Nie zasypiaj na imprezie

[wujcio_wodnik]

ruda masz browara jako jedyna pojełaś co usiłowałem przekazać....

[Piotr_Sz]

Dziewczynie z mojego roku ogolili głowę jak się upiła na imprezie.
Absolutnie nie usprawiedliwiam gości, którzy ją/je ogolili. Ale z drugiej strony teorie zwolenników sprawiedliwości "jeśli mam portfel na wierzchu, to nikt nie ma prawa mi go ukraść" jest dowodem li tylko na... głupotę. Bo nie trzeba być geniuszem, żeby wiedzieć, że na świecie są złodzieje, gwałciciele, tudzież ludzie bez jakiejkolwiek wyobraźni, za to realizujący swoje radosne pomysły. I jasne, że wina jest po stronie gości, którzy ogolili jej głowę. Ale o to, że nie pomyślała, że kretyni chodzą po tym świecie, to pretensje może mieć wyłącznie do siebie. Słyszał tu ktoś o zasadzie ograniczonego zaufania? Gdyby ludziom można było ufać, to niepotrzebne byłyby zamki w drzwiach - przecież nikt by nie wszedł i nie wziął nowego komputera i gotówki, prawda?

Teraz pewnie nosi peruge.

[del1]

Co innego gdy idziesz na imprezę z ludźmi których znasz i wiesz, że nie odwalą takiego numeru. Ja osobiście nie doprowadził bym się do takiego stanu jak ta laska przy obcych osobach, tym bardziej wiedząc, że też pili.
Oczywiście, nie chcę usprawiedliwiać tych co to zrobili, ale nie można mówić, że to tylko i wyłącznie ich wina.

[gucio5tys]

Ta da!

[daj_mi]

A dla mnie to nawet ładnie wygląda.

[My.Wave]

ej.. mialem długie włosy przez lat parę.. chyba bym z wściekłości zabił, gdyby mi ktoś coś takiego odwalił.. zresztą trzeba mieć za****stych znajomych by byli w stanie zrobić Ci coś takiego..

[Dareios]

Ale z drugiej strony teorie zwolenników sprawiedliwości "jeśli mam portfel na wierzchu, to nikt nie ma prawa mi go ukraść" jest dowodem li tylko na... głupotę. Bo nie trzeba być geniuszem, żeby wiedzieć, że na świecie są złodzieje,

To mentalność polskiego zaścianku, tu każdy pilnuje swego bo wie że każdy może ukraść. To typowe dla zacofanego społeczeństwa z wysokim odsetkiem przestępczości i innych społecznych patologii. Pamiętam jak moja siostra była w niemczech, poszła ze znajomymi którzy mieszkają tam już pare lat na basen. Zostawili rzeczy przy leżakach i mieli iść w inne miejsce. Siostra oczywiście przyzwyczajona do polskich warunków pyta co z rzeczami, nikt nie będzie pilnował i ktoś może ukraś. A oni "tu każdy tak robi i nic się nie dzieje, to nie polska". Dla nich to było normalne, dla mojej siostry zdziwienie. Dla nich zasada że "mam portfel na wierzchu i nikt nie ma prawa mi go ukraść" jest normą, natomiast dla takich krajów jak Polska jest głupotą ponieważ tu się przyzwyczailiśmy że kazdy jest potencjalnym wrogiem i trzeba pilnować swego bo niebezpieczeństwo czycha z każdej strony. Po prostu żyjemy jeszcze w dżungli a nie w cywilizowanym świecie. Na zachodzie typowa polska ostrożność by była uznana za objawy paranoi

młody mi się jednak zdaje że tobie ,jak byłeś nawalony też ktoś coś zrobił...a jak uważasz że laska jest niewinna to zgłoś do kurii może świętą zostanie i na następnej kolędzie dostaniesz obrazek z nią...a co do tego po...ego kraju jak nadmieniłeś jedz do swoich ukochanych stanów,którymi tak często się zachwycałeś i idz trzeżwy do obojętnie jakiej dzielnicy ,latynoskiej murzynskiej ....bedziesz się cieszył jak na zgoleniu łba się skonczy

