Uważam podobnie, należy zachować w pamięci dla przyszłych pokoleń. Jednak krew mnie zalewa, kiedy producenci filmów dokumentalnych świadomie wyrywają z kontekstu wydarzeń jeden fakt skupiając się tylko, tak jak w tym przypadku, na tragedii Hiroszimy i Nagasaki. Kto za 50 lat będzie wiedzial, ze gdyby nie bandycki napad Japończyków na Perl Harbour nie byłoby tej tragedii?
Fakt jest, ze rocznica przeszła w mediach bez większego rozgłosu, ale powiedzmy sobie szczerze kogo to interesuje? Statystyka oglądalności wskazuje, ze największym powodzeniem cieszą się papki moherowo-łapówkarskie plus kolorowe obrazki z życia prominentów. A wojna? hmmm ...
Wczoraj kanał informacyjny N24 nadal kilku godzinny program "100 lat" w którym rok po roku przedstawiono najważniejsze wydarzenia historyczne na świecie. Nie było w nim ani jednej przerwy na reklamy...
Fakt jest, ze rocznica przeszła w mediach bez większego rozgłosu, ale powiedzmy sobie szczerze kogo to interesuje? Statystyka oglądalności wskazuje, ze największym powodzeniem cieszą się papki moherowo-łapówkarskie plus kolorowe obrazki z życia prominentów. A wojna? hmmm ...
Wczoraj kanał informacyjny N24 nadal kilku godzinny program "100 lat" w którym rok po roku przedstawiono najważniejsze wydarzenia historyczne na świecie. Nie było w nim ani jednej przerwy na reklamy...
Skomentuj