W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Instrukcja dotycząca wyjazdu firmowego...

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • eroticon
    Emerytowany PornoGraf
    • Feb 2006
    • 903

    Instrukcja dotycząca wyjazdu firmowego...

    Autentyczny tekst rozesłany przez kierownika w jednej z
    duŜych polskich firm, gdzie pracuje masa normalnych osób,
    które lubią się odprężyć.

    Drodzy Koledzy!
    W związku z bardzo bliskim już szkoleniem w Rowach, czuję się w obowiązku podjąć
    kolejny raz tę syzyfową pracę i zaapelować do Waszego człowieczeństwa, resztek instynktu
    samozachowawczego i sumienia (trudny wyraz, zjawisko sumienia nie jest wśród Was
    powszechne, wiem). Jak wiecie szkolenie jest przeznaczone dla pracowników działów
    sprzedaży ze wszystkich spółek grupy A*****R. Znaczy to, że oprócz nas będą tam
    również normalni ludzie. Dlatego proszę o przestrzeganie paru zasad, które pozwolą nam
    przebrnąć jakoś przez ten kolejny ciężki życiowy egzamin:
    1. Nie awanturujemy się zaraz po przyjeździe o warunki zakwaterowania czy miejsce
    przy stole. Delikatnie zwracamy uwagę osobom odpowiedzialnym za zaistniałą
    sytuację i grzecznie proponujemy zmianę.
    2. Nie upijamy się do nieprzytomności.
    3. Nie wolno w żadnym wypadku publicznie bić lub lżyć Jarka W.
    4. Nie przewracamy stołów, krzeseł i ław.
    5. Nie zasypiamy na krześle, ławce, fotelu ani na stole w trakcie trwania szkolenia czy integracji. Zakaz ten dotyczy również pleneru.
    6. Pilnujemy się nawzajem i jak kogoś ogarnie słabość grzecznie, spokojnie i dyskretnie ewakuujemy kolegę na z góry upatrzoną pozycję.
    7. Nie używamy cały czas wyrazów wulgarnych (np. zamiast powiedzieć "****a czy masz jeszcze te w dupę ****ne papierosy, bo mi właśnie ****a wyszły do ***** za****nego" można powiedzieć "czy mógłbyś mnie poczęstować papierosem"; albo zamiast powiedzieć "do *****! Widziałeś tę sukę z ... .,na pewno wali się jak dzika, o ja *******ę" można powiedzieć "widziałeś jaka fajna dziewczyna przyjechała z firmy..."
    8. Nie bijemy się między sobą, a ewentualne kłótnie należy cicho przeprowadzać i nie wołać nikogo na arbitra.
    9. Nie ryczymy jak dzikie zwierzęta.
    10.Nie wycieramy podłogi kolegami z pracy ani ze spółek.
    11.Nie pytamy kolegów, którzy mówią rzeczy, które wydają się nam absolutnie
    bezsensowne "głupi się robisz?"
    12.Nie opowiadamy nikomu głupot i nie zanudzamy opowieściami o naszych pijackich bądź seksualnych osiągnięciach.
    13.Z Zarządem rozmawiamy TYLKO na trzeźwo!!! Staramy się podczas rozmowy nie
    opowiadać głupot o naszych niesłychanych możliwościach, umiejętnościach i
    osiągnięciach przyszłych, jak i minionych. W żadnym wypadku nie roztaczamy
    przed Zarządem wizji pojemności rynku w poszczególnych grupach
    asortymentowych. Podczas rozmowy nie należy trzymać rąk w kieszeniach, palić i wydmuchiwać dymu prosto w twarz rozmówcy, ani drapać się po genitaliach. Nie należy również obejmować rozmówcy ramieniem. Pamiętamy że Członek Zarządu naszej firmy nie jest "luźnym spoko ziomem".
    14.W żadnym wypadku nie kiwamy ręką na Członka Zarządu Naszej Firmy.
    15.Nie zmieniamy, klnąc na czym świat stoi, regulaminu gier i konkursów
