Dzisiaj śniło mi się, że ja i moi znajomi byliśmy pod dyktaturą jakiegoś typa. Każdy bał się mu przeciwstawić. Mnie i kilku kolegom udało się uciec ale bałem się, że znów mnie złapią bo zostawiłem swój telefon i plecak tam gdzie nas przetrzymywano
Sny Beztabowiczów
Collapse
X
-
-
Śniło mi się, że miałam dziecko. Tak maleńkie jak lalka. Nie wiedziałam jak mam je do snu ułożyć. Jak to ogarnełam to nagle był dzień i przylazły do mnie jakieś dzieciate koleżanki i wyciągały mnie na spacer. A moje dziecko miało tylko tetrową pieluchę z ceratą I nie miałam ani wózka ani nic. Ja mój tata się dowiedział do dostał szału a ja pomyślałam wtedy "o matko. I jak ja teraz pracę znajdę "
Coś tam jeszcze mi się śniło ale teraz nie pamiętam. To był okropnie dziwny sen...Jeśli jesteś moim ego pozdrów mojego psychiatre.Skomentuj
-
-
Wczoraj mi się śniło, że wykrztusiłam filet surowej ryby, dosyć spory.
Masakra
Nie wiem, czy pisałam już o nawracającym motywie w snach o ratowaniu ryb, które wyskoczyły z akwarium. Powtarza się i powtarza.Skomentuj
-
sister, mi często się powtarza sen o spadających samolotach. Ogień, wybuch, walizki, martwi ludzie,szczątki samolotu jednym słowem- nic miłego.
Skomentuj
-
Spadające samoloty też mnie nawiedzały, grubo przed kwietniem 2010.
W snach o rybach dołuje mnie to poczucie bezradności... Ratuję, ratuję, a nigdy końca nie ma, bo zaraz któraś zechce wyskoczyć.Skomentuj
-
A i często mi się śnią konie pędzące na mnie, ale zawsze jak mają mnie już stratować to się budzę. Bardzo często.
Skomentuj
-
Konie też.
Raz mnie taki gonił, gdy siedziałam na końcu autobusu. Rozbił szybę kopytem, a w oczach miał nienawiść, bardzo ludzką.
Kurde, niektóre symbole w snach są chyba wspólne dla wielu osób. Ale odkryłamSkomentuj
-
A klauny Ci się śnią? To są takie trzy rzeczy, które mi się często powtarzają - konie, samoloty i klauny.
I co obudziłaś się wtedy?
Skomentuj
-
Klauny też mi się śnią. Mam złe konotacje z powodu horroru Kinga "To", na pewno. W ogóle nienawidzę tego, co z cyrkiem się kojarzy.
Obudziłam się, gdy rumak rozbił szybę. Musiałam uciec przecieżSkomentuj
-
Skomentuj
-
mi się powtarzają sny z kościołem, torami, że biegnę, że kogoś ratuję... Bardzo często te motywy się powtarzają. I burze, wichury... Ciąża jest ostatnio co noc. Dzieci też. Jak wstaję, czuję się zmęczona psychicznie samymi snami...Jeśli jesteś moim ego pozdrów mojego psychiatre.Skomentuj
-
Misska, gdybym nie uciekła, na pewno by zabolało, bo w snach czuję fizyczny ból. Nie wiem, dlaczego.
Lady, gdy miałam 15 lat, śniło mi się, że kocham się w kościele z kolegą z klasy, a jednocześnie odczytuję z kartki listę jego poprzednich kochanek
Burze, wiatry, przytłaczające tak, że nie mogę uczynić kroku też często we snach mnie nawiedzają.
Śniło mi się też, że urodziłam lalkę. Najpierw głowę, później resztęSkomentuj
-
A śniło się wam coś, co miało odzwierciedlenie w rzeczywistości? Mi 2 razy, przynajmniej tyle pamiętam.GRAMMAR NAZI
Skomentuj
-
Chodzi ci o prorocze sny?"Ideały są jak gwiazdy. Jeśli nawet nie możemy ich osiągnąć, to należy się według nich orientować."Skomentuj
Skomentuj