Śniła mi się dzisiaj kostnica.
Pamiętam jak podszedł do mnie lekarz w białym fartuchu i śmiesznym nakryciu głowy. Poprosił bym poszedł za nim rozpoznać denatkę. Po przejściu paru metrów korytarzem uchylił drzwi jednej z sal.
Trochę się bałem, więc ukradkiem zerknąłem na pomieszczenie. Na środku był stół metalowy, ale żadnych zwłok nie widziałem. Postanowiłem wejść do środka.
Lekarz spytał się mnie czy rozpoznaję denatkę. Znów spojrzałem na ten stół i zobaczyłem coś małego.
Podszedłem bliżej by się temu przyjrzeć. Ku mojemu zaskoczeniu na stole leżała zużyta wczorajsza torebka herbaty.
Lekarz powtórnie spytał się czy ją rozpoznaję.
Odpowiedziałem. - Wczoraj ją widziałem.
Ze smutkiem w oczach lekarz odrzekł. - Ktoś ją zalał wrzątkiem.
Zacząłem się zastanawiać (ostatni ją widziałem, moje odciski palców na czajniku, brutalne morderstwo z udziałem wrzątku, 15 lat więzienia jak się patrzy). W myślach już liczyłem ile będę miał lat jak wyjdę z ciupy.
I w tym momencie się obudziłem.
Ze względu na podejrzenie o kryptoreklamę nie podam marki herbaty.
Zapomniałem dodać ,że w tym śnie miałem telefon komórkowy z aparatem fotograficznym. Specjalnie dla was zrobiłem zdjęcie korytarza.
Pamiętam jak podszedł do mnie lekarz w białym fartuchu i śmiesznym nakryciu głowy. Poprosił bym poszedł za nim rozpoznać denatkę. Po przejściu paru metrów korytarzem uchylił drzwi jednej z sal.
Trochę się bałem, więc ukradkiem zerknąłem na pomieszczenie. Na środku był stół metalowy, ale żadnych zwłok nie widziałem. Postanowiłem wejść do środka.
Lekarz spytał się mnie czy rozpoznaję denatkę. Znów spojrzałem na ten stół i zobaczyłem coś małego.
Podszedłem bliżej by się temu przyjrzeć. Ku mojemu zaskoczeniu na stole leżała zużyta wczorajsza torebka herbaty.
Lekarz powtórnie spytał się czy ją rozpoznaję.
Odpowiedziałem. - Wczoraj ją widziałem.
Ze smutkiem w oczach lekarz odrzekł. - Ktoś ją zalał wrzątkiem.
Zacząłem się zastanawiać (ostatni ją widziałem, moje odciski palców na czajniku, brutalne morderstwo z udziałem wrzątku, 15 lat więzienia jak się patrzy). W myślach już liczyłem ile będę miał lat jak wyjdę z ciupy.
I w tym momencie się obudziłem.
Ze względu na podejrzenie o kryptoreklamę nie podam marki herbaty.
Zapomniałem dodać ,że w tym śnie miałem telefon komórkowy z aparatem fotograficznym. Specjalnie dla was zrobiłem zdjęcie korytarza.
Skomentuj