W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Prostytucja kobiet - pójście na łatwiznę, czy ciężki kawałek chleba?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Skinheads_Front
    Erotoman
    • Jun 2009
    • 530

    #61
    Tylko, że ****a zawsze będzie ****ą i jeśli będzie chciała zacząć żyć na nowo to będzie musiała swoją przeszłość ukrywać i żyć w kłamstwie. Mało który facet zniesie, że jego kobieta była płatnym workiem na spermę

    Skomentuj

    • _mike
      Banned
      • Aug 2007
      • 820

      #62
      Napisał Skinheads_Front
      Tylko, że ****a zawsze będzie ****ą i jeśli będzie chciała zacząć żyć na nowo to będzie musiała swoją przeszłość ukrywać i żyć w kłamstwie. Mało który facet zniesie, że jego kobieta była płatnym workiem na spermę
      Tu akurat się z Tobą zgodzę. W dodatku dobrze to w słowa ująłeś, bo co jak co, ale taka prawda!

      Skomentuj

      • Ćwierćnuta
        Emerytowany PornoGraf
        • Feb 2009
        • 1870

        #63
        I to jest powód do żałowania? Same tak wybrały. Człowiek powinien się liczyć z konsekwencjami swoich czynów.
        Ssanie na czekanie.

        Skomentuj

        • DajMiTęNoc
          Perwers
          • May 2005
          • 1153

          #64
          Napisał Skinheads_Front
          Tylko, że ****a zawsze będzie ****ą i jeśli będzie chciała zacząć żyć na nowo to będzie musiała swoją przeszłość ukrywać i żyć w kłamstwie. Mało który facet zniesie, że jego kobieta była płatnym workiem na spermę


          Jak dla mnie wieksze ****y i c***i spotykam w codziennym zyciu.

          Ja uzywam slowa ****a jako przecinek albo opisujac charakter kogos.

          A prostytutka to zwykly zawod.

          Co przeszkadza dziewczynie ktora byla prostututka w zalozeniu rodziny? Jesli jest zdrowa(nie przenosi zadnych chorob), ma poukladane w patrzalce i jest ladna jak dla mnie, moglbym byc z taka kobieta. Nie bedzie ciasna?? Sa operacje plastyczne bedzie ciasna jak kiedys 17 a teraz nie jedna 15( bo 17 maja juz dobry przebieg).


          Nie zniosl bys mysli, ze miala wiecej partnerow niz ty partnerek? Ze jest bardziej doswiadczona niz Ty?


          Czemu takie obuzenie jest w spoleczenstwie gdy mowa o prostytucji? Bo dziewczyny sie cenia i zarabiaja na tym? A Ty mozesz byc z pana ktora bujala lub buja sie nadal po klubach a co piatek czy sobote z kazdej imprezy wychodzi z innym przystojniakiem co jej wpadl w oko. Czy jestem tym oburzony? Tez nie bo sam wychodzilem z takimi laskami nie raz. I Ch... mnie obchodzi ilu miala wczesniej, jak by mi sie spodobala a ja jej to nie widze przeszkod by sprobowac byc razem.


          Iny przyklad mozesz byc z kobieta ktora jest na jakims dobrym stanowisku w dobrej firmie. Tyle, ze po szkole sredniej myslisz, ze jak zaszla na pozycje wysoka? Bo jako sekretarka szefa na poczatku mu obciagala a teraz ty mozesz sie z nia calowac a jemu reke podawac i razem z nim pic.

          Kazdy by chcial dziewice na slubnym kobiercu ale nikt nie chce kupic kota w worku.

          Przynosisz kwiaty do domu kobiecie, kupujesz misia, jakies perfumy, zabierasz ja do kina,restauracji, itd., itp.

          Po powrocie do domu sie kochacie czy to nie jest cos za cos? to tez prostytutki
          0statnio edytowany przez DajMiTęNoc; 26-12-09, 16:25.
          Świat jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, którzy czują

          Skomentuj

          • Ćwierćnuta
            Emerytowany PornoGraf
            • Feb 2009
            • 1870

            #65
            DMTN - tu akurat jesteś mało poważny. To że Tobie nie przeszkadzałaby żona-prostytutka nie znaczy, że jest tak u większości. Poczytaj sobie wypowiedzi oburzonych facetów, nie mogących znieść, że żona/dziewczyna miała kogoś przed nimi/miała jednego-dwóch partnerów seksualnych więcej/nie ukrywała, że nie była dziewicą. Jakoś sobie nie wyobrażam, że którykolwiek z tych histeryków chciałby związać się z kobietą, która swoje ciało potraktowała jak maszynkę do robienia pieniędzy i której byłego klienta mogą mijać na ulicy.
            Ssanie na czekanie.

