Odnośnie wulgarności, to kiedyś już była o tym dyskusja i chyba jednogłośnie doszliśmy do wniosku, że wulgarnym po prostu trzeba umieć być - przekląć z finezją i siarczyście coś zripostować, to pewna umiejętność. Poprę Dromadera, że wulgarność i arogancja taka szerokopojęta, jest odpychająca.
Czego nie tolerujecie u kobiet?
Collapse
X
-
Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli -
Najbardziej mnie wkurzają laski zbyt głośno śmiejące się na środku ulicy.
Do tego widok gołych pleców z wystającymi stringami ze spodni w środku zimy.
Plus pomarańczowa twarz w zestawie z ciemnymi włosami... (Image na gorącą latynoskę) hahaha...To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.Skomentuj
-
Ja nie brałam wielu wzorców za naturalne, nie jest też dla mnie naturalne, że tata nie uczył mnie tych rzeczy. Z tymże to też nie tak, że ja bym wykazała zainteresowanie, a on: "nie, to nie dla dziewczyn!" Nie interesuję się też np. szyciem i mama mnie też nigdy tego nie uczyła, bo powinnam umieć, skoro mam piersi. Rodzice tradycyjnych wzorców mi nie przekazywali.Nie masz co robić? Zrób pieniądze!
Ignorance is bliss.Skomentuj
-
Ja pisałam konkretnie o sobie, nie o ogóle, ale masz rację, że cały czas jeszcze, niestety, bywa tak, że dziewczynki ubiera się w różowe sukienusie, których nie mogą przecież pobrudzić, co krępuje im swobodę ruchu oraz gani się je za zachowania, które toleruje się lub wręcz pochwala u chłopców.
I wydekoltowana na plecach bluzka/sukienka z widocznym zapięciem stanika."Mężczyźni myślą o seksie co 5 minut,
a kobiety cały czas, tylko mają podzielną uwagę."
Skomentuj
-
Mam dwie bluzki z wyciętymi głębokimi "łezkami" na plecach, które pozwalają na ocenę koloru stanika, którego część figlarnie wygląda na świat Nie przypuszczałam, że inne kobiety mogą tego nie tolerować
Odnośnie image latynoski - tu gdzie mieszkam lansuje się bardzo specyficzną modę. Kobiety są tutaj opalone okrągły rok - właściwie są to dziewczyny jeszcze. Chłopcy im nie ustępują - już w kwietniu pokazują swoje spalone na frytkę łydki. Obowiązkiem jest jakiś dodatek lacosty w postaci pięknych białych butów sportowych, albo przepasanej takiej nooooo, cholera nie wiem jak to się nazywa, ale handlujący na targu trzymają w tym kasę Ta młodzież jest kopią odbijaną jedna od drugiej, niczym się nie różnią - panuje jeden trend, który wykorzystuje się do maksimum. Tak spalonych pysków nie ma nigdzie w Warszawie.Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuliSkomentuj
-
"Mężczyźni myślą o seksie co 5 minut,
a kobiety cały czas, tylko mają podzielną uwagę."
Skomentuj
-
Skomentuj
-
nielubie jak gada o niczym bo o kosmetykach ciuchach itd to jeszcze ok ale jak slysze ble ble ble o niczym to mnie ...Skomentuj
-
Tak na szybko.
Nienawidze gdy dziewczyna pali i jest zbyt pewna siebie(tj. jaka ona to piekna nie jest i jak to wszyscy na nia leca),dodatkowo narzygalbym prosto na twarz lasce ktora zaklada bluzke na ramiaczka w parze z odrostami pod pacha,no ku.wa cholera człowieka moze wziasc.At least,but not at last- monologi o ciuchach,kosmetykach,kolezankach ,imprezach dluzsze niz przemowienia F.Castro. Za wszystko powyzsze zakladalbym im homonto i wyganial na pole.
Dziekuje za uwageFoxy do you have a light?
Can you light me up tonight?Skomentuj
-
Nie lubię i unikam kobiet głupich, żle wychowanych, wulgarnych, narzucających się, nie mających własnego zdania, o krowich oczach i mysich mózgach. Po prostu takie baby mnie odrzucają. Na szczęście nie ma takich wiele w moim otoczeniu.
Lubią kobiety inteligentne, wykształcone, mające kobięcy wdzięk ( nie jest to tożsame z urodą) i klasę, dobrze ubrane, wiedzące o czym mówią, uczciwe i zwyczajnie dobre.
Ze wszystkich najbardziej lubię moją. Niejeden mi zazdrości!0statnio edytowany przez Hal; 09-12-10, 16:37.Skomentuj
-
U kobiet (dziewczyn)nie znoszę:
-tłustych włosów(tego chyba najbardziej)
-palenia papierosów(raz na jakiś czas może zapalić, ale nie papieros za papierosem)
-zarostu(z taką nie mógłbym się całować)
-nadmiernego pijaństwa(aż do utraty świadomości)
-wulgaryzmów nadmiernch(rozumie że coś może wkurzxc)
-rozstepow
-balerinek(te "buty" mnie dobijają)
-jak chcą być dojrzałe na siłę(dziewczyny)-lubie jak mają coś z dziecka
-jak laska jest łatwa-uwielbiam niedostepnosć(trzeba sie natrudzić żeby taka zdobyć
-głupich i pustych
-monotonnych-laska powinna być zabawna i rozrywkowa
Jak coś mi sie przypomni to dopiszę. PozdroSkomentuj
-
Co nie mogę ścierpieć u kobiet??
- braku zdecydowania
- nie dbania o siebie
- głupoty i ogólnie pojętego braku inteligencji
- nadmiernego przeklinania
- nadmiernego spożywania alkoholu
No i to chyba tyle jak sobie coś przypomnę to dopiszę...:::ruch to zdrowie więc sie ruchajmy:::...Skomentuj
-
Nie lubię Syndromu Harpii. Rzucania się hurtem na jedną - konkurencyjną - pannę i rozszarpywania jej wspólnymi wysiłkami na strzępy. To takie trochę kibolskie, tyle że nie chodzi tylko o odmienne poglądy i zapatrywania, ale na ogół zwyczajną zazdrość.
To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.
Regulamin Forum.Skomentuj
-
Kobiety...
Głupota, bezczelność, niechlujstwo i parę pomniejszych 'grzeszków'... - nieważne, czy są to kobiety nazywane kobietami, czy kobiety nazywane mężczyznami, czy jakakolwiek inna konfiguracja - ot choćby niemal stuprocentowo testosteronowa...some like it dirty/some like it clean/
some like it tender/and some like it lean/
some fuck for fun/some for prestige...Skomentuj
-
Skomentuj