Powodzenia na drodze.
Ile najwięcej mieliście na liczniku?
Collapse
X
-
-
-
Twierdzenie, że jazda 200km/h po naszych autostradach jest bezpieczna, bo mam duże doświadczenie i wiele przejechanych kilometrów jest dość kuriozalne.Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzonoSkomentuj
-
Skomentuj
-
Te odbieranie maili przy 200 to jakaś przenośnia?Synek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonskiSkomentuj
-
Skomentuj
-
Skomentuj
-
Szczerze mówiąc tak, bo maile są za długie do czytania na telefonie przy jeździe z taką prędkością.
Tak do 160...180 km/h to miewam jeszcze lapciocha na kolanach, a że piszę bezwzrokowo to można i jechać i pisać i prowadzić kolanami... Wszystko kwestią umiejętnościAlea iacta est
Alea iacta est
Alea iacta est
Alea iacta estSkomentuj
-
Tak mi się przypomniało, że w Ameryce u wielu TIR-owców widziałem zaraz koło kierownicy mały telewizorek. A czasami mieli tablet na/nad kierownicą i na nim oglądali filmy.Skomentuj
-
Jechac 160-180 i prowadzac kolanami O.o? Albo jestes niezlym pisarzem albo nie szanujesz siebie i osob w koloSkomentuj
-
Natomiast w przypadku czytania maili / korzystania z laptopa u Toma mam nadzieję, że może to nie poziom Andersena, ale też baśnie.Skomentuj
-
-
Napisał on82tom, jadac 200kmh, w ciagu sekundy pokonujesz ponad 55m.Alea iacta est
Alea iacta est
Alea iacta est
Alea iacta estSkomentuj
-
Kaźmirz, samochód to nie zabawka!
Pół biedy jeśli sam się roztrzaskasz i resztę żywota spędzisz jako roślina, chciałeś to masz. Gorzej gdy komuś zrobisz krzywdę.
Nigdy nie przekroczyłem 200. Jeżdżę spokojnie i raczej wolno, samochodem poruszam się gdy jest konieczność. Preferuję bowiem, rower zbiorkom lub spacer.
Na zakompleksionych napinaczy którym się wydaje, że 20-to letnia BMW to szczyt możliwości kładę lagę szydząc z głupoty.Skomentuj
-
Skomentuj
Skomentuj