            Skomentuj

            • DajMiTęNoc
              Perwers
              • May 2005
              • 1153

              #66
              To co jesli moja kobieta miala x parterow i moze z jednym z nich pracuje Ja mam z tego powodu plakac? Albo Ja mialem xx partnerek i utrzymuje z nimi kontakt do tej pory ona ma skoczyc z mostu?

              Jakis czas temu zaczely byc popularne strony gdzie ludzie pochlonieci robieniem kariery umieszczaja swoje zdjecia, podaja preferencje seksualne i umawiaja sie na niezobowiazujacy seks. Po 3-4 latach gdy kazde z tych osob mialo xx parterow a nagle zakladaja rodziny to juz nie sa "****y"?
              A moze to oburzenia nie wywoluje bo one za darmo daja dupy?


              Dlaczego prostytutka to worek na sperme a meska prostytucja nikogo tak nie oburza? Ona przeciez tez istnieje, mezczyzn zarabiajajacych w ten sposob jest tyle samo pewno co kobiet ale o tym nie jest tak glosno. To nie wywoluje wsrod spoleczenstwa oburzenia.

              Tutaj kobiety wystawiaja swoje nagie zdjecia, xxx uzytkownikow trzepie sie przy ich zdjeciach ale co drugi chcialby miec taka kobiete w lozku i pewnie jako partnerke zyciowo. Mimo, ze idac razem ulica mogliby mijac tych nastolatkow co sie trzepia przy ich zdjeciach i oburzenia to nie wywoluje, ze zostana rozpoznani.

              Czemu akurat kobiety sa tak gnebione? Bo sa ladne i na tych pryszczatych chudzielcow nigdy by nie spojrzaly w zyciu codziennym.Dlatego, ze moga miec te kobiety tylko za pieniadze?
              0statnio edytowany przez DajMiTęNoc; 26-12-09, 16:50.
              Świat jest komedią dla tych, którzy myślą i tragedią dla tych, którzy czują

              Skomentuj

              • Rojza Genendel

                Pani od biologii
                • May 2005
                • 7704

                #67
                Jestem przeciwna prostytucji, stręczycielstwu i tym podobnym zjawiskom, natomiast nie uważam że prostytutki to złe kobiety. Raczej nieszczęśliwe.
                Obecnie funkcjonuje na ateista.pl

                Skomentuj

                • Ćwierćnuta
                  Emerytowany PornoGraf
                  • Feb 2009
                  • 1870

                  #68
                  A skąd Ci się uroiło, że męska prostytutka nikogo nie oburza?

                  I tak, z pewnością jestem pryszczatym chudzielcem, który może mieć dziwkę tylko za kasę, taaak...

                  Nie mamy mądrych argumentów - sięgamy po urojone ad personam. Czyli w sumie na BT - norma.
                  Ssanie na czekanie.

                  Skomentuj

                  • Ćwierćnuta
                    Emerytowany PornoGraf
                    • Feb 2009
                    • 1870

                    #69
                    I tak, z pewnością jestem (...)
                    Koniugacja - kluczem do dialogu.
                    Ssanie na czekanie.

                    Skomentuj

                    • Skinheads_Front
                      Erotoman
                      • Jun 2009
                      • 530

                      #70
                      DMTN, niektórym przeszłość kobiety przeszkadza i już. Sam miałem ponad 10 partnerek, ale ciężko mi by było być z kobietą, która: była prostytutką, miała dużo więcej partnerów niż ja partnerek, zdradziła, obciągała nieznajomym. Mam swoje zasady i koniec. Jest masa porządnych i bardzo ładnych kobiet, które nigdy tyłka za kasę nie dały i nie ****ły się co tydzień z innym nowo zapoznanym byczkiem
                      Poza tym męskich prostytutek jest jednak mniej. Zjawisko istnieje, ale w dużej mierze dotyczy gejów i nie każdy z takim środowiskiem się spotyka
                      0statnio edytowany przez Skinheads_Front; 26-12-09, 21:11.

