U mnie poziom tolerancji i nietolerancji zmienia się w czasie - czasem zmienia się tylko poziom, czasem front.
Stanowczo nie toleruję:
· braku kultury, ogłady i wszelkich manier;
· egocentryzmu z nieuzasadnionym poczuciem wyższości;
· dymu papierosowego, zwłaszcza w nadmiarze;
· kłamstwa w żywe oczy i wypierania się mimo dowodów czy złapania na gorącym uczynku;
· braku choćby grama próby zrozumienia;
· naruszania mojej przestrzeni osobistej - szczególnie, gdy mówię wprost, że sobie tego nie życzę.
Stanowczo nie toleruję:
· braku kultury, ogłady i wszelkich manier;
· egocentryzmu z nieuzasadnionym poczuciem wyższości;
· dymu papierosowego, zwłaszcza w nadmiarze;
· kłamstwa w żywe oczy i wypierania się mimo dowodów czy złapania na gorącym uczynku;
· braku choćby grama próby zrozumienia;
· naruszania mojej przestrzeni osobistej - szczególnie, gdy mówię wprost, że sobie tego nie życzę.
Skomentuj