    przygotowanych dla nas przez pracowników firmy szkolącej.
    16. Jeżeli któryś z uczestników szkolenia nie będzie chciał pić każdej kolejki, nie ryczymy na całą salę "nie chlasz? - to po **** żeś tu przyjechał"
    17.Nie gwiżdżemy na obsługę, nie domagamy się gromkim głosem wódy, żarcia czy usługi seksualnej.
    18.Nie wolno uniemożliwiać wejścia/wyjścia z zajmowanego wspólnie z kolegami domku/pokoju poprzez odbywanie tam długotrwałego stosunku płciowego.
    19.Nie wolno oddawać moczu do umywalek ani pojemników na śmieci. Można to uczynić do klozetu lub pisuaru.
    20. Jeżeli w trakcie zabawy ktoś wyłączy prąd, bo już najwyższy czas iść spać, należy jak najszybciej podać mu szklankę zimnej wody.
    21. Przed pytaniem "czy jest tu coś do wy*******enia?", przed wykonaniem "tąpnięcia w Bytomiu" bądź "pionizacji" sprawdzamy, czy jesteśmy we właściwym domku/pokoju. Nie wyłamujemy drzwi wejściowych do w/w obiektów "bo tam na pewno się schował!"
    22. Szkody powstałe podczas kretyńskich, pijackich wybryków będą pokrywane z Waszego uposażenia, bez dyskusji.
    23.Będąc pod silnym wpływem alkoholu nie przechadzamy się środkiem ośrodka wczasowego i nie informujemy całego otoczenia, że jest luźno,
    24.Chcąc odbić partnerkę w tańcu (o ile dojdzie do zabawy tanecznej) nie przypalamy nikogo papierosem ani nie odpychamy jak chłopca.
    25.To nieprawda, że wszystkie kobiety, które będą na szkoleniu mają ochotę pobzykać się z Wami i nie należy również wygłaszać komentarzy w stylu: "****a! Tę to bym jebnął..."
    26.Zabraniam palenia i robienia setek zdjęć w trakcie szkolenia i integracji. W
    szczególności zakaz ten dotyczy Sebastiana. Jemu nie wolno dotykać aparatu w ogóle!
    27.Nie odbywamy długotrwałych i głośnych stosunków płciowych w pomieszczeniu, w którym przebywają jeszcze inne, postronne osoby, które pragną odpocząć.
    28.Nie obrażamy się wzajemnie i nie snujemy głupawych opowieści o rezultatach nieudanych eksperymentów niemieckich na ludności polskiej
    29. Przed rozpoczęciem darcia mordy z treścią, która ma zachęcić napotkaną kobietę do natychmiastowego odbycia stosunku płciowego, należy się rozejrzeć i oszacować audytorium. Naprawdę nie wszyscy mają ochotę tego słuchać.
    Zdaję sobie sprawę z faktu, iż powyżej podjęte sprawy nie wyczerpują bardzo szerokiego wachlarza Waszych możliwości. Jednakże jeżeli narobicie sobie i mnie wstydu i zaprezentujemy się w obliczu koleżanek i kolegów z grupy A*****R, nie jako zgrany kolektyw sympatycznych ludzi, lecz jako banda wyzutych z resztek człowieczeństwa, zezwierzęconych s****ysynów i pijaków, to długo nie będzie Ŝadnego wyjazdowego szkolenia.
    Nigdy nie mówię NIGDY
    決してないと言う
    Jeśli chcesz, znajdziesz sposób.
    Jeśli nie chcesz, znajdziesz powód.
  • Gosiek
    Świntuszek
    • Mar 2009
    • 56

    #2
    przeżyłam RAZ takie szkolenie. nic dodać nic ująć !
    Jaka przedziwna jest rasa kochanków! Spróbuj, jeśli potrafisz, bo nie sposób rozplątać zamotanych nici ich serc

    Skomentuj

    • royal_couple
      Świętoszek
      • Feb 2009
      • 33

      #3
      hehe oj te wyjazdy integracyjne...bylem na jednym i przyznam ze nie zdziwilbym sie gdyby przed nastepnym powstal taki regulamin

      Skomentuj

      Working...