Sny Beztabowiczów

[495f50]

Mi się dziś śniła jedna z najładniejszych i ogólnie najfajniejszych dziewczyn z grupy z uczelni. Hm, chyba był w ten deseń, że w tym śnie jakoś nogę złamała, i jak zobaczyłem że idzie o kuli to ustąpiłem jej miejsca na krześle a ona usiadła i mnie jakoś przyciągnęła do siebie... a potem sen się urwał, fak

[MrrrAucin]

Śniło mi się, że wywalili mnie z jakiejś szkoły czy uczelni, potem spotkałem moją "ukochaną" część rodzinki. Jak się okazało, to była ich sprawka z tym wywaleniem.

Cud, że coś w ogóle zapamiętałem, pierwszy sen od dawien dawna :O

[495f50]

Jakoś ze dwa dni temu miałem niezbyt przyjemny sen... co ciekawe, związany z końcem świata Zaczęło się to tak, że oczywiście przepowiednia Majów nie spełniła się. No ale jakiś czas później (kij wie kiedy, ale było ciepło i wszyscy zasuwali ubrani w t-shirty, szorty itp.) pewnego dnia podano, że naukowcy zauważyli, że w kierunku Ziemi leci jakaś planetoida i ma uderzyć... tego samego dnia (WTF) No i trochę stresu ale dobra... by po parunastu minutach zobaczyć za****ście dużą skałę lecącą z nieba, całą w ogniu Musiała walnąć gdzieś do morza czy do oceanu, co zważywszy na odległość tychże od mojego miasta każe stwierdzić, że ten kawał skały miał chyba kilkaset kilometrów średnicy i dlatego było go widać z takiej odległości... No i potem najpierw uczucie cholernej pustki - mimo że to był tylko sen, to pamiętam że było to... niezbyt miłe. Potem mała mobilizacja i pakowanie się w różne miejsca. Ja i moja rodzina usadowiliśmy się pod szkołą podstawową do której kiedyś uczęszczałem. No i po kolejnych parunastu minutach widać było kilkudziesięciometrową falę zmierzającą w naszym kierunku. My mieliśmy tego farta, że fala przyszła tak jakby "od pleców", a że budynek szkoły niski (większość budynku parterowa), to nie dość że się nie zawalił, to jeszcze większość tej wody niczym wodospad przeleciała nam nad głowami

Potem, gdy woda już opadła, to był jeszcze jakiś motyw ze spacerowaniem po zniszczonym mieście i ściganiem Huberta Urbańskiego (?!) który już nie pamiętam co chciał robić, ale chyba w jakimś celu podpalać to i owo - bo ja wiem, chyba żeby szybciej wyschło

Sen tragikomiczny, ale chyba mi nie zależy na kolejnym w podobnych klimatach

[lady__in__red]

Ale miałam dziwne sny :O
najpierw śniło mi się, że jestem chirurgami z Greys anatomi.
potem śniło mi się, że ktoś przez sen przebił mi sutek i wargę, nie protestowałam, bo zawsze byłam ciekawa jak to jest a to nie bolało ale było kosmicznie dziwne....

[sister_lu]

W dzisiejszym śnie wybrałam się z rodzicami na wały przeciwpowodziowe. Wcześniej w sklepie kupiłam trzy tyskie w butelkach. Gdy znalazłam się na wałach i chciałam otworzyć piwo, okazało się, że to nie tyskie, tylko piwo, jakiego nigdy wcześniej nie widziałam i nie piłam. Było w małych zielonych butelkach i nazywało się YCY. Otworzyłam pierwszą butelkę i okazało się, że piwo ma smak cytrynowy. Było orzeźwiające i smakowało mi.
Gdy otworzyłam następne butelki, okazało się, że nie ma w nich ani kropli płynu. Były dokładnie wypełnione kłębami wodorostów.

[MsMisska]

Mi się ostatnio często śni, że mam same pały (i wiem o tym, ale nic z tym nie robię) i nie zdaję do klasy maturalnej, dziwne, bo ja szkołę już dawno skończyłam

[sister_lu]

A do mnie powracają koszmary, że jest już czerwiec, a ja nie byłam na żadnej lekcji matematyki, będę nieklasyfikowana i nie zdam.
Takie sny są potrzebne, by nie zapomnieć, jak się czują ci, których dręczę w życiu realnym na innym przedmiocie

[Anuszka]

Sponsorem mojego dzisiejszego snu był chyba jajek. Śniła mi się podróż z Małżem w jakiś przepiękny rejon świata: morze, latarnia morska, bajeczne barwy, fale... Bajka! W pewnym momencie do siedzącego na ławce Małża podchodzi łysy dresiarz w szarych, paffciowych spodniach. Znaczy się wiem, że to dresiarz ale mnie do tej gęby zakazanej te portki nie do końca pasują. Podchodzi i mówi: Zabierzemy ci ją. Łapie mnie za rękę, przyciąga i daje siarczystego cmoka w policzek. Odwraca się na pięcie i odchodzi. To mi się bardzo nie podoba. Upieram się, że żeby nie wiem co nigdzie nie pójdę. Budzę się. Koniec.
PS. Wkurzona dalej jestem nie na żarty!

[Gayka]

Ja serio mam niedorzeczne sny Ale przynajmniej już dawno nie uciekałam przed kimś, kto chciał targnąć się na moje życie
Śniło mi się, że z grupą forumowiczów lecieliśmy bombowcem na jakąś misję - za sterami siedział Pingwin, a Ice nas wszystkich uspokajał, że będzie dobrze Misska się rozpłakała ze strachu, a Dajka rodziła na pokładzie Nosz kurde, serio nie jadłam grzybków O kuźwa, a jednak! Wczoraj matka zrobiła kotlety ziemniaczane z sosem grzybowym

[MsMisska]

Misska się rozpłakała ze strachu

cała ja

[daj_mi]

Czy potem Młody dostałby darmowe loty?

[495f50]

W tej sprawie musiałabyś chyba uderzać do mnie, Dajka

Rozwalił mnie ten sen

[Gayka]

Nie zbijać się z moich snów!

[upocone jajka]

nie mam zadnych snów, znaczy mam ale takie ze wiem ze to sny . przypał jak chu**j

[Betina]

Jak mi się śni matematyka to jestem baaardzo wesoła rano.

Sniło mi się dziś, że w soku, który piłam znalazłam zęba.


I co? Podczas śniadania złamał mi się ząb!