Meska sylwetka

[VictoriiA]

nie wydaję mi się, żeby rzeźbienie się na siłowni było mniej wartościowym hobby od jazdy na bmxie czy gry w badmintona, zawsze to lepiej niż xbox od rana do wieczora czy siedzenie z puszką w łapie od 10 rano pod blokiem

ale dobra....szybko do tematu

mięso

[znowuzapilem]

Ja przepraszam jesli któregoś z panów urazilam tą siłownia.

bynajmniej
mimo iż jestem chyba tym stereotypowym ...

[watch.out]

Watch nie graj złośliwością. Nie wierzę, czyżby bolało że nie każda sika na widok misternej rzeźby? Po prostu ludzie mają swoje typy. Nikt facetów się nie czepia że preferujecie takie a nie inne cycki/zadek/usta/kolczyki i tatuaże/karnację/sportsmenki/księżniczki a inne wam w ogóle nie podchodzą.
Nie lubię i koniec, chcesz to możesz to zrzucić na moje lenistwo i obwisły cyc ))

holly ale ja sie nie czepiam ze Wam sie nie podoba taka czy sraka postura.. kazdy ma swoje upodobania..
Zgrywam sie z tego co powiedziala Ruda Janka, ze zawsze bedzie kojarzyć facetów chodzących na silownie ze skoksowanymi bezmózgowcami...
Sporo jest chlopakow tutaj, którzy chodzą na silownie a ilu z nich jest maksymalnie wyrzezbiona albo rozmiarów Schwarzeneggera? Raczej pojawią sie tacy, którzy nie są chudzi ale i nie są mutantami. Wiec po co sie trzymac takich skojarzeń?

to tak jak ja bym powiedzial ze kozaczki z cholewkami za kolano noszą ****y i wszystkie ktore takie nosicie jestescie ****ami...
bez sensu prawda?

[watch.out]

tak najdroższa... zdarzylo

ale Twoją tamtą wypowiedź odebralem, że niby smiechem-zartem ale bedziesz sie tego stereotypu trzymac bo "I can't help it" ;]

stąd moje pokpiewinki

[watch.out]

a róbta co chceta ;D

[VictoriiA]

Ja Cię przepraszam

ależ wybaczam nie mam nic na swoją obronę, że mi się ten obcy podoba

[MsMisska]

Pan ze zdjęcia nr 3 od Aśki jest w sam raz dla mnie. To mi się podoba.

[TenderSugar]

Coś w tym jest, że siłownia jest negatywnie odbierana przez część kobiet, a kreatynka to złooo. Swoją drogą zabawne jest to, że wielu ludzi sądzi, że piłkarze/siatkarze itd. nie kokszą - kokszą na potęgę mówię tu o zawodowcach/wyczynowcach raczej. Tak samo jak szary bywalec siłowni często po witaminki nie sięgnie.
Ja ze swoich obserwacji (175/90kg w miarę czystego mięcha, będzie więcej) stwierdzam, że kobietom się to podoba. Nie większości, nie mniejszości, nie prowadzę statystyk, powiedzmy, że pół na pół. Ale jak słyszą, że siłownia to od razu się większości to negatywnie kojarzy. Więc taki tip - mówi się trójbój i jest spokój ;p
A ćwiczę bo to uwielbiam, ten żelazny sport i robię to tylko dla siebie.

[watch.out]

175cm i 90kg? ejj to duzo.. kwadratowy to już nie jesteś przypadkiem?

[TenderSugar]

Nieeeee... niestety nie ;p Mięcho jest jednak ciężkie. Generalnie niezależnie od tego co mam na sobie widać, że pakero se idzie. Zresztą, waga nie jest żadnym wyznacznikiem bo w 2-3 dni można ją tak drastycznie zmienić...magia ludzkiego organizmu

[watch.out]

Zdaje sobie z tego sprawe niby.. Bo "budowa szkieletu" tez ma wplyw.. Ale tak sobie wyobraze siebie +17kg to... Kaplica xD

[znowuzapilem]

No Łocz wyglądasz na dużo więcej niż 74. Po mnie znowu wcale nie widać tych 88. Nawet jak miałem te 100 to nie wyglądałem aż tak "strasznie". Waga wadze nie równa.

[Greedo]

A faceci mogą wstawiać sylwetki, które uważają za odpowiednie?

[Jelena]

A faceci mogą wstawiać sylwetki, które uważają za odpowiednie?

to jest kobieca dziurka, nie widzisz Greedo

[watch.out]

Ale my lubimy zostawiac po sobie znaki w kobiecych dziurkach

To jak napis "ja tu bylem"