Topik piłkarski - kluby, reprezentacje, pogawędki.

[Burbon2009]

juve czasami gra padakę ale to co wczoraj pokazali coś pięknego jeszcze gdyby mieli napastnika ala Ibra to już w ogóle,Vuci jest o tyle dobry że potrafi przyjąć piłkę utrzymać się z nią mimo że obok kilka obrońców i podać ale to tyle jeśli chodzi o jego umiejętności, seba nie jest zły lecz wczoraj nie mógł wyjść od 1min bo by sobie nie poradził jego wejście było od początku przewidziane dopiero jak obrona chealsy złapie zadyszkę z jego szybkością było pewne że jak wejdzie pod koniec meczu to zrobi zamieszanie na już osłabioną defensywę niebieskich.
Jestem fanem Juve od 12lat gdzieś jednak boję się że bez napastnika w ukrainie będzie bardzo ciężko nawet o remis z tak wyśmienitą pomocą szachtara.

[Raine]

Eee, wystarczy nie oddawać im piłek przy rzutach sędziowskich, bo kantują s****iele. Dla mistrzów prowokacji - makaronów, ten mecz to będzie pestka.

[upocone jajka]

juz byl taki jeden prezesina co potem z własnego domu bal sie wychylic, i tak samo bedzie z tymi dwoma ped***mi, Lublin to małe miasto, wszyscy wiedzą kto gdzie mieszka

[donkrelo]

Ale Mexes za****ł

[Kamil B.]

Właśnie zobaczyłem na YT. Ładniejsza bramka niż Zlatana

[upocone jajka]

Mexes takie beztalencie

[Raine]

Dajcie spokój z tymi pajacami, TEN to dopiero ładował farfocle - i to już w latach 90.

[Burbon2009]

ale Raine proszę Cię, lata 90+/2005 to najpiękniejsze czasy wtedy piłka była piłką nie ma co porównywać z dzisiejszą.

[Raine]

Yep, trudno z tym w ogóle polemizować.

http://www.youtube.com/watch?v=-y8d-JeRAMY

Okolice 2 minuty (dla niecierpliwych) - moim zdaniem jedna z najpiękniejszych bramek w historii futbolu.

[donkrelo]

Był taki moment, że na fali Mourinho znalazła się masa naśladowców jego logiki futbolu, a jak wiadomo chodzi w niej najbardziej o efektywność. Teraz ofensywna piłka z powrotem wraca do łask.

[upocone jajka]

defensywna piłka królowała w Italii jak jeszcze Mou walił w pieluchy


Raine no weno nie świruj że gol w finale FA to niewiadomo co

moim zdaniem rajd DAM w na mundialu w '86 bezapelacyjne numero uno

[donkrelo]

Ale to było typowe dla Włoch katenaczio. Europe defensywną piłką zalało po Mourinho.

[upocone jajka]

zadne reprezentacje nie umiały stosować catenaccio gdzie napastniczy tyrali za obronce, włosi jako reprezentacja zawsze miała i świetnych napastników, pomocników o obrońcach i bramkarzach nie wspominajac. zreszta catenaccio z biegiem lat ewoluowało, atakiem wygrywa sie mecze, defensywą wygrywa sie turnieje


Mou nigdy nie trenowal kadry, w kazdym klubie miał kogo chciał, do tej pory nie było druzyny która była tak poukładana jak Inter za jego kadencji

[Raine]

No, weź. W takiej sytuacji chyba tylko Ślusarski z Lecha mógłby trafić, piłka trafiłaby go w głowę albo odbiła mu się od uda.

Cantona był po prostu genialny, kapitan z prawdziwego zdarzenia, jak stawiał kołnierzyk przed rzutem wolnym, ciarki przechodziły.

[upocone jajka]

genijalny jest ten kto wygrwa w klubie mistrzostwa i z kadrą na mundialu zdobywa złoto

a cantona poza stawianiem tego kolnierzyla liściowałem jakiegoś lamusa i wpier***m żab nie wiele dla futbolu zdziałał, ale to moje zdanie