Ja też temu owłosieniu mówie Nie :]
Co myślicie o wąsach u facetów?
Collapse
X
-
-
-
Skomentuj
-
A tam pogardy. Pewnie już rozmyślasz o moim wąsie i jesteś na siebie zła, że nigdy się nie spotkamy. Stąd ta cała złość, chęć odgryzienia się za wszelką cenę, choć ja już bym chciał skończyć dyskusję itd.
Co do mistrzu to przeczytałem za pierwszym razem tak jak było napisane, nie mam z tym problemów, ale skoro mówię, że nie masz mojej zgody nawet na mistrzu, to chyba oczywiste, że na miszczu czy miszczuniu tym bardziej.
A tak w ogóle, to nie noszę obecnie wąsa nawet, więc przestań się napalać już, bo to niesmaczne.
Ps. Co bardziej uważni czytelnicy zauważyli, że ja nie traktuję tej rozmowy na poważnie, więc relaks, mała. Złość urodzie szkodzi!0statnio edytowany przez rozporek; 11-02-09, 08:46.<Flora> potrzebuję jakiejś porady dotyczącej mężczyzn... pomożecie?
<Shadowdean> PołykajSkomentuj
-
Po epistołach, które wypisujesz, i jak się zawzięcie bronić, nie widać
Ale tym razem poświęcę Ci więcej niż pięć sekund uwagi, bo aż mi Cię żal z tym napompowanym jak dmuchana lala ego.
Nie miewam fantazji seksualnych o chłoptasiach z neta, które myślą, że zjadły wszelkie rozumy.
Twoją zgodę na zwracanie się jakkolwiek możesz sobie wsadzić tam, gdzie plecy tracą swoją szlachetną nazwę (żeby Ci tylko od tego z zarozumiałości powietrze nie uszło przez zwieracze...), bo w takim ją mam poważaniu. A skoro tak Cię intryguje myśl o napalaniu się na Ciebie przez neta... cóż, może masz przykre doświadczenia. Chyba często walisz sobie pod moje posty. Tylko klawiatury nie poplam zbytnio, bo przestanie działać, i co biedne BezTabu bez Ciebie zrobi... Dzienna dawka śmiechu jest bardzo zdrowaSkomentuj
-
No cóż, jak wolisz.. Dla mnie pojechać pannę to doprawdy żadne wyzwanie i nie do tego zmierzałem w dyskuji, więc możesz myśleć, że "wygrałaś" czy coś w tym stylu..<Flora> potrzebuję jakiejś porady dotyczącej mężczyzn... pomożecie?
<Shadowdean> PołykajSkomentuj
-
Wąsy? Tak, ale tylko u dziewięćdziesięcioletniego dziadka. U mężczyzny, któremu choć trochę zależy na tym, by być atrakcyjnym - nie. Wąsy są całkowicie aseksualne dla mnie, tak jak i baczki, a wręcz odpychające. Już wolę po prostu niezgolony zarost, chociaż nie przepadam za tym, by bywać nim podrapaną.Skomentuj
-
-
Ja jestem przeciwniczka wąsów sa one juz nie modne i nie wygladaja za dobrze u młodych mężczyzn.Skomentuj
-
Owłosienie na twarzy? Nie dla mnie A już tym bardziej wąsy mi nie pasują
Niektórym facetom może i to pasuje ale ja kategorycznie odmawiam"everybody lies..."Skomentuj
-
-
Jakie szczescie, ze praca mojego faceta wymaga od Niego golenia się Nienawidze brody, wąsów. Podczas minetki jest najgorzej, bo kłuje.Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.
Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam.Skomentuj
-
tak tak wiem, ciekawośc to 1. stopień do piekła... bla bla bla
nie cierpię wąsów!!!! na szczęście mój facet też, ale pogrywamy ostatnio w Little big palnet i jego sackboy ma wąsy i nawet to mnie wkurza!
fe okropne!Możesz czuć się nieszczęśliwy z wielu powodów, ale nie potrzebujesz powodu, żeby być szczęśliwym.
Skomentuj
-
Wąsiaki? Tylko wykastrować..eee...to znaczy wycieniować, żeby schodów nie było jak się krzywo przytnie. A najlepiej wypielić do ostatniego włoska, bo się kotlet może zaczepić albo jakiś inny kawałek sałaty.Skomentuj
-
jestem zdecydowanie na nie.. jak kiedyś mojemu przyjdzie pomysł do głowy żeby sobie zapuścić wąsa to wybije mu to z głowy wielkim żelaznym młotemSkomentuj
Skomentuj