek klub z wielkiej bogatej piatki z polnocy ItaliiSkomentuj
-
-
-
-
-
Akurat teraz miałem na myśli bardziej właśnie Włochów czy Greków. Z tym, że bałkany, o ile cipami nie są, to często przyjmują cipowaty styl walki. Np. na latające krzesła z odległości kilku metrów.Skomentuj
-
poludnie europy przyjmuje spontaniczny styl walki, w Ital nie trudno znaleźć na zadymie 50 letniego ojca z 25 letnim synem, tam nie ma podziału na hooligan, ultras od machania chorongiewkami, czy andrzej/janusz. jest dym kazdy idzie i z tym co ma akurat pod ręką. wbrew pozorom to prawdziwy stadionowy styl
u nas czy i ruskich umawiane walki po 100x100 milion kilometrów od stadionu mają coraz mniej wspólnego z tymi tematami
podkreslam tematy h to nie tylko szczeka w ryja, dres, siłka, mma w tygodniu ale takze spontaniczna zadyma na zasadach gospodarzy/gości. wiem wiem można stracić zycie ale takimi prawami rządzi sie ten sport
w Polsce nie brakuje ekip gdzie w Europie w razie musu tanczyło ze sprzetem Śląsk, Wisła, Legia, Ruch chyba nie ale u w razie czego to nie problem
tylko Lech jest zakałą Polski, obsrali sie po grodzisku CZSkomentuj
-
Skomentuj
-
-
Upocony, ja to wszystko rozumiem, ale czy nie komicznie wygląda sytuacja kiedy stoi jedna gabarytowo dobra ekipa, metr od niej druga i zamiast się w siebie wbić, to się rzucają czym popadnie?
Albo sytuacja rodem z Grecji - stoi jeden obok drugiego i zamiast lać się piąchami po mordach, to się paskami okładają. No proszę Cię...
Jak sam piszesz, nasi potrafią iść w spontan i se poradzić. Południowcy odmawiają ustawki, bo wiedzą, że w większości była by z nich miazga, więc jak dla mnie nasz styl górą.0statnio edytowany przez donkrelo; 27-11-12, 16:51.Skomentuj
-
wiesz nie bardzo wierze że makaroniarze tak ci którzy stworzyli tyle konkretnych mafijnych klanów gdzie głowy spadają co tydzien a ich zołnierze biegają we wloskich ekipach nie stac na walke, mowie u nich szarpanina inaczej wygląda, co jest pod ręką i nawet ostra. zgodze sie, generalnie są to krzykacze i nie mają startu na łapy do wschodniej europy ale szczerze nie wiem ile naszych ekip miałoby odwage wyskoczyć w Neapolu na ulicach ''na sprzet"Skomentuj
-
Co do wyskoku w Neapolu, to możemy se gdybać. Można tylko mieć nadzieję, że kiedyś w jakichś pucharach ktoś ich wylosuję.
Z tym, że z tego co słyszałem, to w Neapolu nie tylko ostra, ale i gnaty są w użyciu. Troche to dla mnie patologia.Skomentuj
Skomentuj