                      Skomentuj

                      • DSD
                        Perwers
                        • Jan 2010
                        • 1275

                        #71
                        Napisał Skinheads_Front
                        Sam miałem ponad 10 partnerek, ale ciężko mi by było być z kobietą, która (...) miała dużo więcej partnerów niż ja partnerek
                        Masz jakiś dopuszczalny limit? 20% więcej, 40%, 50%?

                        A wracając do tematu, to nic tak mnie nie zdziwiło na BT jak oburzenie i niechęć wielu 'wyzwolonych' kobiet na temat prostytucji. Wydaje mi się że jakąś rolę gra tutaj prosta kobieca duma (a nawet nie duma, chodzi mi o coś co może lepiej nazwać pychą?). Na innym wątku, o seksie za pieniądze, ileś pań napisało to samo: 'po co płacić skoro mogę to mieć za darmo?'. Płacenie za seks może kojarzyć się mimowolnie z byciem na tyle mało-atrakcyjnym że inaczej się nie da. A jaka kobieta chciałaby tak pomyśleć o sobie?
                        'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

                        Skomentuj

                        • DSD
                          Perwers
                          • Jan 2010
                          • 1275

                          #72
                          Napisał Aśka
                          Jak to jest, ze (...) inne wolą się ****ić niz pracowac normalnie, ale za mniejsze wynagrodzenie?
                          Dziwisz się że ludzie wolą pracę lżejszą i lepiej płatna niż cięższą i gorzej płatną?
                          'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

                          Skomentuj

                          • Gurgun
                            Erotoman
                            • Feb 2009
                            • 707

                            #73
                            Napisał Aśka
                            Zdania nie zmienię , chocby mi tutaj setka prostytutek sie wypowiedziala, jak ten zawód bywa cięzki. Sorry. Moze jestem zacofana , ja tego "zawodu" nie zaakceptuje i nikt mi nie wmówi, ze innej pracy ktoś nie znajdzie/nie może mieć.
                            W gruncie rzeczy zgadzam się z Tobą, ale pamiętając, że są osoby, które do prostytucji są zmuszane (np po wywiezieniu przez kogoś do innego kraju i zabraniu paszportu)
                            Gurgun - jaki jest każdy widzi

                            Skomentuj

                            • e-rotmantic
                              Perwers
                              • Jun 2005
                              • 1556

                              #74
                              Napisał Aśka
                              Jak to jest, ze parę moich sąsiadek , po 40, 50 , z trójką, czwórką dzieciaków , bez wykształcenia i mozliwosci robi wszystko , by miec za co nakarmić dzieci : sprzątają, gotują u innych rodzin, pobierają pieniądze z MOPR'u , zamiatają ulice , a inne wolą się ****ić niz pracowac normalnie, ale za mniejsze wynagrodzenie?
                              Ano po pierwsze tak to jest, że ich pewnie nawet za darmo nikt by nie chciał, więc przykład słabo trafiony.

                              Skomentuj

                              • DSD
                                Perwers
                                • Jan 2010
                                • 1275

                                #75
                                W ogóle to rozważania o prostytucji można podsumować bon-motem używanym przez kobiety w dyskusjach o aborcji: 'Moja d**a - moja sprawa'.

                                Swoją drogą prostytutki z niższych kategorii rzeczywiście mogą jednak wzbudzać bardzo negatywne emocje nie tylko u kobiet. Kiedyś dosiadła się do mnie taka pani w barze na dworcu w Zielonej Górze. Miała chyba trochę ponad 30stkę, ogólnie byłaby nawet całkiem całkiem, gdyby nie jej makijaż, zachowanie, ubiór. Trudno mi wytłumaczyć dlaczego aż tak mnie odrzucała, ale ja, 100% hetero, pomyślałem wtedy że chyba wolalbym iść do łóżka ze schludnym panem. Próbowała mnie nawet pocałować... Co gorsza, na chwilę przysiadł się do nas jej 'opiekun' i też zaczął mi ją zachwalać, potem pojawił się właściciel jakiegoś kiosku i wybuchła karczemna awantura... Wokół rodziny z dziećmi czekające na pociąg... ale była żenada...
                                0statnio edytowany przez DSD; 05-02-10, 15:02.
                                'Jeszcze nigdy w historii tak wielu nie miało do powiedzenia tak niewiele' (o Internecie znalezione w Internecie)

                                Skomentuj

                                Working...