Nosz ****a jego mać, panowie, weźcie się ogarnijcie trochę. Idźcie emanujcie swoimi kompleksami do innych działów, a nie już kolejny wyskakuje z jakimiś problemami odnośnie swoich pałek. A jak już je macie, to niech one wam nie uniemożliwiają umiejętności logicznego myślenia.
Tytuł działu to nie "długość penisa, z jaką najczęściej się spotykacie", tylko "najdłuższy penis, z jakim miałyscie do czynienia". To oznacza, że nie wyliczamy średniej, mediany czy mody, tylko podajemy największą wartość z policzalnego zbioru.
To aż tak trudno pojąć?!
W swoim życiu przeciętnie spotykałam facetów mieszczących swoje fujarki między 10 a 15 cm. Co nie oznacza, że wszyscy takie mieli, bo miałam szczęscie spotkać też ładną, dwudziestocentymetrową faję - i o niej właśnie tu napiszę, o żadnej innej.
I pierwszy raz słyszę, żeby to laski dodawały sobie centymetry.
Tytuł działu to nie "długość penisa, z jaką najczęściej się spotykacie", tylko "najdłuższy penis, z jakim miałyscie do czynienia". To oznacza, że nie wyliczamy średniej, mediany czy mody, tylko podajemy największą wartość z policzalnego zbioru.
To aż tak trudno pojąć?!
W swoim życiu przeciętnie spotykałam facetów mieszczących swoje fujarki między 10 a 15 cm. Co nie oznacza, że wszyscy takie mieli, bo miałam szczęscie spotkać też ładną, dwudziestocentymetrową faję - i o niej właśnie tu napiszę, o żadnej innej.
I pierwszy raz słyszę, żeby to laski dodawały sobie centymetry.
Skomentuj