Po raz kolejny migasz się od odpowiedzi na konkretne argumenty i odwracasz kota ogonem. Tak jak pisała toksyczna, nigdy nie odpowiedziałeś na konkretny argument tylko dawałeś durny przykład. Nikt nie chce z nikogo robić świętego bo grzechy tej pani nie mają tu nic do rzeczy. Poszła na imprezę, zasnęła (tego czy była pijana czy po prostu zmęczona nie wiemy) a jakieś barany ogoliły jej głowę. Gdzie tu jej wina? Kto naruszył czyją nietykalność? Niedługo może winny oberwania kulki na ulicy nie będzie strzelający bandyda a przechodzień który nie włożył kamizelki? Przykład bardziej drastyczny ale specjalnie takiego użyłem aby przedstawić zasadę twojego myślenia skoro nie jesteś w stanie jej zobaczyć przy mniej radykalnym przykładzie. Laska zaległa, nikomu tym niczeg złego nie zrobiła. Barany to wykorzystały że ktoś jest bezbronny aby zrobić mu krzywdę.

Przypominam: każdy jest nietykalny z zasady a nie tylko wtedy kiedy może się bronić.

[wujcio_wodnik]

a ja cały czas twierdzę że okazja czyni złodzieja.
wolę polski zaścianek od niemieckiej kultury która nie zabrania polowań na ludzi na ulicach innych krajów,czy też przetrzymywania ich w obozach śmierci i robienia z nich chomików doświadczalnych,czy też mydła..też przykład podałeś.................KULTURY

[Dareios]

Szkoda że jeszcze krzyżakami nie postraszysz jak pisuary. W ogóle co ma jedno z drugim? Widać absolutnie nie masz argumentów i już powołujesz się na wydarzenia sprzed kilkudziesięciu lat których sami niemcy się wstydzą. Jednocześnie dokładnie pokazujesz poziom intelektualny przeciętnego polaka który przypina nacjom konkretne cechy (naziści robili dokładnie tak samo), wini dzieci i wnuki za zbrodnie ojców i dziadków.

Przypominam także że w Polsce przed wojną antysemityzm też był bardzo popularny a niektóre endeckie osobistości chwaliły Hitlera za podejście do Żydów. Istniały getta ławkowe. Każdy naród jest podatny na takie zachowania jeżeli w odpowiedniej chwili zaognione kompleksy leczy się szowinizmem i pokazuje wroga.

A jak już jesteś taki bystry i przywołujesz II Wojnę Światową, to może sobie przypomnij z czym się wtedy kojarzyło golenie głowy.

[wujcio_wodnik]

młody...jak niemcy się wstydzą 2 WŚ to widać po związku wypędzonych,i po tym jak piszą ze to były polskie obozy zagłady ,a nie niemieckie...więc nie wybielaj ich ,bo za chwilę się okaże że to polacy są winni tej wojny,mogli się przecież poddać ...i tak to od obciętych włosów na imprezie do 2 WŚ

[Gurgun]

to nie temat o IIWŚ drodzy koledzy, a o obciętych włosach na imprezie. Zielarzu, jeśli ktoś by Ci ukradł w nocy samochód to uważałbyś, że to Twoja wina, że za słabo pilnowałeś, a nie złodzieja, że ukradł? Szczerze wątpię. Analogicznie, nie dziewczyny wina, że jej obcięli włosy na imprezie, a tych co obcięli. Spanie nie jest niczym złym, natomiast oszpecenie (nawet jeśli czasowe) drugiej osoby bez jej wyraźnej zgody jest. Tyle na ten temat

[Dareios]

po tym jak piszą ze to były polskie obozy zagłady ,a nie niemieckie..

Chyba właśnie dlatego pisza polskie żeby nie były kojarzone z nimi, więc się wstydzą. Chyba logiczne. Tak samo jak jakiś czas temu woleli użyć terminu nazistowskie obozy zagłady niż niemieckie. Jeżeli by się nie wstydzili to dlaczego by mieli na innych zwalać odpwiedzialność za swoje "zasługi"?

Poza tym co to ma do tematu? Elementarnym prawem każdego człowieka jest nietykalność niezależnie czy stoi, śpi, sra czy dłubie w nosie. Bezbronność człowieka nie czyni z niego zabawki dla innych.

[wujcio_wodnik]

oczywiście wstydzą się to widać po tym jak w niemczech odradza się faszyzm,po tym jak przyjeżdżają do polski i upominają się o ziemie odebrane im po 2 WŚ...a o tym co pisześz czyli nietykalności to utopia a takiego państwa nie ma,ot tak po prostu.....