W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito).

Słaba głowa do alkoholu

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Slimboy
    Świętoszek
    • Oct 2005
    • 32

    Słaba głowa do alkoholu

    Witam, nie zdziwiłbym się gdyby taki post na tym forum już zaistniał. Mam pytanie, czy macie jakieś porady na słaby łeb ? tzn. co zrobić żeby dużo wypić a sie nieschlać. Zbliża sie sylwester i niechce po raz kolejny narobić sobie wstydu. Pozdrawiam.
  • ktooooosia
    Gwiazdka Porno
    • May 2005
    • 1834

    #2
    ponoć wypicie oleju (przed imprezą) pomaga i słyszałam, że zjedzenie sporej ilości gotowanej kaszy też daje dobre rezultaty...
    Chce Cię delikatnie pieścić językiem, powoli wgryzać się w Ciebie, czuć Twój podniecający zapach...

    Moja najdroższa gumo do żucia!

    Skomentuj

    • Gumka
      Emerytowany PornoGraf
      • Jan 2005
      • 1493

      #3
      jeśli pijesz, to nie na głodniaka. Przegryzaj czymś, najlepiej coś tłustego (mięso, bigos). Aha i najważniejsze... nie przesadzaj i nie mieszaj za bardzo!
      "Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
      Casanova



      akcja pornograf(iczna)

      Skomentuj

      • BlackPussy
        Erotoman
        • Jul 2005
        • 640

        #4
        ja pije zawsze kefir przed imprezka...potem staram sie pic z umiarem tzn jak juz poczuje, ze mi sie ostro kreci w glowie to stopuje ide potanczyc aby spalic alkohol. Bron Boze nie wychodz na dwor!!!To cie zabije i zgon bedzie szybszy niz przewidujesz

        Kobieta jest jak lilia
        subtelny nie ośmieli się jej dotknąć

        ale przyjdzie osioł i ją zeżre.

        Skomentuj

        • Hazard
          Świntuszek
          • Oct 2005
          • 59

          #5
          Slimboy Chlopie !!!
          Jako wieczny student jedna rada: trenowac trenowac trenowac !!!
          A tak na powaznie : BlackPussy ma racje: wypij np browara i potancz. No i nie zamawiaj nastepnej kolejki jak ja przed skonczeniem pierwszej
          Ostatnia zasada : ZEBY WLAC TRZEBA WSYPAC (czyli koniecznie cos zjedz wczesniej).
          Powodzenia !
          (ja jeszcze pije kawe w trakcie spozywania alkoholu,ale wiem ze to nieliczni lubia
          Lepiej żałować tego co się zrobiło,niż tego czego nie

          Skomentuj

          • Exile
            Seksualnie Niewyżyty
            • May 2005
            • 334

            #6
            Moja rada pij pokoleji jeśl chcesz mieszać od najsłabszego alkohlu do najmocniejszego.A poza tym po co dużo wypić wypij wystarczająco??I postaw na jakość a nie na ilość.
            I'm a sexual innuendo In this burned out paradise

            Skomentuj

            • Raine
              Administrator
              • Feb 2005
              • 5263

              #7
              Zgodnie z gumkową poradą - pij i jedz. Byle nie mieszać za bardzo, bo świat stanie się kolorowy

              Nie kombinuj za bardzo z gatunkami alkoholu - jeśli pijesz wódkę, skup się tylko na wódce - żadnych winiaczy, browarów etc.

              I pod żadnym pozorem nie pij kawy albo napojów energetyzujących (Red Bull) jeśli trochę Ciebie łupnie! Bo to samobójstwo przez duże 'S' :]

              PS - Bardzo pomaga też zjedzenie czegoś jeszcze przed udaniem się na sylwestrową (choć nie tylko ) imprezę, wierz mi na słowo

              To truly love someone is to strive for reconquering what has already been conquered.




              Regulamin Forum.

              Skomentuj

              • Yon
                Świntuszek
                • Aug 2005
                • 58

                #8
                Zdaje sie, ze sa jakies medykamenty, ponoc tworza jakas oslonke na zoladku i alkohol sie tak szybko nie przedostaje do krwiobiegu, popytaj lekarza. Z olejem tez pomaga.
                Chciałbym oddać ci to co dla mnie ma sens, ale oddałbym ci ciebie..

                Skomentuj

                • Misio
                  Świętoszek
                  • Feb 2005
                  • 17

                  #9
                  Tylko jak wypijesz ten olej to nie wiem czy rane bedziesz miał głowę ;] togo sposobu nie polecam ;]

                  Skomentuj

                  • Gumka
                    Emerytowany PornoGraf
                    • Jan 2005
                    • 1493

                    #10
                    mam jeszcze jedną radę, jeśli boisz się, że przesadzisz, albo że nie będziesz się umiał zatrzymać, to poproś kogoś żeby się delikatnie przypilnował Na moich imprezach czasami nalewają wstawionym osobom do kieliszka wodę zamiast wódki i tamci nawet różnicy nie czuli... Wiec załatwienie sobie takiej "dobrej duszy" to też jakieś wyjście
                    "Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
                    Casanova



                    akcja pornograf(iczna)

                    Skomentuj

                    • tjeN
                      Seksualnie Niewyżyty
                      • Jul 2005
                      • 201

                      #11
                      To ja się pytam: Jeśli nie am różnicy to po co przepłacać~!?

                      wracając do tematu, pij wolno, dużo się ruszaj a oleju lepiej nie pij bo skończysz klęcząc nad muszlą klozetową

                      Skomentuj

                      • tabula rasa
                        Erotoman
                        • Jul 2005
                        • 640

                        #12
                        Najlepsze i najbardziej wyluzowane towarzystwo to takie,które potrafi bawić się bez alkoholu,wiem że to utopia,ale warta spróbowania.
                        Jestem przeciwny aborcji,bo jak życie pokazuje,wyskrobano nie tych co trzeba

                        Skomentuj

                        • Rojza Genendel

                          Pani od biologii
                          • May 2005
                          • 7704

                          #13
                          Pić mniej, albo nie pić w ogóle.
                          Co to za towarzystwo, w którym trzeba się urżnąć, żeby dobrze się bawić?
                          Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                          Skomentuj

                          • Exile
                            Seksualnie Niewyżyty
                            • May 2005
                            • 334

                            #14
                            Żeby nie skończyć wymiotująć?? Pamietaj nie przykładaj uszu do muszli bojak morze usłyszysz to poczujesz chorobę morską
                            I'm a sexual innuendo In this burned out paradise

                            Skomentuj

                            • ktooooosia
                              Gwiazdka Porno
                              • May 2005
                              • 1834

                              #15
                              Exile - to mnie zmartwiłeś... bo ja może nad morzem powitam Nowy Rok... i co jak będzie tak szumieć?
                              Chce Cię delikatnie pieścić językiem, powoli wgryzać się w Ciebie, czuć Twój podniecający zapach...

                              Moja najdroższa gumo do żucia!

                              Skomentuj

                              Working...