Sztuczny biust u kobiet - DYSKUSJA.

[Dareios]

Dysmorfofobii nie bierzemy pod uwagę. Kompleksy zawsze biorą się z psychiki. Naprawdę dużo kobiet ma kompleks na punkcie małego biustu i te które zrobiły operację wcale jej nie żałują

[Karookarolina]

Na powikłaniach się nie znam, ale jestem za naturalnoscia. Sama mam duzy biust i jestem z Niego zadowolona, ale gdybym miała mały to podkreslałabym Go, pozwoliłabym sobie na takie ciuchy, na ktore teraz sobie nie moge pozwolic.

[Dareios]

skąd pomysł że nie możesz sobie teraz pozwolić na jakieś ciuchy?

[Zwyczajnie]

Jeśli piersi nie są przesadzonych rozmiarów i wyglądają całkiem nieźle to czemu nie. Szczególnie, jeśli kobieta ma poważny kompleks z powodu małego biustu i naprawdę źle się z nim czuje. Nie mam nic przeciwko. Podobają mi się, ale tylko i wyłącznie u kogoś. Sama nigdy bym się nie zdecydowała, nie tylko z tego powodu, że nie muszę. Ale fakt operacji, igieł, bólu i możliwych powikłań.. nie dziękuję. : )

[Dareios]

zapominamy także że są inne metody powiększania piersi niż wstawianie implantów

[Zwyczajnie]

Temat jednak dotyczy sztucznego biustu, więc zazwyczaj chodzi o wstawienie implantów czy wstrzykiwanie kwasu, który biust powiększa. ; )

[Dareios]

No i właśnie wstrzykiwanie kwasu mam na myśli. bo tu co druga osoba pisze o szwach, bandażach, narkozie itp.

[Bambiii]

Powyżej C wszystkie cyce są do bani - czy sztuczne, czy naturalne.

[Karookarolina]

skąd pomysł że nie możesz sobie teraz pozwolić na jakieś ciuchy?

chociazby dlatego, ze albo cos pasuje w cyckach, a na brzuchu jak worek, albo dopasowane na brzuchu, a cycki sie sciskaja. Wiele krojow ubran nie pasuje na duzy biust. Mi się bardzo podoba jak kobieta podkresla swoje małe piersi, moze nie zakładac stanika i wyglada seksownie. Ja jestem caly czas za naturalnoscia, nie wazne czy duze czy male

[Dareios]

najlepiej się sprawdzają obcisłe bluzki które się dopasowują do ciała

[Candice]

Chociaż moje piersi to 80B i mimo, że może chciałabym mieć ciut większe, nie zdecydowałabym się na operację. Jak słyszę o przeróżnych zapaleniach, przesunięciach się silikonu, ropieniu z sutków to aż mnie wzdryga. Za nic w świecie

[jezebel]

Jeśli problem z piersiami, nie jest problemem z głową - to proszę bardzo. Jeśli jednak ktoś silikonem leczy się z kompleksów, które mają mocne podłoże psychiczne, to najpewniej będzie jak z rakiem - przerzuci się owy kompleks w inne miejsce. Szkoda, że spece od dmuchania damskich balonów, bardziej dbają o swoje wille z pieniędzy klientek, niż o ich stan emocjonalny.

[Napalona kotka]

Powyżej C wszystkie cyce są do bani - czy sztuczne, czy naturalne.

Jestem tego samego zdania. Mam 80 B i jestem zadowolona nie sa male ani duze po prstu w sam raz

[julianna]

Najbardziej podoba mi się rozmiar biustu C (wszystko jedno jaki), ja mam A i jeśli miałabym wolne 12 tys. zl to powiększyłabym do takowego rozmiaru, z powodu takiego ze mój rozmiar to właściwie deska, a tak miedzy Bogiem a prawdą to niektóre panienki 12 letnie maja większe piersi niz ja, która wykarmiła dzieci...
Nie mam nic przeciwko poprawieniu biustu, ale napompowanie sobie go do rozmiaru FF to już kalectwo

[Kamil B.]

Uważam, że jeśli podniesie to samoocenę kobiety to proszę bardzo. Byle tylko to nie był początek nieskończonej serii zabiegów plastycznych bo właśnie często od powiększenia piersi się zaczyna, a kończy na modyfikacji prawie wszystkiego.