Sny Beztabowiczów
Collapse
X
-
* * * * * * * *
Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa - nie zmienia to jednak faktu, że inteligencja idzie często w parze z chamstwem i nietolerancją. -
Chcecie poznać moje hardcorowe sny ? =]
Ok :
Śniło mi się, że byłem w małym pokoiku o wymiarach + - 3 na 3 m2. W tym pokoiku było jeszcze jedno małe pomieszczenie wielkości kabiny prysznicowej, całe przeszklone ( ? ), bez wejścia, tylko góra była otwarta. Stałem obok tej kabiny i przyglądałem się co tam się w środku dzieje. W tej kabinie był człowiek, ze związanymi z tyłu rękoma - przykuty do jednej ze ścian owej kabiny. Jak to w snach bywa - twarzy nie pamiętam. Chwilę później coś w góry wpadło do tej kabiny. Była to taka czarna kula wielkości piłki nożnej. Spadła na dół, pod nogi owego gościa, po czym to coś przemieniło się w takiej samej wielkości stworka z bardzo ostrymi zębami, po czym to "coś" rzuciło się na tego faceta. Odgryzało powoli palce u nóg, wyrywało kawałki mięśni z nóg ... Ja chciałem jakoś pomóc temu człowiekowi, podbiegłem do tej "kabiny" po czym z całych sił kopałem ją - żeby szkło pękło, darłem się w niebogłosy ... nic nie pomagało. Obudziłem się w momencie kiedy ten człowiek klęknął na ziemię a owy potworek odgryzł mu pół twarzy ... o krwi nie będę wspominał, bo było jej tam pełno =/
Moja reakcja po obudzeniu ? Usiadłem na łóżku, zlany potem z krzykiem na ustach.
Sen zapamiętany, bo śnił mi się dziś w nocy =]
PS - trochę chaotycznie to napisałem, ale nie wiedziałem jak inaczej mogę ten sen ująć =/Suma wszystkich strachów - gdy czas iść do piachu ...Skomentuj
-
Ja rzadko piszę o swoich snach, bo co Wam będę truła o ludziach, których nie znacie, ale za to, z czwartku na piątek śniła mi się Ula, rojze /jako wirtualna osobowość, nie było jej z nami/ i Andrzejek
Zaprosili mnie grilla. Andrzej odebrał mnie z dworca i pojechaliśmy samochodem do nich, trochę sobie gawędziliśmy. Jak przyjechałam, to Ula od razu się mną zaopiekowała, pokazała mój pokój a potem zaprosiła na dół na kawę /domek był piętrowy, nie wiem w jakim mieszka w rzeczywistości sisa/. Zeszłam na dół. Sister przygotowywała kawę a anduk już kręcił się przy grillu w ogrodzie, całkowicie był tym pochłonięty. Ula zawołała mnie na przedmiot, który wywołał prawdopodobnie ten sen - czyli jej kute łóżko. /krótko wyjaśnię - mnie się bardzo kute łóżka podobają, zawsze marzyłam o takim moim, oryginalnym, niepowtarzalnym wzorze i śnieżnobiałej miękkiej pościeli oraz mnóstwo poduch, zatem po tym, jak zobaczyłam zdjęcie kota sisterki, to od razu zadziałała wyobraźnia i bach...sen się pojawił/ Wzięła lapka na kolana i stwierdziła, że musi coś zobaczyć. W wyszukiwarkę wbiła obecny nick rojze - wyskoczyło dziesiątki pozycji. Przeglądałyśmy gdzie rojze się udziela i o czym pisze bueheheheheheheh. Okazało się, że rojze jest niemal wszędzie na każdym większym forum, tłucze setki postów dziennie i tworzy różne osobowości wirtualne. Z czegoś zaczęłyśmy się śmiać z Ulą i nagle wszedł anduka - niestety miałam w tym momencie stop klatkę i film się łoberwał, bo jakiś brynol wydarł mordę na dole pod oknem i Andrzej został mi po tym śnie w pamięci jako ktoś, kto otworzył buzię by coś powiedzieć, ale cholera wie coJestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuliSkomentuj
-
Wczoraj śniła mi się szkoła, to nie dobrze
Ostatnio za to jakaś akcja, że dałem komuś w mordę. Przyjemne to byłoSkomentuj
-
O. To ja dzisiaj podobnie. Bo mi się śniło, że dałam w gębę szmacie, której prywatnie też bym zakazany pysk obiła.
A potem jeszcze mi się przyśniło, że... uprawiam seks ze znajomym, który mi podpadł ostatnio. W toalecie. W dodatku do tej toalety ciągle ktoś wchodził i przeszkadzał...- (...) Piękno to jest to, co człowiek ma w środku.
- Tak? To dlaczego w "Playboyu" nie drukują zdjęć rentgenowskich?
– ... Bo głupi jesteś.Skomentuj
-
Ja w trakcie praktyk miałem sen, że wszyscy my kopiący w ziemi praktykanci najaralismy się zioła, którego dostałem nie wiem skąd cały wagon, potem lataliśmy jak stado koczkodanów po polu, gdzie zakładaliśmy wykopy i ścigaliśmy konie, które również po owym polu hasały. Ogólnie to dziwne to było.Skomentuj
-
Ja rzadko mam sny. Jeśli już to przewija mi się motyw z ataku na hotel Taj Mahal w Indiach który był około rok temu (terroryści dookoła, ucieczka etc.)
Bardzo to wydarzenie utkwiło mi w pamięci - pewnie dlatego śni mi się co jakiś czas.If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.Skomentuj
-
a ja oglądam Housa i ostatnio przyśniło mi się że trafiłam do niego jako pacjentka z taką mini nektarynką w głowie a jak byłam w szpitalu już to dzwoniła ciocia że jeden z jej głośników wygląda jak banan1 + 1 daje 69
ale to już wyższa matematykaSkomentuj
-
Lady, a mnie się wydaje, że to nie wina House'a, tylko nadmiernego spożycia różnorakich owoców
Mnie się ostatnio śniło, że koleżanka się do mnie nieśmiale dobierała. Nie wiem co się ze mną dziejeSkomentuj
-
taa co do owoców też się zapewne ich spożycie dorzuciło
Kata miewam takie fantazje jak Twój sen
a i śniło mi się jeszcze jakoś na dniach że z moim kochaniem ukrywaliśmy się na strychu między jakimiś torbami i walizkami żeby się no wiadomo co ale nie wiem dlaczego skończyło się na tym że ja byłam w bluzce i koronkowych białych stringach a on leżał głową na moich kolanach a ja lizałam mu plecy no zabijcie pojęcia nie mam a i na koniec nie wiem jakim cudem mój M. kłócił się z moim ojcem no darli się jak stare prześcieradła.1 + 1 daje 69
ale to już wyższa matematykaSkomentuj
-
mnie się niestety często śnią gwałty na mnie albo że ktoś mnie ściga, a ja uciekam i jak już mnie ten ktoś dogania to się zawsze budzę..
najlepszy mój sen.. hmm.. myślę że ten, w którym uprawiam seks, a sen ten jest tak realistyczny, że budzę się z orgazmem..Skomentuj
-
dzsiaj w poludnie przysniło mi się ,że nurkowałem w jeziorze,z dna ku górze wzbijały się trawy a po lustrze wody dryfowały martwe ciałaSkomentuj
-
Dziś śniła mi się Bambi i Bujda
Czemu? Sam nie wiem..
Zwłaszcza ze zdjęcie Bujdy widziałem tylko razByło, może i było. Ale minęło
Skomentuj
-
Skomentuj
-
Skomentuj