Nigdy nie kupuję samochodu "bez głowy", lecz robię rekonesans: sprawdzam opinie na temat danego rocznika i silnika, szukam najczęstszych usterek i sprawdzam ceny części oraz ich dostępność, sprawdzam najbliższe warsztaty, które zajmują się daną marką. Oprócz tego mam bardzo łebskiego faceta (wiele umie zrobić sam) i znajomego mechanika, który robi nam wszystkie samochody. Nie łudzę się też, że w samochodzie nie będzie usterek - nie wierzę w samochody, które się nie psują. Chociaż nie powiem, że cienias którym jeździłam przez rok, miał do wymiany wyłącznie klocki Nie stać mnie na samochód z salonu, więc liczę się z naprawami.
Pierdzikółko dla kobiety ;-)
Collapse
X
-
Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli -
A mnie ciekawi że jeszcze nie było awantury o zaszufladkowanie kobiet przez ten temat.
Przecież są różne, różnie jeżdżące i o różnych gustach.
Dla jednych taka Puma jest zrywna i twarda - choć to tylko efekt psychologiczny kształtów tego auta, tak naprawdę gdyby zasłonić oczy i przesadzić do Fiesty nie wyczuły by różnicy.
Dla innych jak najbardziej wystarczające będzie seicento.
A jeszcze inne lubią muszą mieć dość mocy i momentu pod nogą, tak by byle kopciuch nie podskoczył im na światłach.
Znam też taką która na codzień jeździ Fordem F150, do tego często z przyczepą.
Moją panią od początku rzuciłem na głęboką wodę - uczyła się jeździć 150-konnym Kadettem GSI, i do dzisiaj wspomina to autko z sentymentem.Najniżej upadło społeczeństwo, które w milczeniu wysłuc***e jak jawni dranie prawią mu kazania o moralności.Skomentuj
-
A mnie ciekawi że jeszcze nie było awantury o zaszufladkowanie kobiet przez ten temat.
Przecież są różne, różnie jeżdżące i o różnych gustach.
Dla jednych taka Puma jest zrywna i twarda - choć to tylko efekt psychologiczny kształtów tego auta, tak naprawdę gdyby zasłonić oczy i przesadzić do Fiesty nie wyczuły by różnicy.
Dla innych jak najbardziej wystarczające będzie seicento.
A jeszcze inne lubią muszą mieć dość mocy i momentu pod nogą, tak by byle kopciuch nie podskoczył im na światłach.
a tak w ogóle to nie życzę sobie żadnej awantury w moim temacie bo poszczuję moderatoremJestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuliSkomentuj
-
Wiesz - są na forum tacy, którzy twierdzą że przy wyborze auta nie można kierować się gustem czy potrzebami, a jedynie grubością portfela, i zawsze wybierać te najdroższe.
Ciekawi mnie podejście kobiet - czym się kierują .Najniżej upadło społeczeństwo, które w milczeniu wysłuc***e jak jawni dranie prawią mu kazania o moralności.Skomentuj
-
Kolega mechanik to więcej niż skarb. Oby jak najlepiej jeździło. PozdrawiamSynek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonskiSkomentuj
-
Z tobą za to warto.
Szczególnie jak szczekasz, a potem wiejesz z podkulonym ogonem.Najniżej upadło społeczeństwo, które w milczeniu wysłuc***e jak jawni dranie prawią mu kazania o moralności.Skomentuj
-
Odgrzewam kotleta, może ktoś zorientowany doradzi...
Vw Lupo - 1,4 tdi czy 1,4 v16?C'est la vie.Skomentuj
-
Ostatnio diesle tracą na popularności, zależy ile jeździsz/planujesz.
Ja bym brał benzynę 1,4 ze względu na potencjalnie lepszy stan, uzywane 1,4 tdi będzie już na skraju wytrzymałości, będą zbliżać się nieuchronnie kosztowne naprawy. Benzyna przy tak lekkiej budzie nie spali jakoś znacząco więcej, żeby usprawiedliwić ryzyko kosztów związanych z naprawą diesla.
No chyba, że trafisz na pewniaka w tdi to można brać, chociaż wątpię by trafić pewnego tdi ze stajni VW .Skomentuj
-
Do miasta zawsze benzyna.
Tylko dlaczego akurat Lupo?"Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
James Jones - Cienka czerwona liniaSkomentuj
-
Dizle lubią dlugo jezdzic bez gaszenia i trzeba je od czasu do czasu dobrze przepalic. Dlatego benzyna na miasto w trybie wsiadl-wysiadl.
Ja sie nie znam, sprzedawca w salonie mi mowil jak zastanawialem się jaki silnik wybrać.Skomentuj
-
Skomentuj
-
-
Ty jesteś wyjątkiem. Ale Ty się wozisz e46, a to zmienia wszystkoSynek Ślonski - w barach szeroki, w żici wonskiSkomentuj
-
Nie kupuj Lupo, dołóż 200 tysięcy i kup coś porządnego np. TesleIf you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.Skomentuj
-
Najważniejsze - napisz mniej więcej jak będziesz jeździć. Miasto, trasy podmiejskie czy długie dystanse Wtedy można się zastanowić nad resztą.Stay fresh, no matter where you are.Skomentuj
Skomentuj