Suchar, ale go uwielbiam.
Rozmawiają dwaj przyjaciele:
- Janek, jak byłeś ostatnio u nas to mojej Ani zginął pierścionek z brylantem.
- Facet! Ty chyba nie podejrzewasz, że go zarąbałem. No co Ty! Po tylu latach przyjaźni..
- No nie, pierścionek się znalazł, ale wiesz... niesmak pozostał...
Rozmawiają dwaj przyjaciele:
- Janek, jak byłeś ostatnio u nas to mojej Ani zginął pierścionek z brylantem.
- Facet! Ty chyba nie podejrzewasz, że go zarąbałem. No co Ty! Po tylu latach przyjaźni..
- No nie, pierścionek się znalazł, ale wiesz... niesmak pozostał...
Skomentuj