przed sławetnym "kun's day" (sorry admin
) funkcjonował temat kolegi Wodnickiego (którego alter ego dzwoni łańcuchami w korytarzach BT, bawiąc się w palindromy), bodajże pt. "komentarz dnia". chodziło o to, że raz dziennie padał aktualny temat, news z pierwszych stron gazet i portali, a kto chciał to komentował to wydarzenie.
reanimuję ten temat, rzcając na starcie bardzo przykry njus, może nie do końca świeży bo sprzed tygodnia, ale mną teraz dopiero wstrząsnął.
![Wink](https://beztabu.com/core/images/smilies/wink.gif)
reanimuję ten temat, rzcając na starcie bardzo przykry njus, może nie do końca świeży bo sprzed tygodnia, ale mną teraz dopiero wstrząsnął.
Skomentuj